To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Lancer C6x i starsze - blacharz-lakiernik-mechanik Śląskie

siekana_glizda - 04-08-2008, 20:14
Temat postu: blacharz-lakiernik-mechanik Śląskie
Witam,

Mój Lancerek 1.6 16V miała delikatny dzwonek.... uszkodzony jest przód: zderzak, maska, prawe nadkole... chyba tylko blacharz i lakiernik, mechanicznie myśę OK bo nawet wentylator chłodnicy normalnie działa i nigdzie nie ociera - narazie nie udało mi sie otworzyć maski, także tego nie jestem w 100% pewien... Naprawa będzie z OC sprawcy, szukam sprawdzonego blacharza-lakiernika z okolic Bielska-Białej. Ktoś może pomóc? Praca będzie więkasza bo mam też do malowania i delikatnych porawek blacharskich drugiego Lancerka - sprawcę :? Czeka mnie jeszcze przeprawa z ubezpieczycielem bo w obydwu Lancerkach OC jest na mnie... A to że się "pocałowały", to nie żaden "wypych" ubezpieczalni tylko naprawdę nieszczęśliwa "wypadek przy pracy"... tylko czy ubezpieczyciel mi uwierzy... Może ktoś ma podobne przygody z ubezpieczycielami i napisze mi coś na ten temat? Bo naprawdę grubo się obawiam, że mogą być problemy z wypłatą odszkodowania...

Anonymous - 09-08-2008, 19:42

Też miałem stłuczke i uszkodzenia w tym samym miejscu bez lakiernika złożenie( nowych części) to jakieś 1700zł plus lakiernik.
Jeżeli chodzi o odszkodowanie TO MASZ PROBLEM zapewne nie wypłaca ci odszkodowania.
"Masz dwa samochody i nie mogłeś ich prowadzić jednocześnie" pewnie podadzą takie uzasadnienie.
Pozdrawiam i życze powodzenia

krzychu - 10-08-2008, 19:24

Z tego co wiem ubezpieczyciel nie wyplaci jesli nie miales AC. Poszukaj w warunkach ubezpieczenia czy tam nie ma wykluczenia jesli samochod sprawcy byl na ta sama osobe co uszkodzony bo z tego co pamietam jak sie skleily 2 ciezarowki na placu manewrowym to ubezpieczyciel nie wyplacil odszkodowania.

Krzychu



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group