Anonymous - 17-10-2008, 18:16 Temat postu: Katalizatory w Lancerze 1,6 Czy ktoś wie ile jest katalizatorów w wersji 1,6 z 2004 roku? Czy to coś zaraz za kolektorem wydechowym to katalizator? Czy da się to wykręcić czy jest na stałe pospawane z kolektorem? Czy ten drugi katalizator jest odkręcany czy też jest pospawany z rurą która idzie do kolektora wydechowego? Czy ktoś je wymontowywał? tomekrvf - 17-10-2008, 19:47
Pierwszy katalizator jest integralną częścią kolektora wydechowego. Drugi katalizator jest pod podłogą. Pawel`85 - 26-10-2008, 16:40 To pierwsze to katalizator i jest pospawany z cala reszta tzn caly fragment zaczyna sie za kolektorem, i konczy za katalizatorem, wiem bo w weekend wymienialem. a to drugie to nie jest poprostu tlumik srodkowy ? ziutek - 11-01-2009, 14:58 Paweł`85 na jakiej zasadzie wymieniłeś ten pierwszy katalizator? Mi wyjarało w colcie pierwszego kata, swieci mi sie kontrolka silnika a dodatkowo wiecej pali. Wspawałeś katalizator (zamiennik) czy wstawiłeś nowy kat razem z kolektorem(orginalny z ASO czy udało Ci sę znaleźc zamienik?) Pawel`85 - 11-01-2009, 21:07 zmienilem caly element (kat z rura do kolektora), niestety ale musialem kupic w servisie mitsu, nie bylo dostepnych zamiennikow. Tutaj zaplacilem mniej niz w polsce by mnie to wynioslo a w polsce w ASO taki element wydechu , w zwiazku z tym ze z katalizatorem kosztowal 5,6 tys zl, wiem bo sie dowiadywalem krzychu - 11-01-2009, 21:10 Że tak spytam o jakim przebiegu mówimy? Mam nadzieję że taki katalizator siada grubo powyżej 100 tys? Krzychu Pawel`85 - 11-01-2009, 21:16 tzn ja nie wymienialem ze wzgledu na przebieg tylko przejechalem po kamieniu i uszkodzilem rure i miekkie laczenie przed katem wiec stwierdzilem ze trzeba wymienic krzychu - 11-01-2009, 21:33 A nie myślałeś o jakimś lekkim tiuningu wydechu? Wywalenie katalizatora i zasymulowanie sondy Lambda (podobny są firmy co się tym poważnie zajmują)? A za taką kwotę to można mieć raczej 2 wydechy całe. Ja jak bym usłyszał taką kwotę to bym pomyślał szczególnie że masz go już po gwarancji. Krzychu Pawel`85 - 11-01-2009, 23:16 tak z tym ze przy tym przejezdzie po kamieniu uszkodzilem tez mocowanie poprzecznych wachaczy mianowicie wygielo sie to do tylu po tym jak dostalo kamieniem. mam to juz zrobione ale zanim mial bym wracac do polski raczej zmienil bym auto, myslalem nad outlanderem pierwszej generacji 2.0 turbo, bardziej bedzie mi sie oplacalo go zwiesc do polski. a tez mi sie podoba tylko szkoda mi lancerka to juz moj 2 lancer w ciagu 2 lat, moja pierwsza i droga w zyciu fura. zal bedzie sie rozstawac... wszystko przez ten kamien 
Anonymous - 12-01-2009, 22:17 Temat postu: katalizator Ja w swoim Lancerze 1,6 2004r wyciąłem katalizator (ten drugi) i wspawałem rurę. Autko chodzi podobnie, jest minimalnie mocniejszy na niskich obrotach. Na wiosnę pomyślę nad wywaleniem pierwszego katalizatora. Jeśli ktoś go już wymontował to czekam na info. Pozdrawiam. ziutek - 13-01-2009, 15:42 Krzychu a znasz moze jakąś firme albo gdzie mozna kupi taki emulator? Ja mam przejechane 105000 km i ten pierwszy jest calkowicie wydmuchany pusty, najagorsze że wszystko poleciało w drugi kat ten za sondą i go przytkału, czuje to podczas jazdy. Jak byłem u tłumnikarza powiedział mi że zrobi wstawke tego pierwszego kata, ależ znowoż doszły mnie slychy ze ten manewr nie przejdzie, wolał bym zamontoac ten emulator. AdamColt jak wyciales ten 2 kat nie swieci ci sie kontrolka silnika? Bo bede zmuszony go wyciac gdzyz jest zapchany. Anonymous - 13-01-2009, 17:53 Temat postu: katalizator Nie. Kontrolka od silnika się nie zapala gdyż ten drugi katalizator jest za sondą lambda. Nie wiem jak będzie po wycięciu pierwszego katalizatora, ale to może na wiosnę. Mam też drugie autko - Colta 1,3 z 98 roku i tam był taki układ: 1 sonda, katalizator, 2 sonda i kilka lat temu wyciąłem katalizator i kontrolka mi się nie zapaliła nigdy. Pozdrawiam. ziutek - 13-01-2009, 19:57 Aha czyli problem stanowi tylko ten pierwszy, on musi byc, chyba ze sie zastosuje ten emulator,. U mnie wygwizdalo I kat i kontrolka pali se caly czas, bylem w serwisie na kompie i powiedzieli mi ze blad dotyczy I katalizatora. Teraz dylemat czy wstawka I kata u tlumnikaza pomoze, bo koszt jest ale pewnosci nie ma, a serwis odpada zdecydowanie !! za drogo !! krzychu - 13-01-2009, 22:13 Niestety nie znam konkretnej firmy. A wstawienie nowego tłumika na 99% pomorze + ewentualnie reset kompa przez ściągnięcie klemy na chwilę. Krzychu ziutek - 13-01-2009, 22:32 Umówiłem sie z tlumnikarzem powiedzial mi ze zrobi wstake za 380 pln + robocizna, a znowoz jak wydzwanialem za tym to jeden sprzedawca czesci powiedzial mi ze jest to temat nie do obejcia , zadne wstawki nie pomoga zostaje tylko serwis i orginal, wielokrotnie mial z tym doswiadczenie. ale nie mam chyba wyjscia auto pali ponad 12 litrow, drugi kat jest do wyciecia bo przymula. zaryzykuje, zobaczymy jak bedzie, na forum znalazlem jak wlasnorecznie zrobic emulator 2 sondy, jak wstaka nie pomoze to bedziem kombinowac |
||||||||
