[97-04]Galant EAxA/W - Przeguby wewnętrzne, Galant 2,5, V6, 24V, 1997, automat.
macnow20 - 15-11-2008, 10:33 Temat postu: Przeguby wewnętrzne, Galant 2,5, V6, 24V, 1997, automat. Mam problem z drganiami kierownicy przy większych prędkościach. Po długim dochodzeniu w warsztacie powiedziano mi, że rozwalone są przeguby wewnętrzne i wymagają koniecznie wymiany. Problem w tym, że ciężko je dostać. W Aso są za ponad 1400 za sztukę.
Firmy, które zajmują się przegubami zawodowo, proszą bym podał ilość zębów/kierunek ułożenia by mogli wysłać właściwe przeguby (ponoć są aż 3 rodzaje do tego modelu/rocznika).
W ASO nie potrafią powiedzieć, jaki to jest konkretnie rodzaj przegubów tzn ilość zębów i inne dane techniczne. Dysponują jedynie nr katalogowym i ceną ..
Co robić ?
Czy w tym modelu lewa półoś jest taka sama jak prawa ?
Co sądzicie o tym :http://allegro.pl/item483001767_polos_mitsubishi_galant_2_5_2_5_przod_lewa.html ?
Oczywiscie, że mogę wymontować przeguby i sprawdzić te zęby. Ale problem z kolei jest taki, że są ostro zapieczone. Facet w warsztacie powiedział, że będzie musiał przyspawać rurę i wyrwać na siłę, także po tym już bez nowych nie pojadę. ..
Będę wdzięczny za konkretne porady znawców tematu.
pozdrawiam
[ Dodano: 19-03-2009, 10:58 ]
udało się.
Kupiłem używane półosie, wymieniłem je razem z przegubami zewnętrznymi/wewnętrznymi i sprawa załatwiona.
Wreszcie można jechać szybciej niż 90 km/h.
Niestety nie obeszło się bez rozebrania skrzyni automatycznej.
pozdrawiam,
macnow20.
darek123 - 01-07-2010, 21:20 Temat postu: Wymiana przegubu wewnętrznego Galant 1998r automat. Czy aby wymienić przegób wewnętrzny w galancie 1998 r automat trzeba zlaś olej z skrzyni. Może ktoś już wymieniał przegub wewnętrzny w automacie i poradzi jak najłatwiej.
Dziękuje za podpowiedzi. :wink:
QF3L - 10-08-2010, 11:54
Przegubów wewnętrznych się nie wymienia, wymienia się całą półoś. Zakładam, że chodzi o przegub w lewej (krótkiej) półosi. Wymieniałem i nie wyciekł ani gram oleju z automatu. Niestety, procedura wymiany może być czasochłonna i łatwo można zrobić krzywdę silentblock'om w wahaczach. Trzeba odkręcić koło, półoś, 2 nakrętki przy kole, nakrętki przy wahaczach, jakiś drążek stabilizujący i - rzecz tak głupia, że niewyobrażalna w aucie japońskim, taka bezmyślnośc pasuje do Iveco czy innego Fiata - trzeba odkręcić całkowicie dolny wahacz. Dlaczego? Bo widełki w dole amortyzatora są za wąskie, aby można było przez nie przepchnąć półoś. A wystarczyłoby tak po 10mm luzu z każdej strony więcej...
Krzyzak - 10-08-2010, 14:16
QF3L, tylko się nie gniewaj, ale napisałeś sporo głupot
po:
1. darek123, tak trzeba spuścić olej - korkiem spustowym i potem go zalać (baniaczek musi być idealnie czysty)
2. QF3L, wymienia się przeguby wewnętrzne bez problemu - są rozpinane od półosi
3. nie wiem, jakim cudem chcesz uszkodzić silentbloki
4. drążka stabilizującego nie odkręcasz
5. widelca nie musisz rozpinać
6. nakrętek przy wahaczach na dole też nie musisz odkręcać
półoś wyjdzie ze zwrotnicy spokojnie, gdy rozepniesz górny wahacz (podkowę)
wtedy spokojnie da się go wyjąć ze skrzyni, opuścić w dół i zmienić przegub wewnętrzny
QF3L - 10-08-2010, 15:55
Daj namiar na zestaw naprawczy, chetnie wymienię u siebie (mam małe zaufanie do używek). Ja znalazłem tylko kit do zewnętrznego.
Nie rozumiem dlaczego olej ze skrzyni musi być spuszczony. Haczyć będzie?
Będę miał chwilę to zrobię zdjęcie i zaznaczę co trzeba porozpinać. Jedną śrubę musiałem wyciąć, cóż, od nowości widocznie nierozbierane.
Krzyzak - 10-08-2010, 20:11
tzn. olej zacznie wyciekać - przegub wchodzi do mechanizmu różnicowego, który jest smarowany olejem skrzyni i może zacząć wyciekać
niestety nie znalazłem w sprzedaży zamienników przegubów wewnętrznych - jeśli to masz na myśli pod pojęciem zestaw naprawczy
pozostaje oryginał
i - pewnie rozpinając elementy, które zaznaczysz też można tą wymianę zrobić, jednak ja odniosłem się do tej "bezmyślności" - bo można całą operację przeprowadzić na kilka sposobów, więc może warto wybrać łatwiejszy
QF3L - 11-08-2010, 08:28
Mi nie wyciekł ani gram oleju a bagnet skrzyni pokazuje stan.
Przegubów wewnętrznych też nie znalazłem, są w ofercie zewnętrzne: http://www.przeguby.pl/sk...ukt.php?id=5695
Może i jakoś podpasują po wybebeszeniu puchy, ale cena 180/szt... Łatwiej kupić całą używaną półoś za 150pln.
Krzyzak - 11-08-2010, 08:55
QF3L napisał/a: | Łatwiej kupić całą używaną półoś |
fakt, ale taką (używaną) to już mam
[ Dodano: 11-08-2010, 08:57 ]
QF3L napisał/a: | Mi nie wyciekł ani gram oleju a bagnet skrzyni pokazuje stan |
przyznam bez bicia, że nigdy nie wyjmowałem bez spuszczenia oleju, więc nie wiem czy to tylko specyfika ASB, bo już w manualu cieknie (próba na skrzyni wyjętej i leżącej pod kątem)
kamil73-73 - 17-08-2010, 13:32 Temat postu: Przegub lewy wewnętrzny Galant 2,5 V6 2000 r. Pilnie potrzebuję półosi lub przegubu do w/w Galanta,nie wiem tylko czy istotna jest ilośc zębów jeżeli chodzi o roczniki.
Juiceman - 17-08-2010, 14:38
Istotna = ) www.detali.ru
macnow20 - 05-09-2010, 11:03
Hmm, ciąg dalszy napraw moim przegubów:
Tak jak pisałem, niestety okazało się, że starych przegubów nie da się wyjąć ze skrzyni - zapiekły się / zastały w skrzyni i 3 warsztaty samochodowe nie dały rady. O ostatnim (ASO) próbując wybić z drugiej strony zastały przegub, rozkwaszono końcówkę z frezem...
Jedyne co mi pozostało to rozłożenie całego automatu w celu wyciągnięcia nieszczęsnego przegubu wewnętrznego. Udało się oczywiście, ale nie ukrywam, że było to mocno kosztowne. przy okazji wymieniono filtr wewnętrzny w automacie oraz tarcze sprzęgłowe.
Teraz minął już prawie rok od tej naprawy, i niestety historia zaczyna się powtarzać. Właśnie wróciłem z podróży po Europie (6 tys km) w trakcie której, nowe/używane przeguby znów zaczęły się odzywać ... Wibracje witajcie ponownie. Mam nadzieję, że przegub tym razem wyjdzie bezproblemowo z automatu. I nie zamieniam na używki a oddaję tym razem do regeneracji.
Przy okazji, gdyby ktoś był zainteresowany, gdzie w Białymstoku znajduje się świetny warsztat zajmujący się naprawą skrzyń automatycznych (i niedrogi, np w porównaniu do 3-miasta) to proszę pisać.
ps. Uważam, że problem z przegubami wewnętrznymi w galantach, to definitywnie wada fabryczna.
94johnny - 07-09-2014, 23:07 Temat postu: Jak zdjąć przeguby wewnętrzne? Witam serdecznie, mam do Was pewnie niecierpiące zwłoki pytanie ;p
Jeżdżę Galantem 2,5 V6 kombi w automacie, auto z 1997 roku. Borykam się z problemem drgania auta przy przyspieszaniu - po wielu nietrafionych diagnozach mechaników udało mi się (mam nadzieję) w końcu dojść prawdy i muszę wymienić przeguby wewnętrzne.
Sprawa wygląda tak, że że mam też drugiego Galanta z przeznaczeniem na części i złom. Pół dnia próbowałem dostać się do tych przegubów, w końcu wyciąłem silnik i teraz - kiedy piszę tego posta, mój ojciec próbuje je zdjąć (półośki wyciągnęliśmy normalnie). Sęk w tym, że nie bardzo mu idzie... Znacie jakieś sprawdzone sposoby, aby poradzić sobie z tym problemem? Nie mamy żadnych specjalistycznych narzędzi, tylko różnego rodzaju klucze i ew. szlifierka kątowa ;d
Druga rzecz: Ten Galant jeździł na manualu - czy w ogóle jest sens męczyć się z wyciąganiem tych przegubów? Będą pasować do Galanta z automatem? Rocznik jest ten sam.
Pozdrawiam
Bartek - 07-09-2014, 23:11
Nie będą pasowały
Przegub wewnętrzny: zdejmujesz manszetę i wysuwasz część z kamieniami z kielicha. Na półosi trzyma ją pierścień segera
94johnny - 07-09-2014, 23:23
Kurczę, niedobrze...
A jak miałaby się sprawa z kupnem przegubów do tych półosiek z manuala? To będzie do siebie pasować i wejdzie do mojego Galanta czy w ogóle powinienem szukać całych półosi z przegubami z wersji ze skrzynią automatyczną?
KsiadzRobak - 08-09-2014, 09:58
Przegub najlepiej wyjąć łomem. Wystarczy go wcisnąć między przegub a skrzynię i już powinien zejść, potem się go da przesuwać ręką. Są nawet w skrzyniach takie płaskie wypustki 2-3 cm długie - by było łatwo łom zaprzeć.
|
|
|