Carisma - Ogólne - pozwólcie, że wypłacze się na ramieniu forumowiczów.
Anonymous - 22-09-2008, 19:30 Temat postu: pozwólcie, że wypłacze się na ramieniu forumowiczów. dzis po pracy wracam na parking i coś mnie tchnelo, że zderzak jakos tak dziwnie obwisl. niestety okazalo sie, że jakis skur..l przetarl mi zderzak z lewym bokiem i spieprzyl. rece opadaja obfotografowalem auto i jutro ruszam na poszukiwania debila. podejrzenia juz mam co do jednej fury.
siwek - 22-09-2008, 19:41
trzebabyło zgłosic na policje by przyjechali, zrobili zdjęcia opisali wszystko i wtedy bys im podał podejrzyny samochód oni by go sprawdzili, obejrzeli i jeśli by pasował to koleś by się nie wywinął a poza tym by miał sprawe w sądzie. Miałem taką sama sytuacje tylko że nie udało mi się znalezc sprawcy... współczuje
TESTER - 22-09-2008, 19:48
siwek napisał/a: | trzebabyło zgłosic na policje by przyjechali, zrobili zdjęcia opisali wszystko i wtedy bys im podał podejrzyny samochód oni by go sprawdzili, obejrzeli i jeśli by pasował to koleś by się nie wywinął a poza tym by miał sprawe w sądzie. Miałem taką sama sytuacje tylko że nie udało mi się znalezc sprawcy... współczuje |
Tak dokładnie tak, zrobić powinieneś właśnie
Anonymous - 22-09-2008, 20:09
przypomnialem sobie ze budynek szkoly objety jest monitoringiem.. pytanie tylko czy obejmuje parking
szyszus1 - 22-09-2008, 20:13
No to niezły burdel Jak koledzy wcześniej wspomnieli bierz się za słuchawkę i wystukaj 997. Dalej będziesz wiedział co robić. Współczuje!
siwek - 22-09-2008, 20:15
scrimer napisał/a: | przypomnialem sobie ze budynek szkoly objety jest monitoringiem.. pytanie tylko czy obejmuje parking | tym bardziej jeśli by obejmowała kamera parking to są szanse na ujęcie sprawcy, ale bez policji niewiele zdziałasz...
Krzyzak - 22-09-2008, 21:35
za sama ucieczke - jesli sie udowodni - jest kara min. 5000 zl
waldek238 - 23-09-2008, 06:43
no i pomyśl że gostek może cię wyprzedzić i pierwszy zgłosi że to ty go "skaleczyłeś"
Anonymous - 23-09-2008, 22:25
panowie i panie znalazlem sprawce. troche sie rzucal ale jak wspomnialem o monitoringu to spisal oswiadczenie skserowalem wszystkie jego dokumenty i jutro 7:30 ogledziny. niestety ubezpieczony PZU ktore to ma swoje zaprzyjaznione zaklady. dramat..
wichura1 - 23-09-2008, 22:33
Przecież możesz wziąć pieniądze, zamiast naprawiać w sieci ich warsztatów.
Anonymous - 24-09-2008, 10:42
Grunt, że znalazłeś sprawcę i masz w ręku potrzebne papierki - przez resztę da się przebić.
Najlepiej powalczyć o $$ i zrobić samemu lub u sprawdzonego mechanika.
Trzymaj się - będzie dobrze
siwek - 24-09-2008, 21:13
no to ci sie poszczesciło.
Teraz bierz kase do ręki i samemu naprawiaj
|
|
|