To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Nasz Galant E33

kamilek - 27-11-2008, 16:04
Temat postu: Nasz Galant E33
Oto nadszedł czas, aby rozpocząć pisanie historii drugiego w mojej "karierze" Galanta :) . Jego historia nie jest długa. Już jakiś czas temu, gdzieś w trakcie wakacji, ja wraz z moją Dziewczyną, Agnieszką, zaczęliśmy rozglądać się za autem dla Niej, ponieważ była Ona w trakcie robienia prawka, a że Jej rodzice nie posiadają samochodu, to była to świetna okazja do zaczęcia poszukiwań. Na początku nie mieliśmy sprecyzowanego celu . Oczywiście tylko Mitsubishi wchodziło w grę, ale poszukiwaliśmy wśród różnych modeli. Rozglądaliśmy się za czymś, co w miarę ładnie wygląda i nie kosztuje więcej, niż 5-6 tysięcy. Chociaż...nie skłamię, jeśli powiem, że najpierw szukaliśmy tylko wśród Coltów i Lancerów. Nawet znaleźliśmy 3 ładne sztuki, które potem wrzuciłem na Forum do obejrzenia (o tutaj), no i niestety, okazało się, że to tylko na zdjęciach tak ładnie wygląda. A więc szukamy dalej. Teraz już poszukiwania bardziej skierowane były ku Galantowi, choć Colty i Lancery nadal oglądaliśmy. Po prostu, co by się trafiło pierwsze w dobrym stanie (i w poszukiwanym kolorze i wyposażeniu), to to byśmy brali :) . I tak znaleźliśmy pewnego Galanta we Wrocławiu. Na zdjęciach prezentował się pięknie, biały, silnik 2.0, wyposażenie takie, jak trzeba. To jest to, czego szukaliśmy. I cena (4800zł) wskazywała na to, że auto jest raczej zadbane. Tak więc wrzuciłem go na Forum do obejrzenia (o tutaj). I na szczęście znalazły się osoby, które pojechały obejrzeć Galanta (jeszcze raz bardzo Wam dziękuję!). I co się okazało, Galant jest po prostu świetny. Taki sam, jak na zdjęciach i w opisie, ładny, zadbany. Więc zapadła decyzja - bierzemy! (tu taka krótka historyjka z tym związana, otóż jak auto stało na Allegro, to zainteresowanie było raczej niewielkie, a jak Forumowicze pojechali go obejrzeć i napisali, że piękna sztuka, że zadbany, tak do właściciela zaczęło zgłaszać się parę osób, a jeden gościu to nawet dawał kasę od ręki i chciał jeszcze tego samego dnia po niego przyjeżdżać, hehe :wink: ). Z autem były drobne problemy, ale na szczęście pomogła tylko wymiana akumulatora, i było ok (tutaj wielkie podziękowania dla Serka za pomoc, ponieważ to własnie on był jeszcze raz sprawdzić Galanta oraz to on "zdiagnozował" auto. Wielkie dzięki!). Po auto pojechaliśmy w sobotę (22 listopada). Wszystkie formalności pozałatwialiśmy, krótka przejażdżka i Gal jest Nasz :) Powiem szczerze - bałem sie powrotu. Auto na letnich oponach, na dworze mróz, w TV zapowiadali śnieg. A ja mam prawko niecałe 2 miesiące... No ale co robić, jak już jestesmy we Wrocławiu, to przecież nie odjedziemy z niczym. No i wyruszyliśmy w drogę powrotną. Śnieg sypał jak cholera, no ale na szczęście główna droga była czarna i przejezdna i dojechaliśmy spokojnie i bezpiecznie do domu :)

A to zdjęcia Gala, jeszcze jak stał we Wrocławiu:









Aktualnych nie mam, ale nic się nie zmieniło, wygląda on dokładnie tak samo :)


No i póki co taka jest historia Naszego Galanta. Jest parę rzeczy do zrobienia, ale to są drobiazgi. Auto, jak mówiłem, jest w bardzo dobrym stanie :) I będę się starał, aby w takim (albo i lepszym) pozostało :wink:

pawliku - 27-11-2008, 16:08

super autko życze ci i twojej dziewczynie żeby dobrze wam się sprawowało :)
Juiceman - 27-11-2008, 17:38

No to Kamil Oficjalnie Gratuluje Szerokiej Drogi ! ! !:)

A co do :
kamilek napisał/a:
....(tu taka krótka historyjka z tym związana, otóż jak auto stało na Allegro, to zainteresowanie było raczej niewielkie, a jak Forumowicze pojechali go obejrzeć i napisali, że piękna sztuka, że zadbany, tak do właściciela zaczęło zgłaszać się parę osób, a jeden gościu to nawet dawał kasę od ręki i chciał jeszcze tego samego dnia po niego przyjeżdżać, hehe :wink: )[...]


Widać różne mendy próbują podkupić innym auta ehh.

A co do Gala to chyba najbardziej Ci zazdrościmy przebiegu i zadbanej tapicerki :) )

Anonymous - 27-11-2008, 19:58

Jak widać, Wrocław ma dobry klimat na zakupy Miśków, a wrocławiaki to fajne chłopaki. :D
Gratulacje i niech się Galant sprawuje co najmniej tak dobrze jak nasz "wrocławski" Colt.

kamilek - 27-11-2008, 20:10

Hehe, dzięki za miłe słowa :)
Juiceman napisał/a:
A co do Gala to chyba najbardziej Ci zazdrościmy przebiegu i zadbanej tapicerki )

Taa, sam byłem zaskoczony jakością i stopniem zadbania (nie wiem, jak to innaczej określić) tej tapicerki. Podczas powrotu ręka co i raz leciała mi na podłokietnik, żeby sobie pomacać tapicerkę :oops: :D (aż Agnieszka była zazdrosna :P )

PS. Juice - zasłużony punkcik pomógł dla Ciebie :)

Anonymous - 28-11-2008, 10:34

No auto robi wrażenie 8) Gratulacje :wink:


A zamierzasz coś w nim robić? Poprawiać? Czy wszystko jest perfekt?

Serek - 28-11-2008, 12:10

Cieszymy się z Tobą kamilek. W miarę możliwości podrzuć od czasu do czasu fotkę ze zmian, jeżeli będziesz coś zmieniał.
rosomak1983 - 28-11-2008, 13:26

Kurcze pióro gratuluje białego kruka !!! :D :D :D :D :D
kamilek - 28-11-2008, 16:51

rafaelllo napisał/a:
A zamierzasz coś w nim robić? Poprawiać? Czy wszystko jest perfekt?

Jest parę rzeczy do zrobienia, jak np. "naprawić" hamulce (mam nadzieję, że odpowietrzenie pomoże, więc nie rozpisuję się o tej "usterce"), wymienić termostat czy takie tam, ale poza tym to wszystko jest perfekt! Olej świeżo wymieniany, filtry też, rozrząd ma 30-40 tysięcy i 3 lata (to wszystko są słowa sprzedającego, ale gościu był naprawdę w porządku, i ja mu wierzę. Zresztą, kto oglądał Gala i osobiście poznał gościa, ten może potwierdzić :wink: ), więc wymienię dopiero po zimie.
Jedyna rzecz, jakiej się dopatrzyłem, a która mnie niepokoi, to słabe światła oraz ich takie jakby przygasanie, tzn. jadę sobie Galem, i cyklicznie, powiedzmy, co 30 sekund, światła (i nie tylko, licznik, i całe podświetlenie też) przygasają na chwilę i znowu świecą tak jak trzeba. Trwa to naprawdę ułamek sekundy i cieżko to dostrzec, ale jednak takie coś wystepuje, i nie wiem, co to może być. Będę próbował się tym zająć niedługo... A światłami też się zajmę, i to szybko, bo z takimi to ciężko się w nocy jeździ...
A poza tym to naprawdę wszystko ok :) Chyba, że o czymś zapomniałem, ale to najwyżej później dopiszę...

PS. rafaelllo, czy Ty jeździsz takim Galem, jakiego masz w avatarze?

Serek, również dla Ciebie zasłużone "pomógł" :) A fotki oczywiście będą, choć w Galu nie planuję nic zmieniać, nie interesuje mnei żadne "upiększanie", "tuningowanie" ani nic z tych rzeczy. Nawet kierunki zostawiam pomarańczowe, bo są wg mnie ładniejsze i bardziej pasują do Gala :wink:

Anonymous - 28-11-2008, 18:35

kamilek napisał/a:
PS. rafaelllo, czy Ty jeździsz takim Galem, jakiego masz w avatarze?


yes ;) Mam identyczny.

Przez długi czas stał i robił za ozdobe na podwórku. Zresztą co tam się rozpisywać będę. Teraz jeździ i jest wporzo :wink:

Ale strasznie podoba mi się Twój nowy Misiek :oops:
Jak będziesz miał jeszcze jakieś zdjęcia to wklejaj :D Aż miło popatrzeć :wink:

kamilek - 14-12-2008, 14:28

Ja chyba nie mam szczęścia do samochodów...

Przez 2 ostatnie soboty padało (oczywiście w tygodniu i w niedzielę pogoda była ładna...), więc nic praktycznie nie zrobiłem. Wczoraj wreszcie było sucho, a więc zmieniłem termostat, wymieniłem płyn w chłodnicy, wymieniłem płyn hamulcowy i odpowietrzyłem cały układ. Jakże się cieszyłem, kiedy silnik normalnie (tzn. szybko) się nagrzał, a hamulce zaczęły wreszcie normalnie hamować. Ucieszony robię kilka prób, tzn. szybko przyspieszam i mocno hamuję, przyspieszam, hamuję itd. Po paru próbach - jest, hamulce pięknie działają, jest dobrze! Nagle widzę dym spod maski....

strzeliła chłodnica :( Pięknie, cudownie :( Skąd tu teraz ściągnąć nową?

Serek - 14-12-2008, 15:18

Na alledrogo.pl są za 220-240 zł nówki. Nie ORI ale przynajmniej nowe. Sam mam taką u siebie.
kamilek - 14-12-2008, 16:18

Kiedyś w temacie Krzyzaka o jego Galancie widziałem, jak wyglądała jego zaledwie 6-letnia chłodnica produkcji holenderskiej....nie chciałbym czegoś podobnego u siebie...
Krzyzak - 14-12-2008, 20:16

to kup japonska - Koyorad
np. od Tomasz82 z tego forum (o ile pamietam ca 300 zl)

kamilek - 14-12-2008, 22:06

Hehe, już Tomasz82 odezwał się do mnie i przedstawił ofertę :) Tak więc chłodnicę wezmę od niego, a może i coś jeszcze :wink:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group