KamilR10 - 27-07-2008, 13:36 Temat postu: Prosze o szybka ocene auta...zalezy mi na czasie http://autoscout24.pl/Details.aspx?id=ln4vdsgaupjj co myslicie o tym aucie??? zalezy mi na czasie Adaho_krak - 27-07-2008, 14:05 Widać że zadbane autko, nie wytarte siedzenie i niewytarta kierownica świadczą o małym przebiegu, czyli ten podany jest prawdopodobnie zgodny z prawdą. Ja osobiście po oględzinach technicznych był zakupił 
Anonymous - 27-07-2008, 15:06 Temat postu: :) Samochod w dobrym stanie, wg mnie mial cos z prawej strony z przodu (spasowanie maski na powiekszeniu) osobiscie poleam to sprawidzic jesli nic powaznego, to gode kupna auto. KamilR10 - 28-07-2008, 13:26 Dzisiaj dzwonilem do tego goscia od Gala i okazuje ze rzeczywiscie mial cos z przodu. Jutro chyba pojade go obejrzec i mozliwe ze kupie go. Dam znac o rezultatach. Anonymous - 31-07-2008, 11:48 I jak tam galant?? Anonymous - 31-07-2008, 12:27 brak oznaczen na tylnej klapie, przednie kierunkowskazy inny kolor niz boczne, prawdopodobnie walniete troche z przodu i tylu i cale malowane KamilR10 - 02-08-2008, 19:56 Bylem obejrzec auto i jednak go kupilem. Auto w super stanie naprawde zadbane!! utargowalem do 4400 euro. Dostalem zimowe opony jeszcze. Pozniej oddalem auto na 2 dniowy przeglad. Goscie sprawdzili wszystko i skonczylo sie tylko na dokreconym blotniku. Poza tym wszystko elegancko. Alufelgi troche halasuja (215.45.R17).  Pozdrawiam i dzieki za opinie
pudzian - 04-08-2008, 20:17 Witaj, na początku chciałbym pogratulować zakupu gala 
Naprawdę szybko się z tym uwinąłeś 
Chciałem Cię zapytać o firmę, z którą pojechałeś po samochód. Ponieważ w niedługim czasie sam planuję zakup auta o podobnych parametrach (sedan, rocznik, cena), a nie jestem żadnym mechanikiem i nie gadam po niemiecku szukam sposobu aby taki samochód mimo wszystko sobie ściągnąć (nie dowierzam rzetelności rodaków). Czy firma, z którą pojechałeś oprócz samego wyjazdu i załatwienia papierków pomogła Ci przy oględzinach auta? Mogłeś wyczuć, że znają się na rzeczy? I nie nalegali abyś brał od razu samochód tylko dokładnie go obejrzał? No i najważniejsza sprawa: czy możesz zdradzić ile Cię dokładnie kosztował taki wyjazd? A może zanim obejrzałeś egzemplarz, który kupiłeś oglądałeś też inne galanty? Z góry dzięki za odpowiedź 
KamilR10 - 05-08-2008, 21:09 No wiec tak...Gala szukalem juz od dawna na mobile.de Tak sie ladnie zlozylo ze na wakacje mialem pracowac w niemczech na auto. Pojechalem na 2 miesiace troche zarobilem i troche kasy juz mialem. W ostatnim tygodniu pracy zaczalem intensywnie szukac Gala na mobile , na poczatku nic nie bylo w okolicach albo nic godnego uwagi. Az w koncu pojawil sie fajny samochod z Erfurtu. Mieszkalem 225 km od Erfurtu. Jezyk znam w stopniu komunikatywnym, zadzwonilem do goscia powiedzialem ze chcialbym obejrzec auto i spytalem sie o wszystko. I jeszcze tego samego dnia pojechalismy z kolega z niemiec do Erfurtu jego samochodem z laweta. Gdy dojechalismy na miejsce gosc ktory nam sprzedawal okazal sie bardzo mily i chetny do pomocy oraz slabo mowil po niemiecku poniewaz byl Ruskiem, na poczatku troche mnie to zrazilo od ruskiego auto kupowac ale w koncu nie na darmo tyle sie jechalo. Obejrzalem Gala z zewnatrz. Tak sie sklada ze kolega z ktorym pojechalem mial kupowal kilka samochodow uzywanch i wiedzial na co patrzec. Pozniej wykonalismy jazde probna. Dosc dluga bo i po autosradzie. Oczywiscie podczas jazdy testowalismy hamulce itp. Spowrotem wrocilismy do miasta i znowu dokladnie obejrzelismy auto oraz wszytkie papiery. I w koncu stwierdzilem ze biore....teraz trzeba bylo oczywiscie sie potargowac....udalo sie zejsc do 4400 euro plus opony zimowe gratis. Teraz tylko autko na lawete i do domu.Wrocilismy do miejscowosci w ktorej mieszkalem i na nastepny dzien pojechalismy do znajomego ktory ma firme zajmujaca sie wyporzyczaniem samochodow. Dalem mu auto na 2 dni zeby sprawdzil wszystko co sie da w galu a w razie potrzeby naprawil a ja w tym czasie razem z kolega niemcem zajmowalem sie papierami i tablicami wywozowymi. Za 2 dni pojechalem z tablicami po auto i okazalo sie ze wszytko ok, skonczylo sie na dokreceniu blotnika. Acha kazelem jeszcze temu gosciowi wycenic auto. Powiedzial ze jest wart 5000 euro!! Przykrecilismy tablice i auto gotowe za kilka dni jade do kraju. Gdybym nie mial tutaj znajomego to nie wiem czy bym sobie poradzil z tym. Za pomoc w sprowadzeniu auta odpracowalem kilka dni. Narazie Gal sprawuje sie elegancko i mam nadzieje ze bedzie tak dalej. Zycze powodzenia w szukaniu Gala... bo warto!!!! Pozdrawiam Anonymous - 06-08-2008, 23:30 No to gratulacje. Dodam tylko że nie felgi tylko opony hałasują , o czym zapewne wiesz. Miałem ten sam problem i zakupiłem Goodyear Exellence i nastała cisza. Pozdrawiam
|
||||||
