Anonymous - 22-05-2006, 16:03 Temat postu: Brak mocy Witam serdecznie Jestem od nie dawna posiadaczem Eclipse 2,0 V16 1997r która posida LPG a problem mam następujący, na LPG silnik pracuje dosc płynnie wymaga lekkiej regulacji lecz po przełączeniu na benzyne obroty spadaja do minimum i zachowuje sie tak jakby nie pracował na jeden cylinder , może ktoś z Szanownych Grupowiczów mił już taką przypadłość i jest mi w stanie pomóc za co serdecznie Dziękuje Hubeeert - 22-05-2006, 16:05
Bo pewnie nie pracuje na jeden cylinder. Obstawiam zatarty/nie działający wtryskiwacz. Kto jest za? Krzyzak - 22-05-2006, 16:14 a ja padaczkę silnika krokowego lub źle wyregulowane (rozregulowane) WO Anonymous - 23-05-2006, 16:07 Byłe dzisiaj w serwisie Mitshubishi gość oświadczył że na benzynie nie bedzie pracował silnik równo ponieważ odłączona jest pierwsza sonda lambda przez komputer gazowy no i mam założoną podstawową wersję instalacji gazowej przy której dochodzi do wystrzałów, które są bardzo niebezpieczne z uwagi że może sie zapalić instalacja. W zwiąku z powyższym pojechałem do warsztatu aby sprawdzić instalacje gazową tam fachowiec stwierdził iż jest odłączony komputerowe sterowanie a podłączone ręczne, jestem umówiony na poniedziałek celem gruntownego sprawdzenia instalacji a co do stwiedzenia że jest to 'podstawowa instalacja" gazownik skwitował krótko "on jest prosty".Instalacja montowana w 2000r. Anonymous - 23-05-2006, 16:24 biedny eclipse 
Anonymous - 23-05-2006, 23:05 instalacja na tzw. kurek lub śrubke  zamiast kompa zwykła śrubka
piotruś - 23-05-2006, 23:44 Czy zamontował mu emulator gazu. ? Anonymous - 24-05-2006, 09:57 Witam! Rozmawialem - mam eclipsa - i szykuje sie do gazu - z dwoma pozadnymi firmami montujacymi instalacje gazowe. Wiec krotko i zwiezle mowiac, mimo iz silnik ma metalowy kolektor i mozna zalozyc zwykla instalacje to wlasnie efekt koncowy bedzie dokladnie jak u kolegi. Zadne emulatory, zadne nic. Jeden i drugi fachowiec kmowil, ze po jakims czasie jazdy na gazie tak wlasnie samochod bedzie sie zachowywal. Bardzo duzy spadek mocy, dymienie, prychanie - na benzynie!!! Nie gazie - na gazie ok i mowili, ze ludzie ktorym zalezy na jezdzie gazowej to moze nie przeszkadzac, ale na benzynie bedzie coraz gorzej. Tylko i wylacznie instalacja sekwencyjna. Nie zakladaj zadnych emulatorow i innych wynalazkow. Szkoda czasu i pieniedzy. Po kazdej regulacji, resetowaniu komputera bedzie ok, ale z czasem komp bedzie lapal bledy, staral sie cos tam zrobic - a nie bedzie w stanie nic, i efekt bedzie zawsze taki. Instalacja na wtrysku do mistsu mojego 2.0 16v 1992 150 kM to koszt 3000 zl. To tyle. Pozdrawiam piotruś - 24-05-2006, 11:14 Krzysiek czytając wszystkie twoje posty wynika że eclipse kupiłeś dopiero 3 m-ce temu i myślę że jeszcze go dobrze nie poznałeś ponieważ istnieją pewne zasady które są nie do pominięcia - jazda także na benzynie - a nie tylko do uruchomienia silnika a emulator do LPG to nie żaden wynalazek tylko obowiazek (nie można o nich zapomnieć) wtedy masz szanse że będzie wszystko dobrze funkcjonować .Myślę że jak to napisałeś (rozmawiałem z porządną firmą ) przecież każda firma będzie polecać swój najlepszy produkt (choć są lepsze) a dobrze założona instalka plg nie będzie mieć takich objawów o ktorych wcześniej napisałeś nie jestem wyjątkiem który ma LPG od 2002r. i przez te lata nie miałem większych problemów z tym , ani z tego powodu z jazdą na PB. ale przecież są różni kierowcy ostatnio widziałem u znajomego w reno że po otwarciu klapki wlewu paliwa w środku było wszystko obrośnięte mchem i rosła mała zielona trawka (szkoda że nie zrobiłem zdięć) okazało się że benzyne to on nie pamieta żeby dolewał zawsze tankował tylko gaz .ale właśnie jemu samochód cieżko palił na benzynie więc korzystał tylko z LPG więc nie dziwne że potem krytykuje sie auta z LPG. gdyby można by dolewać 100gr. wody i nic by to nie szkodziło to na pewno wielu kierowców dolewalo by 10 razy wiecej . 
Anonymous - 24-05-2006, 13:52
Z tego coś powiedział gazownik jest pełna instalacja, tylko ktoś z niewiadomego powodu przeszedł na sterowanie ręczne , w krótce sie okaże 29.05 stawiam do naprawy Anonymous - 26-05-2006, 15:35 hmmm proponuje wtrysk gazu w fazie cieklej... nie dosc ze pali malo to jeszcze mocy ma wiecej niz na benzynce 
dobry gazownik poradzi sobie z odpowiednim regulowaniem oraz ustawieniem nawet prostej instalki... pozatym instalka na srube ma niezaprzeczalne zalety - duzo dokladniejsza regulacja..... i tansza  ja mam póki co instalke z kompem (sic!)... i to jest tragedy! mam nadzieje ze jak odbiore mieszkanie i bede mial troche $ to skusze sie na ciekly gazik...
Anonymous - 30-05-2006, 16:41 Witam Odebrałem wczoraj eclipse od gazownika ,podłaczył komputer wyrególował wymienił przewody WN bo iskra skakała po nich i sie rozeszły jak je zdejmował ,powiedział że pierwsza sonda bardzo późno zaskakuje tz. grzała wewnątrz może być zawalona nagarem z gazu jak jeździł niewyrególowany, mam pojeździć tydzień może sie wypali i podjechać na sprawdzenie. Po przełaczeniu na benzyne tak jak wcześniej pisałem spadają obroty i szarpie przy jeździe ale gdy troche popuszcze to jedzie równiej może w czym innym leży przyczyna zastanawiam sie nad filtrem paliwa czy nie jest zapchany  Czy ktoś z grupowiczów może wymieniał juz pierwsza sonde , w którym miejscu jest umiejscowiona i ewentualnie jaki jest jej koszt Dzięki Serdzecznie za Pomoc
Anonymous - 30-05-2006, 20:02 ja wymieniałem 1 sąde NGK koszt ok 200 zł + wymiana , jest to sonda uniwersalna a znajduje się przed katem Anonymous - 26-06-2006, 21:07 Witam ,wymieniłem dzisiaj 1 sonde, przed kupnem sprawdziłem jakie kolory kabli wychodzą w zamontowanej były: 2xbiały czarny i szary i taką sondę o tych samych kolorach zakupiłem do Eclipse, lecz po wykręceniu okazało sie że sa dwie kostki ,do pierwszej od silnika odchodził kable biały , niebieski, 2x czarne. Zamontowałem tak jak poprzednią niby uszkodzoną tj. biały do szarego , niebieski do czarnego, 2x czarne do białych , nie ma żadnej różnicy w pracy silnika. Zastanawiam się czy dobrze było podłaczone przed wykręceniem 
[ Dodano: 07-07-2006, 18:14 ] Witam ponownie Prawdopodobnie znalazłem przyczynę dlaczego silnik dziwnie pracował na benzynie, otóż w rurze idącej do przepustnicy od spodu jest otwór który był zaklejony taśmą izolacyją tasma pękła a po zasłonięciu jej ręką obroty na benzynie równają sie a na gazie troszeczkę spadają. Nie mam pojęcia do czego to wejście w rurze ma służyć .Prosze o pomoc |
||||||||||
