Carisma - Techniczne - [Cari 1.6] Problem z nawiewem
ig_or - 10-11-2008, 21:14 Temat postu: [Cari 1.6] Problem z nawiewem Witajcie,
Mam problem z nawiewem...trochę zacząłem kręcić pokrętłami od nawiewu i cosik się tak rozreglowało (zepsuło) że za chiny ludowe nie mogę ustawić żeby na szybe przednią powitrze leciało. Pokrętło którym ustawia się kierunek "dmuchania" (m. in. żeby na szybe leciało) strasznie ciężko chodzi i mocno "stuka" przy przekręcaniu (czy tak ma byc?). Jakbym kierunku nie ustawił to i tak przednim panelem powietrze tylko podaje. Zepsute już całkiem, czy coś można z tym zrobić?
A tak przy okazji, to pokrętło z regulacją temperatury powietrza po której stronie powinno być? Pytam bo u mnie jest po lewej stronie, a większość paneli na allegro ma to pokrętło po prawej stronie....( z anlika? )
drd1812 - 10-11-2008, 22:31
Pokrętło temperatury po lewej, kierunku nawiewu po prawej.
Kiedyś zaczęło mi się blokować pokrętło kierunków nawiewu,
pomogło wyłączenie wentylatora na off delikatne przekręcenie
maks w lewo potem w prawo i tak kilka razy, potem włączyłem nawiew
i powtórzyłem operacją. Pomogło.
loki7777 - 11-11-2008, 09:55
Ogolnie jak nawiew jest wlaczony to pokretlo regulacji kierunku chodzi topornie i chyba tak powinno byc, bo ciezko zamknac dolot powietrza kiedy ono przeplywa przez niego
ig_or - 11-11-2008, 14:13
Dzięki za odpowiedzi. Rzeczywiście pomogło kręcenie max w lewo i w prawo przy wyłączonym nawiewie - w pewnym momencie było czuć że załapało i cosik się przestawiło.
ttomek551 - 25-05-2012, 18:31
Witajcie. Chciałbym nieco odświeżyć temat. Mianowicie w mojej Carii jest problem z pokrętłem regulujacym siłę nadmuchu czasem zdarza się, że na 1. biegu działa naromalnie, jednkaże, gdy chcę włączyć 2. bieg to albo muszę pokrętło pociągnąć lekko do siebie, albo ustawić je pomiędzy biegiem pierwszym, a drugim (tak jakby półtora) reszta biegów praktycznie nie działa, a na dodatek co jakiś czas wywyalało bezpiecznik, a dziś sprawa się pogorszyła i nawet na pierwszym biegu wywala bezpiecznik.. Ma ktoś jakiś pomysł? Podobno może tam być jakaś blaszka odgięeta i on raobi zwarcie? Macie jakieś pomysły? I jeszcze jedno, pytanie, jak ten cały panel w ogóle wyciągnąć? Bo nie mam pomysłu na odpięcie tych cięgieł. Z góry dziękuję za pomoc
barthez2183 - 26-05-2012, 14:11
ttomek551, nie musisz wyciągać panelu, wyciągnij pokrętło i zobaczysz w środku cztery zaczepy. Wystarczy je odczepić i wyciągniesz cały ten sterownik od nadmuchu. Jak będziesz go rozbierał to podgrzej trochę plastik bo po tylu latach jest kruchy.
ttomek551 - 30-05-2012, 23:44
Problem rozwiązany, co prawda nie wchodziłem już na forum i czytałem ostatniego posta, więc wybebeszyłem całą deskę rozdzielczą rozebrałem przełącznik i okazało się, że był cały popalony i taka jakby kulka z lutu była ułamana, więc wyłącznik został wyczysczony "kulka" zroboina na nowo i działa jak należy (zobaczymy na jak długo ) lecz swoją drogą to bez demontażu pokretło by raczej nie wyszło, bo te zaczepy jednak trochę trzymały i nei jestem pewien, czy całe pokrętło przeszłoby przez ten otwór, no ale ważne, że już działa ;D
Dzięki za pomoc
|
|
|