To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Colt CA0 - [CA4A 1.6] regulacja zaworów 4G92

PiotrekSL4 - 28-07-2008, 19:28
Temat postu: [CA4A 1.6] regulacja zaworów 4G92
Czy aby wyregulować zawory w tym silniku musi być on rozgrzany czy zimny??
Słyszałem mnóstwo różnych zdań.

Anonymous - 28-07-2008, 19:32

ja slyszalem ze musi byc rozgrzany
Anonymous - 28-07-2008, 19:38

Zawory regulujemy na gorącym silniku. Na zimno są regulowane wyłącznie przy pierwszym montażu lub remoncie.
PiotrekSL4 - 28-07-2008, 20:11

Ja tez slyszalem że na rozgrzanym i to chyba od wiekszości ludzi. Ale mam fajnego mechanika, króry na prawdę zna sie na rzeczy i mówi że na zimnym. A zawsze jego diagnozy i rady byly dobre i zgadzaly sie z wiekszością. Schodze regulować na rozgrzanym zobacze jak wyjdzie.
wichura1 - 28-07-2008, 21:02

Ściągnijcie i przejrzyjcie Service manual z działu: "Download" są tam wymiary luzów zaworowych i oznaczenie hot (gorący).
Krzyzak - 28-07-2008, 21:29

a nie wystarczylo to, ze napisalem na PW, ze ma byc goracy??
PiotrekSL4 - 28-07-2008, 21:57

Cytat:
a nie wystarczylo to, ze napisalem na PW, ze ma byc goracy??


Z calym szacunkiem dla Ciebie Krzyżak, Twoje rady są dla mnie bezcenne, ale to jest mój dobry znajomy. Wiec jak tylko mam wątpliwości to łape za tel. nagrywam jemu temat, a w razie wątpliwości wrzucam temat na forum. I zawsze bylo tak ze to co on mowił pokrywało sie z odp forumowiczów. W tym przypadku tak nie było. I jak pisalem wcześniej każdy mówił co innego. Dlatego ten temat. :oops:

Hugo - 28-07-2008, 22:45

PiotrekSL4 napisał/a:
Ale mam fajnego mechanika, króry na prawdę zna sie na rzeczy i mówi że na zimnym.
Takich jest niestety wielu, którzy tego nie wiedzą.
wichura1 - 28-07-2008, 23:15

PiotrekSL4 napisał/a:
Cytat:
a nie wystarczylo to, ze napisalem na PW, ze ma byc goracy??


Z calym szacunkiem dla Ciebie Krzyżak, Twoje rady są dla mnie bezcenne, ale to jest mój dobry znajomy. Wiec jak tylko mam wątpliwości to łape za tel..........


Taki dobry znajomy robił mi Lancera świeżo po zakupie i też gadał jakby się znał. Teraz już nie jest moim znajomym, a ja wszystko robię sam bo mam już dość narażania Lancera na kontakt z rzeźnikami.

PiotrekSL4 - 29-07-2008, 20:54

Sluchajcie jest Lipa. I to niezła. Wlasnie wyregulowałem - a właściwie rozregulowałem- zawory. Wydawało mi się że robie wszystko właściwie, czyli silnik rozgrzany, znaczek zbiega się z literą T i wtedy reguluje odpowiednie pary zaworów. Przerwa na ssących 0.2 na wydechu 0.3. Założyłem pokrywe. Odpalam, kręci dziwnie a jak zapali to zawory tłuką niemiłosiernie. Odpaliłem tylko raz po czym zaraz zgasiłem. Jutro spróbuje raz jeszcze. jak bedzie to samo odstawiam do mechanika. Co mogłem spierd....
ictus - 29-07-2008, 21:30

ja sie podepne z pytankiem:
czy norma jest ze zawory tluka (jak pompowtryski w dieslu :-) ) na zimnym silniki w CA5A??? wiem ze w niektorych silnikach po pewnym przebiegu ( u mnie 175tys) regulacja zaworow zwalcza te dzwieki na krotko a potem dalej jest tlucznie
oddawac do regulacji czy poki co dac spokoj??

Jogurt - 29-07-2008, 21:32

PiotrekSL4, mi sie wydaje że zacząłeś regulacje na niewłaściwym położeniu wału, tzn ''t'' było na kole ale chyba pierwszy gar musi być w gmp. jak się mylę niech mnie ktoś poprawi
[ Dodano: 29-07-2008, 21:36 ]
ictus napisał/a:
ja sie podepne z pytankiem:
czy norma jest ze zawory tluka (jak pompowtryski w dieslu :-) ) na zimnym silniki w CA5A??? wiem ze w niektorych silnikach po pewnym przebiegu ( u mnie 175tys) regulacja zaworow zwalcza te dzwieki na krotko a potem dalej jest tlucznie
oddawac do regulacji czy poki co dac spokoj??
kolego to nie tłuką zawory tylko popychacze hydrauliczne. 4g93 nie ma ręcznej regulacji luzu zaworowego. typowa przypadłość tych silników, zacznij od wymiany oleju. jak to nie pomoże wtedy kpl 16 szt do wymiany
PiotrekSL4 - 29-07-2008, 22:43

Jogurt właśnie w tym sęk że regulowałem zawory właśnie jak pierwszy cylinder od str rozrządu był w Górnym Martwym Punkcie, i jego wszystkie 4 zawory miały luz. Reguluje sie wszystkie te 4 zawory + 2 ssące 2-go cylindra i 2 wydechowe 3- go. Następnie przekręcasz wał o jeden obrót do przodu znów na literkę T i wtedy cylinder nr 4 jest w GMP. Regulujesz wtedy wszystkie 4 zawory tego cylindra, ssące 3-go i wydechowe 2-go.
Właśnie wróciłem z garażu po drugiej regulacji tego dnia. Podniosłem auto na lewarku. Ustawiłem jeszcze raz ale dokładniej wszystkie zawory, skręciłem i jest jak przed dawniej. Delikatnie stuka niemal identycznie jak do tej pory. Może mój szczelinomierz za 8 zeta nie jest zbyt dokładny??
Podziękowania dla Tomka82 i Bartka za udzielenie niezbędnych rad i poświęcenie tematowi swojego czasu. :lol:

Krzyzak - 29-07-2008, 22:51

gdy kupowalem szczelinomierz, to byl topex za 8 zl - zbadalem go suwmiarka elektroniczna (3 roznymi) i 0.15mm mial 0.11 mm a 0.25 mm mial 0.18
wtedy kupilem taki za 24 zl, ktore zamiast 0.15 mial 0.14 na suwmiarkach
czasem sa rowki w popychaczach i regulacja na calkiem cicho jest niemozliwa

idas - 25-01-2009, 19:57

Odgrzeję trochę temat ponieważ przymierzam się do samodzielnej regulacji:) Najważniejsze chyba pytanie dla takiego początkującego jak ja brzmi: Ile mam czasu na regulację? Tzn skoro silnik ma być gorący, a trzeba jeszcze po jego rozgrzaniu: zdjąć pokrywę (czyli również wszystkie wężyki na niej:)) również dobrze by było zdjąć kopułkę aby mieć pewność który cylinder ma tłok w GMP, podnieść jedno koło aby można nim ustawiać koło pasowe (no chyba, że chce się przepychać autko na V biegu, ale nie wiem co łatwiejsze - poradźcie proszę:) ), to już na starcie zrobiło się sporo czynności które mogą wpłynąć na wychłodzenie silnika. Ile mniej więcej pozostaje na poprawną regulację?

[ Dodano: 20-02-2009, 00:44 ]
Dzisiaj regulowałem zawory. Nie jest to taka trudna sprawa, metoda z kręceniem kołem zdaje egzamin. Mam tylko pytanie, czy w naszych silnikach mocno wyrabiają się dźwigienki naciskające na zawory? Sporo zaworów ustawionych było za ciasno, ustawiałem szczeliny na lekki opór podczas przesuwania szczelinomierza. Silnik uruchomił się ładnie, tylko odniosłem wrażenie że bardziej słychać chodzące zawory (nie tłuką tylko cykają delikatnie) czuć że silnik odzyskał trochę mocy, ale zastanawiam się czy luzy nie są za duże z powodu wyrobionych dźwigienek... Nie wiem czy ściągać pokrywę jeszcze raz i poprawiać czy tak już zostawić do kolejnej regulacji (albo do wiosny kiedy to zamierzam pomalować pokrywę:D). Lekko za duży luz jest groźny dla mechanizmu rozrządu? Dzięki za rozwianie wszelkich wątpliwości:)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group