Tomldz - 03-08-2008, 22:49 Temat postu: [C5xA]Czy przebieg 200tys km to dużo? Witam serdecznie Colto maniakow  mam pytanie czy przebieg 200 tys km colta z c50 z roku 1992 to duzo? czy moze to normalny przebieg na 16-sto latka ?
Krzyzak - 03-08-2008, 22:57 a to na pewno C50? bo w tym roku juz CAx robili w kazdym razie przebieg maly, moze i prawdziwy, bo moj 2 lata starszy ma teraz nieco ponad 250 tkm rewelacyjnie sie trzyma... Tomldz - 03-08-2008, 23:08 Wiesz co dokladnie ja go dopiero kupuje od kolegi nic nie naprawial w nim od 3 lat oprocz tarczy przednich hamulcowych,chodzi cichutko nic nie puka nie stuka moim zdaniem rewelacja tylko sie zastanawialem tak z tym przebiegiem. jest to colt napewno 92' i wydajem mi sie ze c50 wygladem nie rozni sie od tego niebieskiego na Twoim foto jest amatorem wiec wszystkiego nie wiem
Jogurt - 03-08-2008, 23:17 na początku 92 klepali jeszcze c5x. co do colta to 200 tyś to dużo i nie dużo. jeśli w aucie materiały eksploatacyjne (olej, filtry) były wymieniane jak mitsu przykazało to powinieneś być zadowolony z zakupu. mój cao (1,6) ma 270kkm i silnik chodzi jakby nie miał tej dwójki z przodu. przebieg roczny twojego colta wynos średnioi 12,5kkm więc może być realny. Tomldz - 03-08-2008, 23:23 Olej w nim byl wymieniany co 7 tys Jogurt - 03-08-2008, 23:34
Krzyzak - 04-08-2008, 10:35 ja tez zmieniam co 7-8 tkm, bo leje mineralny polsyntetyk sobie pracuje 10 tkm, ale tego leje zima oczywiscie mowimy o Colcie, bo Galant tylko polsyntetyk Artii - 04-08-2008, 12:13 Mój lancer z tym samym silnikiem co Twój colt 4G15 (chyba że masz 1,3) ma już jeśli dobrze pamiętam 280 tkm i jeździ. Więc sie jeszcze najeździsz .
Anonymous - 04-08-2008, 18:47 kupując swojego colta miał przejechane 160tkm po trzech latach ma teraz 215tkm jedyne co musiałem zrobić przy nim to wymiana filtrów olejów czyli prościej pisząc wszystkie eksploatacyjne części trzeba na czas wymieniać, dodam tylko że mój to już staruszek jest z 88 roku  i jak narazie chodzi jak pszczółka.
misjonarz. - 09-08-2008, 23:18 jeden z naszych forumowych kolegów ma lancerka z tego okresu (do 92r) z silnikiem 1.5 i przebiegiem prawie 600 kkm i jeździ, więc
to
wuerce - 19-08-2008, 11:38 Ja mam również lancera 1992, kupiliśmy go w 1996 z przebiegim 70k, teraz ma 360k, był zagazowany w okolicach 200k i jezdzi do dzis z rdza na nadkolach, wyrabanym zawieszeniem i .... po 3 wypadkach i kilku stłuczkach. To naprawdę niezniszczalne auto. Dodam tylko, że przy takim przebiegu mamy oryginalne sprzęgło (lol) i ori wydech i naprawdę niezłe wnętrze (nie ma przetarć na siedzeniach etc.). Także ja bym się takim przebiegiem nie stresował.... Maryjon - 20-08-2008, 14:25
Dodam że nie jeden... 
W tym już chyba 350kkm na gazie. 
I od pierwszej rejestracji w Polsce. 
brodzky - 21-08-2008, 09:43 Moj ma 230kkm (63kkm przez 2 lata, tylko rzeczy eksploatacyjne wymieniane) i hyżo czmycha Co prawda po zakupie gala strzelil focha i troche dymi z rury ale wierz mi ze odpala duzo lepiej niz galant i zasuwa tak, ze glowa boli Muskam pedal i 120 leci 
Krzyzak - 21-08-2008, 15:02 moj ma 260 tkm i jezdzi rewelacyjnie ostatnio zmienilem uszczelniacze, bo bral 0.5l oleju na 5000 km - koszt 30 zl w ogole jest to bardzo trwale auto - troche blacharsko zaczyna chorowac, ale mechanicznie - perfekt PABLO998 - 12-11-2009, 12:06 A mój colcik ma 320 tys. (z czego połowę przejechałem na gazie) i jak do tej pory nigdy jeszcze mnie nie zawiódł i nie stanął mi gdzieś w trasie a mam go już pieć lat.:) |
||||||||||||||
