pan_slonik - 19-07-2008, 20:33 Temat postu: Grzejące sie tylnie bębny oraz chlodzenie Galant 1.8 E52A silonik 4G93 w tyle sa bębny. Problem polega na tym ze jakis czas temu (2000km) wymienialem szczeki hamulcowe. Na poczatku nie trzymał reczny ale pozniej szczeki sie ulozyly i chyba sie dotarły bo juz trzyma tak jak powinien, wiec regulator dziala, ale do sedna strasznie grzeja sie bebny hamulcowe, niekiedy nawet piszcza gdy sie przejedzie np 30km to pedal hamulca przy pierwszym wcisnieciu jest miekki ale juz przy drugim w niedługim odstepie czasu normalny. Co to moze byc? zapowietrzony układ (ale wczesniej wszystko bylo ok), ale dlaczego sie grzeja bebny (bardziej w lewym kole) tak ze az nie mozna dotknąc. i druga sprawa po przejechaniu np 30 km gdy jest cieplo (słonce i 30 stopni ciepla) jadac z srednia predkoscia 120km/h po np dojechaniu do korka bardzo szybko włacza sie wentylator chłodnicy. Plyn w chłodnicy jest, chlodnice nie wygłada zeby byla zabita. A wogole auto szybko sie grzeje odpalajac rano juz po 5km jest 90 stopni. jak to wyglada w innych galantach? Anonymous - 20-07-2008, 13:48
100% zapowietrzone na skutek:
Szczęki dobrze są zabezpieczone? Nie odchylają się na bok i ocierając nagrzewają? Proponuje zdjąć bębny i sprawdzić co tam się dzieje, a później nie zapomnieć o odpowietrzeniu. Sprawa 2: Japońce szybko łapią temperaturę pracy silnika. A wentylator włącza się może przez nadmierne obciążenie dla silnika wywoływanym przez hamujące tylne koła. pan_slonik - 26-07-2008, 17:30 sprawdzilem klocki i zauwazylem maly rant na beenie,, dotatkowo ciegna od rtecznego ciezko chodzily, odpowieczylem chamulce i zobaczym,y co bedzie. ale zauwaylem jedna rzecz, w jednym kole beben kreci sie normalnie na calym obwodszie a w drugim w jednym miejscu lekko go przytrzymuje, czyzby beben sie pokrzywil? mozliwe to jest? jacek11 - 26-07-2008, 22:36 Linka ręcznego musi lekko chodzić 
pan_slonik - 06-08-2008, 18:35 niestety nadal to samo. Nie mam juz zadnego pomyslu co to moze byc!!!! |
||||||||||
