Carisma - Techniczne - [Cari 1.8 GDI] Tylne światła przeciwmgłowe - nie działają 
						
												 lukaszpl - 07-09-2008, 20:42 Temat postu: [Cari 1.8 GDI] Tylne światła przeciwmgłowe - nie działają Sprawdziłem na początek oczywiście żarówki, później bezpiecznik (tylko w kabinie, jest tez pod maską? ) i na końcu zostaje przekaźnik ... gdzie on jest i który to? Po włączeniu zapala się tylko kontrolka na desce ale światła nie świecą. W instrukcji piszą tylko o bezpiecznikach, nie ma ani słowa o przekaźnikach.
												 Chooper - 07-09-2008, 21:08
  obejzyj wiązkę na przy zawiasie klapy.
 
 
w okolicach tylnej kanapy pod podłogą  z tego co pamiętam jest kostka na wiżace. Jak sprawdzisz jaki kolor ma napięciowy od zasilania przeciwmgłowych, to na kostce zobaczysz czy tam jest napięcie. Jak jest, to najpewniej przerwało styk w okolicach przejścia kabli przy zawiasie klapy
												 lukaszpl - 07-09-2008, 22:06
  Wsteczne działają, ale ok jutro będe szukać   
 
Światła przeciwmgłowe nie mają przekaźnika?
												 TESTER - 08-09-2008, 06:26
  Sprawdź na wyjściu kontrolką jakąś czy dochodzi zasilanie, potem kostka i wyłącznik pozostaje do sprawdzenia.
												 mlun - 08-09-2008, 13:06
  Chooper ma dobry pomysł. U mnie po kupnie samochodu też nie działało to światło i wycieraczka. Za wszytsko była odpowiedzialna tylna wiązka.
												 lukaszpl - 08-09-2008, 17:23
  mlun chodzi Ci o tą wiązkę co jest przy tylnej klapie?
 
 
Przekaźnik sobie cyka czyli chyba ok, zobaczę tą wiązkę przy klapie a jak nie to elektryk się tym zajmie bo i tak jadę zakładać alarm w przyszłym tygodniu.
												 mlun - 09-09-2008, 13:01
  NIe znam się tak na elektryce, mechanik mi powiedział że wiązka była zła. Ale zepwne to właśnie o to Ci chodzi. Ja bym na pierwszym miejscu to polecił sprawdzić.
												 lukaszpl - 30-10-2009, 14:40
  Na początek z góry przepraszam za odgrzanie kotleta      ale to celem wyjaśnienia tematu i jego zamknięcia, może komuś się przyda.
 
 
Miałem małą przerwę w życiorysie ... dlatego nie dokończyłem tematu.
 
 
Wracając już do konkretów powiem, że winne zamieszaniu było fabryczne albo montowane w serwisie gniazdo przyczepy (znak Mitsubishi) ... w gniazdku znajduje się bolec który odłącza światła przeciwmgłowe w samochodzie (po podłączeniu przyczepy), styki były podkorodowane i stąd brak prądu w żarówce. W ruch poszedł pilnik i papier ścierny i jest ok.
 
Elektryk nie miał czasu bo miał już następnego klienta umówionego ale sam się z tym uporałem     
 
 
Temat chyba można zamknąć.
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |