To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Galant E3xA i starsze - [E33A 2.0] 2.0 DOHC

Anonymous - 25-09-2008, 08:32
Temat postu: [E33A 2.0] 2.0 DOHC
Witam wszystkich klubowiczow, nigdy nie grzebalem ze sprzeglem w moim galu wiec pierwsze wole poradzic sie u nas na forum, wiec problem jest taki ze gdy silnik jest wylaczony moge wbijac biegi na sucho, lecz gdy zapale i wciskam sprzeglo (ktore chodzi jak gabka) nic nie chce wejsc, dopiero jak maxymalnie bardzo mocno podpompuje i docisne pedal do konca bieg ledwo co ale wejdzie, czasami zgrzytnie, mysle ze mam gdzies wyciek plynu ale gdzie co i jak, czego sie pierwsze chwycic, odrazu pisze ze warsztatu nie mam a sumienie mnie nie puszcza dac auta do mechanika bo to zlodzieje ;) .Pozdrawiam i prosze o jakas pomoc :)
Anonymous - 25-09-2008, 09:48

na poczatek sprawdz stan w zbiorniczku, plynu do hydrauliki sprzegla.
dvl - 25-09-2008, 22:03

mialem ten sam problem. okazało sie za mam przy skrzyni biegów pękniętą obudowe osłonki linki od biegów. wymiana zajmuje godzine. :) Mozesz tez spróbowac regulacji. podnieś gumowa osłone drązka zmiany biegów i spróbuj podregulować. Ale najpierw sprawdz stan w zbiorniczku.....
jacek11 - 27-09-2008, 13:37

Sprawdż siłownik przy skrzyni biegów.
Jeżeli jest mokry,to znaczy że umarł,i trzeba nowy.
Możliwa jest wymiana uszczelniaczy,ale na długo nie wystarczy.

:)

deejay - 27-09-2008, 17:17

Sprawdz jeszcze nad pedałami pompke sprzegła lubi się pocić i wtedy układ się zapowietrza przerabiałem kilka razy , aż wkońcu skończyło sie nową pompką i problem znikł noa pompka to kosz ok. 75 zł w Japaneze . Najpierw spróbuj odpowetrzyć sprzęgło :wink:
michu_872 - 28-09-2008, 13:36

deejay napisał/a:
Najpierw spróbuj odpowetrzyć sprzęgło

dokładnie...
miałem tak samo jak odebrałem mojego od blacharza... oparli się gamonie o ramie od sprzęgła pod spodem i miałem sprzęgło jakieś 5 min od wyjazdu z warsztatu potem nagle znikło :shock: ja tu chce biegi zmieniać a tu zonk... się zapowietrzyło...
mało że blache źle zrobili to jeszcze musiałem włazić pod spód sprzęgło odpowietrzać...

Janusz 58 - 28-09-2008, 23:13
Temat postu: dotyczy sprzegla.....skrzyni
Kolego miałem też takie objawy i niestety buła to skrzynia....ponieważ koszt naprawy się nie opłacał więc kupiłem dobra używke i problem znikł ......teraz lata ,aż miło.........tak myślę,że to jednak skrzynia,pozdrawiam
Anonymous - 06-11-2008, 18:26

cubus89 napisał/a:
na poczatek sprawdz stan w zbiorniczku, plynu do hydrauliki sprzegla.


Dzieki, ;) sory ze dopiero teraz pisze byl ubytek w zbiorniczku, pewnie mi gdzies cieknie lekko, ale tylko dolalem;) nic tam nie bylo napisane to myslalem ze moze to byc tez do zawieszenia, ale jak wszystko posprawdzalem to jednak to bylo sprzeglo,swoja droga synchronizator tez sie powoli kładzie ;) , a tak nawiasem zapytam, nie wie ktos czegos o tych zawieszeniach pneumatycznych? czy da sie to regenerowac i wogole to sa chyba magnetyczne zawieszenia,po to te kabelki do kazdego osobnego z nich.jak ktos cos wie to niech pisze;) pozdrawiam, i dzieki:) :!:

Anonymous - 07-11-2008, 21:03

Milo ze moglem pomoc:) sluchaj ale ty masz galanta z pneumatyka?? rozwin troche ten temat bo nie moge sie polapac:)
Serek - 09-11-2008, 12:53

piwo8, jeżeli szukajka nie działa (nie wiem, nie sprawdzałem ostatnio) to zapraszam do działu Galant E3x i starsze - przejdź do ostatnich stron i przejrzyj tematy. Problem z pneumatyką opisany kilkukrotnie. Ogólnie nie do zregenerowania, brak częsci zamiennych.
Anonymous - 09-11-2008, 21:22

cubus89 napisał/a:
Milo ze moglem pomoc:) sluchaj ale ty masz galanta z pneumatyka?? rozwin troche ten temat bo nie moge sie polapac:)
4

Tak pneumatyczna regulacja wysokosci, i jak sadze magnetyczna regulacja twardosci, nie mialem jeszcze okazji tego rozbierac, ale sadze ze jest to mniej wiecej cos takiego:

Amortyzator magnetyczny - to konstrukcja amortyzatora pozbawiona tradycyjnych zaworków przepływowych. Amortyzator wypełniony jest opatentowanym płynem silikonowym zawierającym mikroskopijne cząsteczki magnetyczne, a na jego tłoczysku osadzona jest cewka elektromagnetyczna. Zmiana prądu przepływającego w uzwojeniach cewki powoduje zmianę własności płynu wypełniającego amortyzator. W zależności od wartości prądu sterującego mniej lub bardziej lepki płyn magnetyczny przepływa szybciej lub wolniej przez kanały tłoczyska. Efekt to możliwość ciągłej zmiany siły tłumienia amortyzatora.

Myslalem o regeneracji ale jeszcze troche pochodzą :) , z tego co widze to sa dosc konkretne amortyzatory, wiec koszta tez raczej takie beda, nie wiem czy to oplacalne, i jeszcze jak kolega serek pisze ze praktycznie nie do zregenerowania to tym bardziej mi sie nie spieszy;) ale pytam bo moze ktos juz sie z tym bawil,

Tak nawiasem, nie chce juz zakladac kolejnego posta, ale jak wyglada sprawa LPG? zamontowalem sekwencje i po przelaczeniu na gaz mi swieci check engine, cos z emulatorem sygnalu (wtryski-komputer) albo go wogole nie ma :rolleyes: jak na to zaradzic, slyszalem ze sie lutuje rezystorki ale gdzie :?: najlepiej jak by ktos mial jakies obrazki ;)

Krzyzak - 10-11-2008, 12:00

piwo8, zadnej 'magnetyki' - tylko proste, zwyczajne mieszki gumowe napelniane powietrzem - do regulacji twardosci
i jeszcze sruba z silniczkiem do regulacji wysokosci
w 2001 mialem okazje sie takim Galantem 'pobawic'

u157 - 13-11-2008, 21:14

Na początek zobacz co wyświetli komputer, jeśli będzie błąd wtrysków a silnik chodzi OK, to będzie sprawa emulatora wtrysków. Emulator jest albo częścią składową komputera gazu albo jest dodatkowe pudełko obok.Są tam cztery rezystory 100 i podmienia się je na 50 - 57.
Po wymianie problem kontrolki zakończyłem, nic czerwonego już nie daje po oczach.Temat szczegółowo opisany w temacie o gazie, ale jak coś więcej to pisz. Powodzenia. :occasion5:

Anonymous - 20-11-2008, 18:39

u157 napisał/a:
Na początek zobacz co wyświetli komputer, jeśli będzie błąd wtrysków a silnik chodzi OK, to będzie sprawa emulatora wtrysków. Emulator jest albo częścią składową komputera gazu albo jest dodatkowe pudełko obok.Są tam cztery rezystory 100 i podmienia się je na 50 - 57.
Po wymianie problem kontrolki zakończyłem, nic czerwonego już nie daje po oczach.Temat szczegółowo opisany w temacie o gazie, ale jak coś więcej to pisz. Powodzenia. :occasion5:


Zgadza sie, nie ma problemu z wymiana tych 4 rezystorow, ale szkoda gwarancji na instalacje gazowa wiec dalem to na gwarancje i mi wlozyli dodatkowy emulator, boze co za glupki jak by rok temu nie mogli mi tego odrazu wsadzic gdy mi robili instalke,ale coz... tak sobie rok jezdzilem w trybie awaryjnym ;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group