Outlander I Ogólne - okleina (?) deski rozdzielczej w O2 '08
mihoo - 21-08-2008, 09:27 Temat postu: okleina (?) deski rozdzielczej w O2 '08 przewoziłem kilka lekkich, długich przedmiotów, które opierały się na górnym schowku przed pasażerem
załamałem się jak je wyjąłem - "okleina" mocno się podrapała, choć w teorii nie powinna
po odrapaniu widać jak cienka jest ta warstwa
na dodatek pod spodem jest jakiś BIAŁY podkład!
więc deska wygląda naprawdę nieciekawie
proponuję uważać
Anonymous - 21-08-2008, 20:36
Trzeba było kupić sobie Mastera albo miśka L200
Hiszpan - 21-08-2008, 21:22
Leszek_Kamil, kolega mihoo kupił Outka, bo mu się podoba, bo lubi albo z zupełnie innych względów - jego sprawa. To, że opisał problem z deską rozdzielczą powinno mu się chwalić, a nie drwić z Jego wyboru. Tym bardziej, że z tonu Jego postu wynika, że jest to przestroga, ostrzeżenie dla innych, a nie użalanie się nad swoim problemem z porysowaną deską.
mihoo, co do samych rys, wydaje mi się jednak, że jest to czarny albo ciemny ale jednolity plastik, na którym są widoczne każde rysy, a szczególnie głębokie. Nie dam sobie jednak uciąć nawet paznokcia, ponieważ ja mam rysy (dosyć spore) na pokrywie dolnego schowka, który wygląda trochę inaczej. Może spróbuj zastosować jakąś czarną kredkę koloryzującą do zderzaków albo coś takiego. Coś co zamaskuje ten "biały podkład"
jacaga - 22-08-2008, 21:17
Taaa dolny schowek jest wdzięcznym miejscem do powstawania nowych rys, mam wrażenie że powstają nawet od zbyt długiego patrzenia!!!
Anonymous - 27-08-2008, 12:17
Hiszpan, ty masz wersje 2007 (tak samo jak ja) - i tam jest faktycznie czarny plastik barwiony w masie.
Natomiast mihoo pewnie ma wersję 2008 - a o ile się orientuję - deska rodzielcza w MY2008 jest pokryta dodatkową farbą, która ma imitować "miękką deskę". Podobno klienci skarżyli się, że jedną z wad Outlandera II jest twarda deska, więc Mitsu wymyśliło aby ją malować "miękką farbą" (coś jak w niektórych telefonach Nokia).
Janek - 03-11-2008, 20:24
Witam! Zajrzałem przypadkiem na forum, widzę że ciągle pojawią się nowe problemy (niestety) dot. wykończenia wnętrza outlandera. Owszem, mihoo ma najwyraźniej wersje 08, one mają deskę w kolorze szarym z taką dziwną fakturą imitującą miękkość. Btw. nie wiem kto wymyślił takie głupstwo. U mnie w jednym miejscu delikatnie się zadrapało (uwagą) paznokciem!, na szczęście jest to tak małe, że praktycznie niewidoczne. Ale pokazuje to na ile jest to nietrwały materiał, trzeba uważać. Koledze współczuje, dla mnie również takie rzeczy są bardzo wk...jące. Może rzeczywiście jakąś szarą kredką po tym pojechać? A może warto w salonie zapytać, czy nie mają jakichś specyfików do pielęgnacji tej deski. Napisz jak coś będziesz wiedział, każdemu się przyda.
Co do dolnego schowka, to owszem, rysuje się to strasznie. Polecam regularnie pokrywać go np. Plakiem połysk. Raz, że rysy są o wiele mniej widoczne, dwa że natłuszczona powierzchnia już tak się nie rysuje.
Wiecie, to już tak jest, Outlander jest bardzo ładnie zaprojektowany, myślę że wielu było nim zauroczonych przy zakupie, dlatego tym bardziej wkurzają takie niedopracowane szczegóły. A jak pomyśleć że ostatnio Outlandery staniały o 20 tyś. to aż krew zalewa. Myślę że teraz cena jest odpowiednia jak za takie auto.
mihoo - 05-11-2008, 15:05
witam,
tak mam wersję 08. Ten materiał jest beznadziejny. Dzieciak przejechał autkiem w innym miejscu i też są trwałe rysy. Pal licho rysy, gdyby był czarny podkład, to nic by nie było widać, ale pod spodem jest ten jasnoszary materiał, prawie biały, tragedia. Uszkodzenia mechanicznego na 100% nie uznają w ramach gwarancji, ale w aucie za taką kasę spodziewałbym się czego innego. Nie chcę też przy tym majstrować, bo jeszcze pogorszę sprawę, przyzwyczaję się albo naklejkę przyczepię
pozdrowienia♦
Janek - 28-05-2010, 15:19
Muszę niestety odświeżyć temat, jako że spotkało mnie coś podobnego jak autora. ten materiał pokrywający deskę rozdzielczą w outlanderze to jakaś tragedia, wystarczy delikatne tarcie i już są rysy do jasnego podkładu. Jest to tak wnerwiające, że nawet bym wymienił zarysowany plastik na nowy, z tym że u mnie to akurat pokrywka airbaga pasażera, zdjęcie której wymaga demontażu całej deski (chyba że się mylę, ale tak wynika z Workshop manual). Macie może jakieś sposoby na tego typu rzeczy? Inne niż nie zwracanie uwagi:)?
karol_alasz - 29-05-2010, 16:56
Janek napisał/a: | Macie może jakieś sposoby na tego typu rzeczy? Inne niż nie zwracanie uwagi:)? |
Kupić lakier matowy(najlepiej w jakimś sklepie modelarskim,bo tam mają odcieni bez liku i matowych powinno byc też sporo),sprawdzic na jakiejkolwiek powierzchni jak będzie wyglądał po zaschnięciu i jak będzie git to cieniuteńkim pędzelkiem (takim jak kobitki sobie french na pazurkach malują) pociągnąć te rysy... Jakby rysy były głębokie to można użyc strzykawki z igłą żeby wypełnić rysę...
Janek - 02-06-2010, 20:24
Dzięki! A robiłeś coś takiego? jak tak to mógłbyś wrzucić jakąś fotkę oraz podać czym dokładnie (tzn. jaki lakier) to robiłeś?
karol_alasz - 06-06-2010, 14:06
Janek napisał/a: | A robiłeś coś takiego? jak tak to mógłbyś wrzucić jakąś fotkę oraz podać czym dokładnie (tzn. jaki lakier) to robiłeś? |
Niestety a może raczej na szczęście nie robiłem tego... Ale tak właśnie bym robił chyba że znajdzie się ktoś kto ma lepszy pomysł-jakbym miał kawałek z jakiegoś rozbitka to bym przetrenował kilka pomysłów i przedstawił szerszemu forum w postaci tutoriala... A tak zostaje mi życzyć powodzenia...
|
|
|