To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - Czym myc silnik?Czyli jak odswierzyc serce miska.

joshua - 03-10-2008, 08:53
Temat postu: Czym myc silnik?Czyli jak odswierzyc serce miska.
Ciekawi mnie jakimi srodkami myjecie silniki, bo jak co to polecam srodek Autoglym Car Engine Cleaner.
Wczesniej wszelkie zlaczki i wtyczki wyczyscilem niezastapionym wude 40 ,os i wazelinka techniczna w spray-u do polaczen elektrycznych i elektronicznych.
Cieply silnik spryskalem srodkiem Autoglym, odczekalem 10-15 minut i kerszerek, ciepla woda rowniez, staralem sie nie pryskac po bezpiecznikach:), potem odpalilem silnik, przymknalem maske, chodzil sobie na wolnych obrotach i wszystko ladnie odparowalo.

Nastepnie srodek o nazwie Gunk Engine Laquer and Protector, ale sa tez innych firm, zasada dzialanie ta same we wszystkich, produkt tego typu pokrywa silnik i wszystkie podzespoly, plastiki, weze, oslony, przewody cienkim filmem, wygladajacym jak lakier, ktory po zaschnieciu tworzy trwala powloke, ktora na dlugi czas utrzymuje komore silnika w czystosci,chroni od wilgoci,i ponownego szybkiego zabrudzenia.Nastepnie mozemy przez dosyc dlugi czas poczuc sie w naszym starym aucie jak w nowym swiezym z salonu :finga:


a oto efekt:

tomekrvf - 03-10-2008, 09:51

Troche za bardzo sie świeci.
PS Dolej płynu chłodzącego do zbiornika do poziomu MAX:)

czekoladka_1981 - 03-10-2008, 10:03

Też lubię mieć tak czyściutko.
tommyc1 - 03-10-2008, 11:08

...a teraz powiedz CHEEEZZZ :P

ale fakt, u mnie tak czysto nie jest-moze sie kiedys pobawie...moze jak plyte zainstaluje pod silnik;)

Matik608 - 03-10-2008, 11:58

no ladnie sie swieci :D tylko szkoda ze ten gal to anglik :P
Mirek Jurek - 03-10-2008, 14:16

Ja mojego silnika nigdy nie mylem, bo nie ma czego myc :roll:
Zadnych wyciekow tlko dosyc grubawa warstwa "oryginalnego" kurzu i to wlasnie lubie :wink:
Gdy podnosze mache przy kims to nikt mi nie powie nic zlego o moim silniku.

A co do anglikow...
One w niczym gorsze od tych z kontynentu :finga: :wink:

Ursus - 03-10-2008, 14:50

Ja jak na razie nie przejmowałem się zbytnio myciem silnika, raczej z grubsza raz na jakiś czas myjka ciśnieniowa i usuwanie kurzu i innych nieodpornych zabrudzeń na wodę, ale jak zobaczyłem Twoje zdjęcie to chyba się skuszę na nieco więcej pielęgnacji. Efekt bardzo mi się podoba, tylko najpierw usunę drobny wyciek oleju, żeby się efekty nie gryzły :wink:
seba77 - 03-10-2008, 15:28

Heh efekt jest super teraz i ja chyba sie zmobilizuje i umyje serce misiaka... :mrgreen:
tommyc1 - 03-10-2008, 18:37

coz, mozna by rzec, ze z pielegnacja "podmaski" jest tak jak z pielegnacja stop-ludzie, ktorzy naprawde dbaja o siebie, dbaja tez o stopy a inni tylko tak "po wierzchu": ulozyc wloski, spryskac sie perfumem i czesc..."a pod spodem brudno" :D
moze tez sie zmobilizuje do umycia, bo podoba mi sie to co widze pod maska mojego miska i mysle, ze jeszcze bardziej mi sie spodoba gdy bedzie czysciutkie :P

eremita - 03-10-2008, 19:13

ja jestem przeciwnikiem mycia silnika!!! rozumiem jak ktos poprzeciera sobie tam plastiki ale typowe mycie :roll: tam jest jak by nie było elektryka a to z woda ma sie nie bardzo :!: :!:
a najczęściej widziane samochody z umytym silnikiem widzałem u handlarzy :roll: :doubt: :doubt:

tommyc1 - 03-10-2008, 20:09

tak, autko odpicowane, ladny tuning, lakier lsni, w srodku pieknie i otwierasz maske a tam kurz i bloto? jaka niekonsekwencja:) ja tak nie pucuje auta, ale rozumiem ludzi ktorzy to robia-buty tez masz brudne, bo "w koncu w nich chodzisz"?
nie mowimy tu o aucie na sprzedaz, tylko swoim wymarzonym wehikule, w ktorym spedzamy duzo czasu i czyscimy go DLA SIEBIE a nie dla potencjalnego klienta, wiec nie ma mowy tu o picu, tylko o wlasnym komforcie estettycznym

eremita - 03-10-2008, 20:23

takie porownanie jest bez sensu :!: :!: :!: a jak sprzątasz mieszkanie to rozkręcasz telewizor??? bo przeciesz mieszkanie posprzątane a tam tyle kurzu " co za niekonsekwęcja"
jak napisałem przetrzec szmatka rozumiem ale zlewac go wodą :doubt: tego nie rozumiem

tommyc1 - 03-10-2008, 21:43

he he, to raczej twoje porownanie bez sensu jest, bo do wnetrza tv nigdy nie zagladasz a pod maske bardzo czesto;)

poza tym to kwestia poczucia estetyki-wiekszosc ludzi jest obojetna na to, dlatego tak szaro i brudno wokol:)

poza tym...ja nie namawiam nikogo do mycia przeciez, wyrazilem tylko zrozumienie dla kolegi, ktory tak ladnie wypucowal swojego miska :mrgreen:

Anonymous - 03-10-2008, 22:01

Niby wszystko sie swieci a widac rdze na pokrywie zaworow i chyba na prawym kielichu. Brak zatrzasku mocujacego rure doprowadzenia powietrza i schodzi oksyda z ramienia wycieraczki :twisted: Cos tu nie tak ;) .
Ja tam jestem przeciwnikiem mycia silnika, ma byc suchy, bez wyciekow, a odrobina kurzu mu na pewno nie zaszkodzi w przeciwienstwie do wody.

Marcino - 03-10-2008, 22:48

Umyś można jak jest brudny, ale zeb z kurzu.. z kurzu to ja swojego szmatka od czasu do czasu i dosc... a nie zeby go Karherem trakować..
POzdrawiam



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group