To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Sigma/Diamante Ogólne - Problem z przyspieszeniem

Anonymous - 23-06-2008, 09:37
Temat postu: Problem z przyspieszeniem
Witam,
przez trzy dni nie jeździłem moją miśką, wsiadam jadę, na obwodnicy chciałem przyspieszyć i d... Jeżdżę automatem, z tego co widziałem w innych postach jest to problem z KickDown.
Skrzynia ma olej, wymianiany ok 18tys temu - bo poprzedni właściciel miał problem źle zdiagnozowany ( z TCU).

Nie mam jeszcze odczytu ze złącza, bo potrzebuje analogowego miernika, ale czymś sypie.
Nie zabardzo wiem jak działa KICKDOWN switch, bo jest na skrzyni konektor do niego.
Wszystkie biegi wchodzą, overdrive działa.

Macie jakieś sugestie do tego?
Nie napisałem, że obroty są max 2500 rpm (bez O/D)

Nie wiem jak u was ale u mnie pedał gazu nie dochodzi do podłogi, skok rzędu 5 cm ( a do podłogi drugie tyle). Jest to o tyle dziwne, że w podłodze jest ślad na wykładzinie od pedału.
Może kiedyś był niżej ustawiony, bo na PARK mogę ją wkręcić na obroty jak mi się podoba.

Anonymous - 25-06-2008, 18:55

Witam jeżeli chodzi o kikdown to przycisk jest własnie pod pedałem w podłodze, a skoro pedał nie dochodzi do podłogi więc dlatego nie działa zerknij sobie bardzo fajnie ten przycisk widać a prubowałeś docisnąc mocniej troche siłowo
Anonymous - 27-06-2008, 00:14

Dzięki za info, ale pod pedałem gazu jest przełącznik, który rozwiera się w momencie choćby delikatnego naciśnięcia na pedał gazu. Skoro tak, to jak może dawać sygnał "redukuj" ?
Siłowe metody na nic chyba, w nodze mam trochę pary, a auto i tak nie redukje.
Jeszcze nie mam odczytów ze złącza, niestety.
Pozdrawiam

lukasz12 - 27-06-2008, 01:34

montal napisał/a:
Dzięki za info, ale pod pedałem gazu jest przełącznik, który rozwiera się w momencie choćby delikatnego naciśnięcia na pedał gazu. Skoro tak, to jak może dawać sygnał "redukuj" ?
Siłowe metody na nic chyba, w nodze mam trochę pary, a auto i tak nie redukje.
Jeszcze nie mam odczytów ze złącza, niestety.
Pozdrawiam


ale przecież ten przełącznik jest uruchamiany dopiero w momencie kiedy nacisniesz mocniej po wyczuwalnym oporze, normalnie przecież jest trochę luzu i pedał można wcisnac jakies 2 cm bez uruchamiania kickdownu, dopiero po mocniejszym wcisnięciu uruchamiasz ten guzik :?: :?: :?:

Anonymous - 05-07-2008, 08:03
Temat postu: No niestety
U mnie delikatne naciśniecie gazu powoduje rozłączenie tego przełącznika. Chciałem zrobić zdjęcia ale wyszły bardzo marnie.
Może to odpowiada za coś innego - nie mam pojęcia.
W każdym bądź razie nie jest tak że deptam do deski i dopiero coś się przełącza.
Dzisiaj popracuję sobie nad tym problemem Jedyna pozytywna sprawa to spalanie. Na 390 km trasy spaliłem zbiornik gazu (42 ltr) :)

Pozdro
Michał

lukasz12 - 05-07-2008, 13:01
Temat postu: Re: No niestety
montal napisał/a:
U mnie delikatne naciśniecie gazu powoduje rozłączenie tego przełącznika. Chciałem zrobić zdjęcia ale wyszły bardzo marnie.
Może to odpowiada za coś innego - nie mam pojęcia.
W każdym bądź razie nie jest tak że deptam do deski i dopiero coś się przełącza.
Dzisiaj popracuję sobie nad tym problemem Jedyna pozytywna sprawa to spalanie. Na 390 km trasy spaliłem zbiornik gazu (42 ltr) :)

Pozdro
Michał


hmmm dziwne, u mnie to wyglada tak jak na poniższej fotce i widać wyraźnie ten luz


Anonymous - 07-07-2008, 17:35
Temat postu: Temat zamknięty przepustnica była przez coś zablokowana
Nooo, u mnie takiego czegoś nie ma. Przełącznik, o którym pisałem jest w górnej części pedału.
Widocznie w sigmach i diamante wsadzali różne rozwiązania.
Czytanie kodów nic mi nie pokazało - martwa cisza w odczytach.

[ Dodano: 25-07-2008, 12:47 ]
Witajcie,
niestety u mnie nadal lipa... Nie przyspiesza jak bym chciał.

Mam pytanie: jak u Was się otwiera przepustnica - bo u mnie myślę po tym na ile pozwala ta dźwignia przy lince gazu to jakieś 3/4 max otwarcia (przy założeniu że max to w poziome). Nie patrzyłem do środka jaki tam jest mechanizm, więc narazie to moje wyobrażenie.

Miałem bardzo dziwny przypadek - zacięła mi sie w maksymalnym rozwarciu (na tyle na ile pozwoliła). SZYBKO zjechałem na bok bo nie było czasu na myślenie i okazał się że przy mocnym wdepnięci w gaz potrafi co się zaklinować tak że nie opada.
Co Wy na to?
Pozdrawiam


Temat zamknięty przepustnica była przez coś zablokowana



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group