F_L_A_K_O_N - 16-07-2008, 17:26 Temat postu: Co myślicie o tym Galancie Witam, to mój pierwszy post więc... Może na wstępie powiem coś o sobie ma imię mam Adam i w chwili obecnej nie mam auta więc śmiało można powiedzieć że należę do kierowców z grupy "TataDaj" 
Chciałem Was poprosić o opinie dotycząca tego auta: http://moto.gratka.pl/tre...60fabb05846&s=2 z tego co się dowiedziałem auto było sprowadzone ok miesiąc temu z Niemiec, a teraz gość chce je sprzedać, jedyna rzecz która mnie martwi to fakt że jest na polskich tablicach, a dokładniej, czemu gość po miesiącu chce sprzedać auto. Być może nie powinienem ale.... Może ktoś ma niedaleko do tego "komisu zbycha" i mógł by zerknąć na to autko po czym napisać coś na jego temat? był bym bardzo wdzięczny bo jakoś zniechęca mnie myśl o podróży bambuchem. Z góry dziękuje 
5eba - 16-07-2008, 17:45 Tym,ze zarejestrowany sie nie przejmuj - masz duzo klopotow z glowy i czesc handlarzy tak robi bo latwiej sprzedac - kupujacy sa wygodni i niechce sie chodzic po urzedach zalatwiac etc. Kmer - 16-07-2008, 17:50 wszystko mozliwe od 21.07 zmiana przepisow celnych,zaoszczedzis troszke kasy,gal nie jest zly,wyglad ma fajny jedynie z tego co zauwazylem brak mu zaslepki w zderzaku z przodu. F_L_A_K_O_N - 16-07-2008, 17:53 No i odrzu pierwsza wpadka:/ sorry za źle umieszczony temat 
Co do tematu: OK ale z tego co zrozumiałem właścicielem auta jest ktoś inny (tzn. ktoś z poza tego komisu), przypuszczam że "handlaż", a oni wydaje mi sie że nie korzystają z usług komisów? Wiec jak dla mnie to trochę podejrzane Kmer - 16-07-2008, 17:55 Ciekawe gdzie ma alusy? bo o toj porze roku przewaznie wrog jezdzi na nich,cos malo ma najechane a kirownica o ile to nie jest jakis reflex swietlny to jest lekko starta,ale tego nie jestem na 100% pewien. macia - 16-07-2008, 17:57 Na zdjęciach - oprócz braku emblematów na tylnej klapie - nie można się do niczego przyczepić. Nie ma zdjęć silnika, a szkoda, bo czasem i tam się coś w oczy rzuci. Szkoda, że alukoła mu ukradli  Poza tym silnik GDI, nie każdy lubi  Trzeba się o niego bardziej troszczyć, nie znosi na przykład kiepskiej jakości paliwa, które niestety jest u nas powszechne.
czekoladka_1981 - 16-07-2008, 17:58 Żeby jeszcze był na org. alusach? byłby super. Kmer - 16-07-2008, 18:28 Fakt chociaz 15" zeby mial,a najladniej by wygladal na 17"45,215 to juz bylby wypas. F_L_A_K_O_N - 16-07-2008, 18:32 no niestety alufelg gość niema, tak samo jak niema wymienionego rozrządu, podobno rudy jeszcze się nie ukazał, a blacha ma normalne ślady użytkowania, a sprzedaje go bo teść bla, bla bla.... i że zadurzy samochód dla teścia
Co myślicie o cenie za to autko? ile wg was mógł bym dać żeby na tym dobrze wyjść i żeby mi zostało na rozrząd??
Kmer - 16-07-2008, 18:32 Kurde przeoczylem emblematy,sorrki chociaz moj Gal je posiada. [ Dodano: 16-07-2008, 18:36 ] Napewno te 900pln zejdziesz na dol z ceny to akurat wystarczy na kupno rozżadu,ale jeszcze przydalo by sie na przerejestrowanie urwac pere setek. [ Dodano: 16-07-2008, 18:38 ] Powiedz ze dasz 15200,moze uda sie wynegocjowac jakas fajna cene. [ Dodano: 16-07-2008, 18:39 ] Alu tez troche kosztuja jakby nie patrzec. swinks_UK - 16-07-2008, 18:42 Jeśli dobrze widzę, to świeci mu się kontrolka oleju na ciepłym silniku (chyba nawet na chodzie - i wolne obroty ma coś koło 400-500 rpm), jeśli mnie oko nie myli. Jeśli mam racje to oznacza padakę silnika. W każdym razie DO SPRAWDZENIA! czekoladka_1981 - 16-07-2008, 19:52
Dobrze widzisz  i to jest zastanawiające , może padł czujnik ciśnienia oleju, lub jego połączenie, przewód przetarty i dotyka do masy> pompa oleju. A najgorsze to co:
Marti - 17-07-2008, 06:20 Jak dla mnie to kontrolka stanu (ilości) oleju nie ciśnienia. Ciśnienia jest czerwona i jest w innym miejscu. Pozdrawiam czekoladka_1981 - 17-07-2008, 08:02
Zgadza się , gdyż jest to kontrolka pomarańczowa olejarka z falką. swinks_UK - 17-07-2008, 08:28
To przecież nikt nie pisał, że jest to lampka od ciśnienia 
Moje wnioski na najgorszy scenariusz: silnik ma za mało oleju na wejściu (właściciel jest flejtuch i tyle  ) > cieknące uszczelniacze zaworów (typowe dla GDI jak sie nie dogląda tego silnika) > przekładka głowicy (o ile ktoś nie przegonił tego silnika na sucho).
Zgodzisz się, że nie jest to do zbagatelizowania
|
||||||||||||||
