[92-96]Colt CA0 - [CA1A 1.3] Kolektor wydechowy
Anonymous - 29-05-2006, 08:56 Temat postu: [CA1A 1.3] Kolektor wydechowy Da się to to pospawać na ten przykład??
josie - 29-05-2006, 19:49
Spawać się to da, jednak to nie rozwiązuje problemu, bo najprawdopodobniej znów pęknie za jakiś czas. Lepiej wymienić. Dziwne że w Colcie '94 pękł. Ten problem dotyczył raczej Coltów 1,5 88-92.
Anonymous - 29-05-2006, 20:15
Pękł, bo jakas niemiecka **** nie zauważyła , że katalizator jakby się popsuł no i jakoś tak chyba od tego pojszło na kolektor
Anonymous - 30-05-2006, 18:16
ja spawałem, co prawda w c50 ale to i tak nic nie dało po jakims czasie znowu pęka
JACA_1978 - 30-05-2006, 19:02 Temat postu: no bo to tak ma jak pospawasz w tym miejsciu to peknie ciutke dalej:)
moze tigem??
tomusn - 31-05-2006, 07:30
Apropos pękania dalej (po spawaniu), czy nie należy przed spawaniem na końcu pęknięcia nawiercić otworu?
uczyli nas tak na "Naprawie uszkodzeń bitewnych" w CSCS w Pile
pozdrawiam wszystkich których nie ominęła przyjemność bycia żołnierzem
Anonymous - 31-05-2006, 22:58
kolektor jest z żeliwa więc tig odpada, są takie specjalne elektrody do żeliwa no i trzeba rozgrzać spawane miejsce palnikiem, ale efekt nie jest dobry
Kasper79 - 01-06-2006, 08:28
Ja kupiłem ponad rok temu swojego colta i ma pospawany kolektor.Zrobiłem 60 kkm i wszystko jest ok
piotruś - 01-06-2006, 09:38
Chyba wasze odpowiedzi nie są całkiem trafne , .......... kolektor wydechowy odlany jest raczej z żeliwa a wię nie wchodzi w grę spawanie migiem, tigiem czy gazami (chyba że będzie topik żeliwny) ale i tak zgorzelina będzie się mieszać i wyjdą mikro dziurki -najlepszy efekt powinno dać spawanie elektryczne ale do tego należy użyć elektrod żeliwnych najlepiej 3-4 do spawania na zimno z łepkiem bodajże żółtym , (pomarańczowe na goraco ale nie sprawdzają się zbytnio )oczywiście dobrze poza końcem pęknięcia przewiercić otwór (ok.5-6 mm oraz naciąć rowek wzdłóż pęknięcia i zeszlifować do białego metalu całe miejsce spawania -spaw należy położyć od otwodu do otworu włącznie ,na koniec ponownie położyć drugi spaw na tym - zakosowy. po spawie wystarczy sczyścić drucianką i będzie się błyszczał .Ogólnie spawanie jest b. proste i ważne jest tylko prawidlowe ustawienie amperażu spawarki -w celu dobrego przetopienia , i nie wolno tego chłodzić . spaw powinien wytrzymać 100 lat i dlużej . zmontować dopiero po samoczynnym ostygnięciu w przypadku zauważenia mikropeknięć trzeba wszystko zeszlifowaći powtórzyć tak samo od nowa .
|
|
|