[92-96]Galant E5xA - Sprzęgło się ślizga
Anonymous - 01-12-2008, 15:20 Temat postu: Sprzęgło się ślizga Witam jak w temacie w moim E88A zaczyna mi się lekko ślizgać sprzęgło pół roku temu zakładałem nową pompę a około roku temu wymieniałem sprzęgło na Japońskie wraz z dociskiem. Objawy są trochę dziwne bo raz kiedy zwalniam sprzęgło to pedał sztywno odbija a czasami bywa tak że miękko jakby było zapowietrzone. Odpowietrzyłem układ - płynu nie ubywa więc z tym jest ok. Jednak kiedy zmieniam bieg na 2 przy dość niskich obrotach robi mi się mały "automat" i dopiero przy 4 tyś zaczyna nabierać prędkości... Czy to oznacza że mam sprzęgło do wymiany ?
jacek11 - 01-12-2008, 16:30
Może wysprzęglik się blokuje.
Jeżeli by cały czas ślizgało,to by było spalone sprzęgło.
A jeśli bywa dobrze,to ja bym nie panikował
mitsu_pl - 01-12-2008, 22:17
Spróbuj wymienić płyn w układzie, może już nie ma swojej sprawności i gdy się zagrzeje to kicha sie robi. Przy okazji przepłuczesz układ... W tym starszym galu mi pomogło, przynejmniej narazie, ale i tak czeka mnie wymiana sprzęgła...
Anonymous - 02-12-2008, 00:18
Dzięki panowie też tak myślałem że może coś z układem wymienię płyn Mitsu_pl i zobaczymy bo jak to jacek11 słusznie zasugerował jeśli by się ciągle ślizgało to by było spalone. Nie pamiętam jakie były objawy rok temu jak zmieniałem ale chyba wpadło w podłogę i tak się zakończył jego żywot ...
[ Dodano: 18-12-2008, 10:17 ]
No i sprzęgło do wymiany - 70 tyś przeleciało to i tak niezły wynik wolno nie jeżdżę ...
MakroSerwis - 22-12-2008, 16:05
Nie wiem, czy już naprawiałeś swoje auto, ponieważ minęło ze trzy tygodnie od Twojego postu, ale mam jedną uwagę. Kilkakrotnie już spotkałem się z przypadkiem zacierania się mechanizmu wyłączania sprzęgła. Widełki w obudowie bardzo ciasno pracowały, a z samochodu robił się taki właśnie automacik - po szybkim puszczeniu sprzęgła, siłownik cofał się bardzo powoli. To samo było w Colcie, jak i w Lantrze, pomimo pewnych różnic konstrukcyjnych układu wyłączania sprzęgła w skrzyniach przeznaczonych dla G4CR (4G61) i 4G15. Lantra miała prawie zatarty wielowypust na wałku sprzęgłowym. Z takim samym problemem spotkałem się w innym Colcie i Lancerze, więc jest to raczej przypadłość tej marki. Podczas demontażu należy bardzo dokładnie odświeżyć te mechanizmy - wyczyścić na błysk i nasmarować.
Krzyzak - 22-12-2008, 20:41
MakroSerwis, w skrzyniach o ktorych piszesz sa specjalne filce na walku widelca - trzeba je dobrze nasmarowac co jakis czas i bedzie to chodzilo OK
natomiast w skrzyniach w Galantach widelec jest podparty na kulce i to ja nalezy smarowac - w zestawach sprzegla (dobrych zestawach) jest specjalny smar do tego
MakroSerwis - 22-12-2008, 23:06
Tak jest jak piszesz, Lantra G4CR ma również widełki oparte na kulce, jednak zatarł się wielowypust na wałku sprzęgłowym i ciężko było to nawet rozebrać. Nie wiem, może występuje w tych układach jakaś wada konstrukcyjna obudowy, która umożliwia dostawanie się zbyt dużo zanieczyszczeń z drogi?
Anonymous - 15-01-2009, 00:23
Cytat: | Nie wiem, czy już naprawiałeś swoje auto, ponieważ minęło ze trzy tygodnie od Twojego postu |
Nadal ciągle na tym jeżdżę i co ciekawe ślizganie występuje ale nie pogłębia się - raz sprzęgło odbija dobrze drugi raz miękko więc może to sprawa tego wielowypustu ?
mitsu_pl - 15-01-2009, 17:46
nie jest to prosty zabieg, ale dopuki go nie zrobisz, to sie nie dowiesz...
MakroSerwis - 16-01-2009, 00:12
MadMax napisał/a: | Cytat: | Nie wiem, czy już naprawiałeś swoje auto, ponieważ minęło ze trzy tygodnie od Twojego postu |
Nadal ciągle na tym jeżdżę i co ciekawe ślizganie występuje ale nie pogłębia się - raz sprzęgło odbija dobrze drugi raz miękko więc może to sprawa tego wielowypustu ? |
Prosta metoda na sprawdzenie: Ty wciskasz sprzęgło, Twój kolega patrzy na siłownik. Puszczasz sprzęgło szybkim ruchem, a kolega patrzy, czy siłownik i dźwignia cofnęły się tak samo szybko. Przy objawie typowym, który wcześniej opisałem, dźwignia wyciskowa cofnie się dużo wolniej, niż Ty puszczasz pedał.
Anonymous - 16-01-2009, 11:00
Dzięki MakroSerwis za podpowiedź sprawdzę to jak będę u mechanika i dam znać. Oby to było to ...
Anonymous - 16-01-2009, 13:14
Krzyzak napisał/a: | MakroSerwis, w skrzyniach o ktorych piszesz sa specjalne filce na walku widelca - trzeba je dobrze nasmarowac co jakis czas i bedzie to chodzilo OK
natomiast w skrzyniach w Galantach widelec jest podparty na kulce i to ja nalezy smarowac - w zestawach sprzegla (dobrych zestawach) jest specjalny smar do tego |
Krzyzak a moze wiesz w jakis sposob to porzadnie nasmarowac bez zdejmowania skrzyni ? Probowalem psikac jakims smarem z wazelina poprzez dluga rurke, ktora wkladalem w miejsce gdzie wychodzi taka dzwignia ze skrzyni do wysprzeglika (otulona gumowa oslona. Ale przynosi to efekt na ok 2 tygodnie pozniej zaczyna ponownie skrzypiec podczas wciskania sprzegla.
Krzyzak - 17-01-2009, 18:42
A moze skrzypi gdzie indziej? - jeszcze tlok wysprzeglika naciska na widelec (jest tam zaglebienie na smar) oraz popychacz tloka pompki sprzegla - tez ma specjalne zaglebienie na smar. To dodatkowe mozliwosci skrzypienia.
Porzadnie nasmarowac mozesz tylko zdejmujac skrzynie - bo specjalny smar do tego jest staly a nie plynny czy w spraju.
MakroSerwis - 17-01-2009, 19:13
Firma Wurth produkuje smar w spraju "odporny na wysokie ciśnienie". Po odparowaniu rozcieńczalnika pozostawia on warstwę o bardzo dobrych właściwościach smarnych. Jest to bardzo dobra rzecz, jednak w okolicach sprzęgła należy uważać z wszelkimi sprayami, raczej wiadomo dlaczego. Druga sprawa - nie wszędzie dojdziesz.
Anonymous - 17-01-2009, 22:36
Krzyzak napisał/a: | A moze skrzypi gdzie indziej? - jeszcze tlok wysprzeglika naciska na widelec (jest tam zaglebienie na smar) oraz popychacz tloka pompki sprzegla - tez ma specjalne zaglebienie na smar. To dodatkowe mozliwosci skrzypienia.
Porzadnie nasmarowac mozesz tylko zdejmujac skrzynie - bo specjalny smar do tego jest staly a nie plynny czy w spraju. |
Skrzypi na pewno tam.
|
|
|