Zachodniopomorskie - Piaskowanie felg stalowych
stary alfer - 18-10-2008, 17:38 Temat postu: Piaskowanie felg stalowych Otrzymałem za gratis komplet felg 14-stek. Niestety felgi leżały parę miesięcy na podwórku i dopadła je rdza.
Gdzie mógłbym za małe pieniądzie podjechać i je wypiaskować?
Dzięki z góry za odpowiedzi.
[ Dodano: 25-10-2008, 13:26 ]
Moje pytanie stało się nieaktualne.
Załatwiłem piaskowanie w stoczni.
Piaskowanie+malowanie dwa razy czarną podkładówką= 2 razy 0,5 litra Luksusowej oraz 10 zł polskich
Maciek - 20-03-2009, 10:28
Było o stalówkach a może ktoś zna speców od aluminiowych? Dzwoniłem do kilku firm i ceny jakie mi zaproponowano to 450-480 zł netto / kpl 17"
Wykonane usługi to:
- piaskowanie
- farba podkładowa
- malowanie
- lakierowanie
ponoć proszkowo.
Anonymous - 20-03-2009, 15:58
Maćku a gdzie robią komplet za te cene ? ja wiem gdzie malują proszkowo za 200 zł komplet ale w tym zakładnie nie piaskują i trzeba przywieść wyczyszczone już.
a co do malowania proszkiem to po proszek daje sie podkład ? i potem sie go lakieruje? myślałem że to tylko jedna warstwa....
Zajc3w - 20-03-2009, 16:25
Derpin napisał/a: | Maćku a gdzie robią komplet za te cene ? ja wiem gdzie malują proszkowo za 200 zł komplet ale w tym zakładnie nie piaskują i trzeba przywieść wyczyszczone już.
a co do malowania proszkiem to po proszek daje sie podkład ? i potem sie go lakieruje? myślałem że to tylko jedna warstwa.... |
To dobrze myślałeś - po to wymyślono proszek by "malować" raz a dobrze
Maciek - 21-03-2009, 11:14
Derpin napisał/a: | Maćku a gdzie robią komplet za te cene |
Firma Fere na Jesiennej 120zł netto od szt za piaskowanie i malowanie.
Co do tych warstw to ??? spytałem kotlesia do którego dzwoniłem czy tam się jakiś podkład daje a on na to że tak i coś po samym malowaniu w celu zabezpieczenia farby. To lakierowanie to moja nadinterpretacja słów fachmana
Drugi człowiek to p. Marcin nie wiem gdzie jeszcze dostałem do niego nr od ludzi z firmy Picassa (Struga 76) czy coś takiego. Od niego mam cenę 480zł netto/kpl piaskowanie i proszkowanie.
Anonymous - 21-03-2009, 16:00
http://koral-lakiernictwo.com/malowanie_proszkowe.php napisał/a: |
Technologia
Malowanie farbami proszkowymi, jak już wspomniano polega na nakładaniu farby proszkowej na powłokę metalową techniką natrysku elektrostatycznego lub elektrokinetycznego. Nordson - Koral - autoryzowany dystrybutor Farba proszkowa ma granulację w granicach od ok. 10 µm do ok. 100 µm. Podawanie farby jest wspomagane sprężonym powietrzem, które dodatkowo wykorzystuje się do fluidyzacji proszku.
Fluidyzacja proszku to proces, w którym materiał sypki nabiera cech materiałów ciekłych, gdzie zawiesina proszku w powietrzu staje się mieszaniną łatwą do przesyłania w instalacjach pneumatycznych.
Proszek stosowany do napylania posiada własności dielektryczne. Oznacza to, że cząstki farby chętnie magazynują ładunki elektryczne i mogą być ich nośnikami. Dlatego elementy malowane muszą przewodzić ładunki elektryczne (wystarczy powierzchniowo). Dlatego naładowane cząstki farby przywierają równomiernie do powierzchni pokrywanego przedmiotu. Następnie farba jest utwardzana w wysokiej temperaturze (około 200 °C) lub inną techniką np. promieniowania UV. Farbę nanosi się bezpośrednio na powierzchnię bez stosowania farb podkładowych. Powłoki wykonane przez malowanie proszkowe dają powierzchnie gładkie bez zacieków i zmarszczeń. |
no to już sam nie wiem...
Maciek - 22-03-2009, 20:31
No wiesz Dominiku może jak dzwoni gość który nie za bardzo się zna i coś takiego usłyszy to kwota 480 zł netto za całość przy "taaaakiej" robocie to mało Sam troszke poczytałem na temat i też wydaje mi się że to jakaś ściema z tym przed i po.
Zajc3w - 22-03-2009, 22:30
Maciek napisał/a: | No wiesz Dominiku może jak dzwoni gość który nie za bardzo się zna i coś takiego usłyszy to kwota 480 zł netto za całość przy "taaaakiej" robocie to mało Sam troszke poczytałem na temat i też wydaje mi się że to jakaś ściema z tym przed i po. |
Raczej ściema z tym proszkiem, pomyliło im się malowanie pistoletem z proszkowym.....
Najprościej iść i zapytać gdzie piec mają - idę o zakład ze wielkie oczy zrobią
eddi1977 - 25-03-2009, 17:19
Przypadkiem malowałem trochę proszkiem balustrady i wiem że wtedy dawaliśmy szary podkład proszkowy,później do pieca,po wystygnięciu trzeba było lekko przetrzeć papierem ściernym,tzw zmatowienie i później kładło się warstwę końcową.Efekt końcowy był lepszy niż po jednej warstwie jednak nie wykluczam malowania proszkowego jedną warstwą.
|
|
|