Anonymous - 28-09-2008, 19:25 Temat postu: [MSS DID] [SILNIK] Common rail Witam! Mam MSS z 2003 roku 1.9 DID 102KM. A teraz kilka pytań: 1. Czy ten silnik jest na pompo wtryskiwaczach, czy common rail. Jeżeli common rail, to czy uważacie na to jakie paliwo lejecie do zbiornika, bo słyszałem że te silniki są bardzo wrażliwe na tym punkcie. Czy można zamontować jakiś filtr który uchroni przed jakimiś paprochami albo innymi zabrudzeniami? Słyszałem o takim filtrze lakierniczym który można zakładać na pistolet dystrybutora, ale to dużo zachodu a poza tym obciach. Może istnieje coś takiego co można włożyć na stałe do wlewu zbiornika? 2. Gdzie znajdę jakąś specyfikację o tym silniku? Jaki ma moment obrotowy, od ilu tyś obrotów włącza się turbina? Co powinno się wymienić lub sprawdzić po przejechaniu iluś tysięcy kilometrów? 3. Ile maksymalnie przejeżdżają te silniki kilometrów do pierwszego kapitalnego remontu? Pozdrawiam! 
JCH - 28-09-2008, 20:31 1. Common rail. Tankuj dobre paliwo na markowych stacjach a wszystko powinno być w porządku. Ja np. od jakichś 4 lat tankuję tylko na Neste. 2. W dziale Download znajdziesz Service Manual do Space Stara (i nie tylko) - tam znajdziesz trochę informacji o tym silniku. Moment to 215 Nm. Turbina kręci się cały czas a efekt dmuchania czuć gdzieś od 1800-2000 obr. w górę. Na stronach firmy Auto GT znajdziesz wykaz czynności serwisowych po kolejnych przejechanych kkm. 3. Tego nie wie nikt 
Japko - 28-09-2008, 23:47 Mi się wydaje, że każdy common rail ma pompowtryskiwacze... Rafal_Szczecin - 28-09-2008, 23:58
ja w cari (tne sam silnik) mam juz nabite blisko 200 000 w tym 60tkm po polsce w rok, jak narazie nie szykuje sie na to , zeby silnik wymagal remontu , pobranie oleju - zerowe . cns80 - 29-09-2008, 07:55 Japko, pompowtryskiwacze są w TDi, a w common rail jest szyna wtryskowa. Jeśli chodzi o żywotność tych silników to wystarczy popatrzeć na Volva S40/V40, które w ogłoszeniach sprzedaży mają czasem po 270 tyś i nic nie wskazuje na to żeby silnik miał padać. Anonymous - 30-09-2008, 15:17
Dzięki JCH. Za Twojego posta należy Ci się pomógł. A czy akurat NESTE to dobra marka? Kiedyś słyszałem coś na temat tych stacji ale na takiej zasadzie że coś mi świta ale nie wiem gdzie, że one nie dają za dobrego paliwka... Ale w sumie 4 lata mówią same za siebie. A czy BLISKA (czyli to samo co orlen tylko bez punktów) ma dobrą jakość paliwa? czy Ktoś może słyszał o jakichś wpadkach? Pozdro! xjacobs - 30-09-2008, 17:23 panowie, nie rozśmieszajcie z tą jedyną marką... większość takich markowych stacji bierze jak leci z rafinerii gdańskiej - shell, jet, statoil, lotos - wymieniłem tylko niektóre; jedynie dla shella dolewaja jakichs uszlachetniaczy 
Robson86 - 30-09-2008, 18:14
tankuj na dobrych sparwdzonych stacjach benzynowych. Ja wychodze z zalozenia ze jak na siebie nie zaluje pieniedzy to dlaczego mam zalowac dla mojego autka
pare groszy w ta czy w ta nie robi jakiejs tam ogromnej roznicy, a przynajmniej jestes pewien (masz wieksze niz w przypadku niemarkowych stacji prawdopodobienstwo) ze zatankowales benzyne a nie...jakas chrzona benzyne Pozdroo Anonymous - 30-09-2008, 19:03
Większość bierze z Orlenu. Z RG bierze mniejszość. A od magazynów do wlewu baku jest jeszcze kawał drogi. JCH - 30-09-2008, 19:56 Dlatego ja wybrałem NESTE. Mam w miarę dużą sieć tych stacji w okolicy (w sumie i tak tankuję na jednej ), z łańcuszka wypada jeden element - właściciel/ajent, który mógłby wlać coś do zbiorników. Mam zbiorczą fakturę za cały miesiąc.... Mnie to wystarcza
xjacobs - 30-09-2008, 21:37
na szczęście duże firmy zbyt się szanuja aby na tej drodze do baku dodać antyuszlachetniaczy 
Anonymous - 30-09-2008, 22:25 ale miewają/miewali nieuczciwych transportowców, ajentów stacji (np. właścicielem tylko nielicznych stacji shell jest shell. Duża część to franczyza), etc. Kontrolują często i gęsto ale Polak potrafi. BTW, też tankuje na Neste od dawna. BTW2, dla tych z Warszawy. ponoć najlepsze paliwo jest na stacji Orlenu tej zaraz koło lotniska. A to dlatego, że paliwo dostarczają im pociągiem bezpośrednio z Płocka, razem z paliwem lotniczym. Anonymous - 30-09-2008, 22:30 A wiecie co jest najciekawsze? To że byłem na Litwie, zatankowałem tam paliwo i byłem po prostu zdziwiony jak moje auto jedzie... Nie dość że jechało o niebo lepiej niż na naszym paliwie to jeszcze mniej spaliło, jakość sprzedawanego paliwa w Polsce a w innych krajach ma jeszcze sporo do życzenia. Ale i tak na czymś trzeba jeździć, więc dlatego zastanawiałem się czy można lać inne paliwo, np od kolegów z PKS-u albo od kolegów z mateczki rosyji bo mają konkurencyjną cenę, ale skoro mój silnik może tego nie znieść więc będę musiał korzystać ze stacji CPN... 
Pozdro i dzięki za tyle wypowiedzi 
Anonymous - 30-09-2008, 22:34 Ja natomiast nigdy nie zauważyłem różnicy tankując w różnych krajach. Raz poczułem po tankowaniu na Ś.P. Jet-cie w PL. Zawór EGR do wywalenia. Ale może to się skumulowało przez 100tyś przebiegu i różnych stacjach 
cns80 - 01-10-2008, 14:06 Ja tankuję tylko na Shellu i na Neste. W starym rozklekotanym dieslu dokładnie było widać jakość paliwa. Na pozostałych paliwach poprostu jedzie, na Neste zdrowiej śmiga, a na Shellu wyrywa niczym nowy silnik. Jeśli chodzi o kategorie paliw to shell kupuje od PKN Orlen paliwa lepsze niż oni dają na swoje stacje. Neste kupuje takie same jak wszyscy, ale jak słusznie zauważyliście odpada cała masa słabych ogniw w postaci ajentów i pośredników. |
||||||||||||||||||
