Carisma - Techniczne - [Cari 1.6] Piszczące klocki
kamilrozanski - 27-11-2008, 16:56 Temat postu: [Cari 1.6] Piszczące klocki Witajcie!
Kiedyś już byłem na tym forum ale jakoś dziwnym trafem moje konto się zgubiło (może ktoś mnie pamięta - zamieściłem wątek o pordzewiałym silniku Carismy:))
Teraz mam problem z piszczącymi klockami. Ostatnio wymieniłem na nowe tarcze i klocki. Całość kupiona w intercarsie (dzięki koledze Matejko) firmy ATE.
Założył mi je sprawdzony mechanik. Klocki piszczą! Wprawdzie troche mniej po przejechaniu około 40-50km ale zazwczaj robie mniejsze trasy i nie rozgrzewam ich tak mocno. Co mogę z tym zrobić?
PS a przy okazji mam pytanie: w jaki sposób dostać tą kartę klubowicza by mieć zniżki w sklepie intercars? Nie chciałbym ciągle prosić kolegi Matejko o pomoc.
Pozdrawiam serdecznie Kamil
czekoladka_1981 - 27-11-2008, 17:26
kamilrozanski napisał/a: | PS a przy okazji mam pytanie: w jaki sposób dostać tą kartę klubowicza by mieć zniżki w sklepie intercars? |
Wszystko masz tu:
http://forum.mitsumaniaki...der=asc&start=0
[ Dodano: 27-11-2008, 17:47 ]
kamilrozanski napisał/a: | Klocki piszczą |
Przyczyną powodującą taki efekt są różnego rodzaju zanieczyszczenia zgromadzone w okolicach zacisku, które podczas pracy hamulca ocierają się o tarcze wydając pisk. Możesz usunąć przez oczyszczenie.
daroslo - 27-11-2008, 17:51 Temat postu: Re: Piszczące klocki
kamilrozanski napisał/a: | Witajcie!
Całość kupiona w intercarsie (dzięki koledze Matejko) firmy ATE.
Założył mi je sprawdzony mechanik. Klocki piszczą! Wprawdzie troche mniej po przejechaniu około 40-50km ale zazwczaj robie mniejsze trasy i nie rozgrzewam ich tak mocno. Co mogę z tym zrobić? |
Nic nie poradzisz na to piszczenie,
głośniej radio jak piszczą i jeździć aż się zużyją, lub wymienić klocki na inną f-mę.
kamilrozanski - 27-11-2008, 18:02
co do zanieczyszczeń to mechanik ma opr jeżeli to faktycznie to, bo podobno czyścił wszystko, inna firma? Jeżeli kpl tarcz i klocków ATE jest be be to co innego mogę wymyślić? Podobno ten zestaw jest sprawdzony i oki. A co z tymi blaszkami do klocków? Gdzieś coś mi się kiedyś o uszy obiło.
Pzdr
czekoladka_1981 - 27-11-2008, 18:26
Niektóre rodzaje klocków hamulcowych przed końcem eksploatacji wydają ostrzegawczy odgłos podobny do pisku , blaszka klocka trze o tarczę i wtedy trzeba je wymienić.
daroslo - 27-11-2008, 18:40 Temat postu: Re: Piszczące klocki
kamilrozanski napisał/a: | Ostatnio wymieniłem na nowe tarcze i klocki. Całość kupiona w intercarsie (dzięki koledze Matejko) firmy ATE.
Założył mi je sprawdzony mechanik. Klocki piszczą! |
Kolega pisze że ma nowe tarcze i klocki, więc piszczenie nie jest oznaka ich końca.
Myślę jeszcze, że może te blaszane zatrzaski co się je zakłada na klocki są żle założone i one piszczą ale nie jestem pewien czy jest możliwość założenia odwrotnie!
Jak wszystko jest prawidłowo zamontowane, zaciski nie są są zapieczone to jedynie należy doszukiwać się przyczyny w materiale ciernym klocków - w tym przypadku jak pisałem wcześniej
kamilrozanski - 28-11-2008, 12:23
czy jeżeli to wina materiału klocków można je reklamować u sprzedawcy? Kurka na tym się jeździć nie da a głośna muzyka już niewiele daje:)
mlun - 28-11-2008, 12:41
A może spróbuj ze 3-4 razy zachamować ostro, prawie do zatrzymania z więszkej prędkości?
MAłY - 28-11-2008, 12:47
ale piszczą cały czas czy tylko przy hamowaniu? ja zeszłej jesieni też zakładałem komplet ATE i nic takiego sie nie dzialo, żadnych pisków. może muszą sie dopasować do siebie i bedzie ok.
kamilrozanski - 28-11-2008, 13:30
hm, jeżdzę na nich juz z miesiąc czasu, więc wydaje mi się, że powinny się już dopasować
piszczały od samego początku i piszczą podczas delikatnego hamowania, przy dojeżdzaniu do skrzyżowania itp
czekoladka_1981 - 28-11-2008, 13:39
Firma ATE robi dobre produkty , może trafiłeś na nieodpowiedni materiał albo klosek , albo tarcza z którego są wykonane. Ale to tylko moja sugestia.
Anonymous - 28-11-2008, 14:39
następnym razem kup ebc ja kupiłem i są ok nie piszczą
i mają taką fajną warstę do docierania do tarczy!
ja docierałem tak jak się wyczynowo dociera czyli do zagotowania tarcz i potem lekka jazda aż się zchłodzi wszystko
mlun - 28-11-2008, 15:10
Ja mam właśnie komplet ATE i docierane jak adipaw napisał. Nic nie piszczy.
Anonymous - 28-11-2008, 15:15
a dodam jeszcze że dzięki tej warstwie do docierania na klockach ebc zagotowałem hamulce przy czwartym hamowaniu ze 100 do 0
100 na zegaże i delikatnie delikatnie delikatnie do 0!
TYLKO UWAGA NIE GOTOWAĆ TARCZ JAK MOKRO BO JAK WODA NA TARCZE PÓJDZIE TO MOŻE SIĘ USZKODZIĆ TARCZA!!
|
|
|