maatohewetbi - 26-07-2008, 17:46 Temat postu: Mój pierwszy japończyk-Mitsu Carisma Witajcie  Na tym forum jestem od niedawna, bo od niedawna jestem posiadaczem Mitsubishi Carisma 1.6 16v. Samochód sprowadziłem z Niemiec mimo, iż moim zamierzeniem był zakup większego i bardziej komfortowego samochodu-Opla Omegi,Mercedesa C klasy lub Forda Mondeo. Wcześniej miałem Omegę z 95 i ten samochód to dla mnie bajka...Mimo że blacha tego samochodu pozostawia wiele do życzenia.Kolejnym moim samochodem było BMW 318i z 93 roku. To był samochód, który mnie drażnił z kilku powodów:był stary,drażnił oczy innych(wiadomo-stereotyp opryszka) i ten najważniejszy:miał twarde zawieszenie.No ale oprócz tych wszystkich rzeczy zawsze będę mówił,że BMW to solidny samochód.Nigdy mnie nie zawiódł i kiedyś na pewno kupię sobie jeszcze nowszy...Jednak do meritum...Jak wspomniałem Carismę sprowadziłem z Niemiec z przebiegiem blisko 90 tysięcy kilometrów. Patrząc na stan tego samochodziku-jestem skłonny uwierzyć w ten przebieg.Do rzeczy:
-Silnik mojej furki to 1.6 16 v (90 km),może niezbyt dynamiczny,ale nie jestem szalonym kierowcą, więc dla mnie w zupełności to wystarczy; -wyposażenie: ABS,2 x poduszka powietrzna, 2 x elektryczne szyby, elektryczny szyberdach,centralny zamek na pilota, immobiliser, aluminiowe felgi,trzecie światło stopu,welurowa tapicerka,regulowane elektrycznie światła. Jak można zauważyć, wyposażenie tego autka nie jest nadzwyczajne, ale mnie to wystarcza. Dodać muszę iż samochód urzekł mnie nie tylko swoim super stanem technicznym (silnik chodzi bardzo cicho,nie generuje żadnego dymu z wydechu,nie kopci, o łykaniu oleju nie wspominając ), ale także stanem karoserii. Nie wiem czy ktoś o niego bardzo dbał, ale podwozie wygląda jakby było dopiero co zakonserwowane. Mało tego-na karoserii trudno znaleźć jakiekolwiek zadrapania! Mam jednak wrażenie, że klapa tylna była wymieniana, bo nie ma na niej żadnego znaczka. Jednak naprawa była chyba przeprowadzona idealnie, bo nie można jej odróżnić od reszty samochodu.Poza tymi wszystkimi rzeczami jestem zadowolony z tego japońsko-szwedzkiego samochodu. Komfort jazdy jest na trochę wyższym poziomie niż w moim wcześniejszym BMW, ale to trochę inne pojazdy. Jednak docelowo zamierzam kupić coś innego...jeżeli marka Mitsubishi przypadnie mi do gustu,może pokuszę się o coś w stylu Galanta...Póki co zapraszam do komentowania mojego cacuszka. Miłe będą także sugestie. Pozdrawiam serdecznie 
P.S.Zapomniałem dodać iż końcówka wydechu została wycięta i podmieniona na inną - cieńszą (nie przeze mnie) 
Oto fotki(o więcej fotek proszę pisać na maila):      
stanik - 26-07-2008, 18:33 pogratulowac  oby sie dzielnie sprawowal
Na fotkach prezentuje się super. A szyberek fajna rzecz, niby duperela, w czasach klimatyzacji wzbudza dyskusje czy to uzyteczny dodatek, a jednak cieszy
Pozdrawiam londolut - 26-07-2008, 19:24 Oprócz tego co zauważył stanik, to jeszcze wydech rzuca się w oczy. Jest kompletny czy tylko końcówka wymieniona? Jest głośniej? Rafal_Szczecin - 26-07-2008, 19:29
holenderskiego kolego chyba chciales napisac carisma produkowana byla w holandii razem z volvo s/v 40 a japonski to tu masz silnik 
Robson86 - 26-07-2008, 22:48
ale w Japonii tez byly Carismy sprzedawane o czym napisalem juz w jednym temacie
Poza tym Toyota Aygo,Corolla (poprzednia), Avensis, Rav4, Honda City,Civic, Wiekszosc Nissanow, Mitsubishi Colt, Outlander itp tez sa produkowane w Europie wiec nie masz sie czym przejmowac
globalizacja...co poradzic... Szerokosci i zadowolenia Swietne autko
Pozdroo siwek - 27-07-2008, 07:56 gratuluje wyboru autka i stanu tech, na zdjęciach prezentuje się świetnie to ci się udało
Pozdrawiam 
maatohewetbi - 27-07-2008, 11:47 Co do wydechu to tylko końcówka jest wspawana...Może nie tyle końcówka co kawał grubej rury.Przez co samochód jest głośniejszy.Trochę mi przeszkadza ten dźwięk a także wygląd.Jestem bowiem zwolennikiem spokoju...wiadomo,samochód ma tylko 90 km, a ten wydech sprawia wrażenie jakby silnik miał 2 razy więcej mocy...Niedługo zamierzam zmienić tę końcówkę na coś spokojniejszego.Myślałem o podwójnym wydechu,czyli dwie małej średnicy rurki.Co Wy na to? Może macie jakieś fotki swoich wydechów? Co do pochodzenia auta to wiem, że jest produkowane w Holandii, ale nie oszukujmy się, że teraz większość porządnych firm, nie tylko motoryzacyjnych, produkuje swoje produkty w Europie. Najważniejsza dla mnie jest myśl techniczna-a tu chyba już była wyłącznie japońsko-szwedzka.Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za miłe komentarze...Widzę,że tutejsze forum różni się nieco od forum BMW...inny klimat i przede wszystkim życzliwość...tam co krok miało się wrażenie,że wszyscy chcą się poszczycić coraz to lepszymi osiągami... londolut - 27-07-2008, 12:20
 Fajnie to wygląda Mnie się podoba, no ale to Twój wybór Cari pasuje taka rura
maatohewetbi - 27-07-2008, 13:05 No może pasuje, ale jest za głośny no i średnica tego otworu jest taka, że moja ręka prawie wchodzi
Juiceman - 27-07-2008, 15:55
Londolut to chyba nie widziałeś tyłka Cari GDI xD ( dodam w chromie). londolut - 27-07-2008, 16:05
Juiceman - 27-07-2008, 18:15 
http://www.dreamcarisma.d...05/RIMG0083.jpg Hugo - 27-07-2008, 20:07
.
Robert - 28-07-2008, 14:21 Ladna Cari Nie pozbywaj jej sie tak szybko...
Pzdr. maatohewetbi - 28-07-2008, 20:46 Juiceman, ładny wydech, taki chyba sobie sprawię. |
||||||||||||||||||||||||
