[92-96]Galant E5xA - Skrzynia biegów
pipi_ja - 09-12-2008, 09:21 Temat postu: Skrzynia biegów Witajcie koleżanki i koledzy
Mam problem ze swoją skrzynią biegów(jak chyba wielu właścicieli galantów).
Tradycyjnie już zmiana biegów idzie dość opornie, tzn lekkie haczenie i zgrzyty. Ja sie nauczyłem jeździć bez tych efektów ale jak wsiądzie ktoś inny nie daje rady. Myślałem o wymianie miśka na nowszy egzemplarz tyle, że potencjalny klient napewno sie wystraszy tak działającej skrzyni.
Nie ma może na rynku jakiegoś "cudownego" środka który chociaż troche zminimalizuje te dolegliwości? Jest teraz tych doktorków, ulepszaczy..................... Boje się dolać pierwszego lepszego żeby nie spierdzielić bardziej.
Pozdrawiam.
Ps. za wczasu dodam, że sprzegło mam wymienione na nowe i działa bez zarzutu.
TommiCrazy - 09-12-2008, 09:31
niewiem jak to jest w e55 ale w e33 po 280 tys kilometrow skrzynia biegow haczy tylko jak:
zmienie bieg gdy sprzeglo puszcze za szybko lub przesadze z predkoscia machania lewarkiem.
nigdy mi sie nie zdazylo zgrzytnac skrzynia po wcisnieciu sprzegla do konca ( przynajmniej kiedys tak mi mowiono ze tak operuje sie sprzeglem w mitsubishi)
ale to co piszesz to chyba problem synchronizatora
pipi_ja - 09-12-2008, 14:33
Nie jednego a raczej 4 synchronizatorów, bo jak za szybko wcisnę bieg praktycznie kazdy sie przyhaczy.
Na początku myślałem, że może sprzęgło zapowietrzone jednak odpowietrzanie zupełnie nic nie pomogło.
Pedał jest normalny, bierze koło połowy tak więc to wina skrzyni.
Jak już wczesniej pisałem mi to aż tak bardzo nie przeszkadza,ale jak wsiądzie ktoś obcy nie ma bata żeby nie zgrzytało.
jacek11 - 09-12-2008, 17:13
Niestety cudownego środka nie ma.
Jeżeli chcesz go sprzedać,to lepiej opuść cenę,i sprzedaj tak jak jest.
Nakupujesz wynalazków,i tylko stracisz kaskę.
Pozdrawiam.
TommiCrazy - 09-12-2008, 23:09
a co do tego to racja, ze jak ktos wsiada do mojego miska to zgrzyt slychac juz przy pierwszej zmianie z 1 na dwa.... i to prawie zawsze..... ludzie zmieniaja biegi z nastawieniem ze to bierze jak np w fiacie ( przynajmniej tych ktorymi ja jezdzilem)
pipi_ja - 10-12-2008, 20:33
No właśnie.................................. największym mankamentem w miśkach są nieszczęsne skrzynie.
Swoją drogą ciekawe czemu japońcy wzięli skrzynie biegów od francuzów?? Zupełnie tego nie pojmuję.
Krzyzak - 10-12-2008, 21:12
pipi_ja napisał/a: | No właśnie.................................. największym mankamentem w miśkach są nieszczęsne skrzynie.
Swoją drogą ciekawe czemu japońcy wzięli skrzynie biegów od francuzów?? Zupełnie tego nie pojmuję. |
te skrzynie sa tylko w nowszych modelach produkowanych w Europie (Carisma, Space Star itp.) w reszta ma skrzynie japonskie
problemem jest najczesciej brak zmiany oleju co 90 tkm jak nakazuje manual a jak juz ktos zmieni, to najczesniej olej nie jest najlepszy do tych skrzyn...
jacek11 - 10-12-2008, 22:26
W E34 mojego ojca,skrzynka tak pracuje,że mam przez nią kompleksy.
Auto ma najechane 350000 km.(plus to co było pewnie cofnięte)
Więc teoria o wymianie oliwy może mieć sens.
A może skrzynie w E3 są lepsze
TommiCrazy - 11-12-2008, 00:24
jak wyzej wspomnialem 280 tys na skrzyni, tylko raz byla serwisowana u znajomego w warsztacie przy piwku, bylo cos nie teges z synchronizatorem i zostalo to naprawione bez sciagania skrzyni w mniej niz 2 godziny ( tyle czasu minelo zanim wrocilem)
auto bylo upalane jak na malolata przystalo o fantazji rajdowca..... olej byl wymieniony tylko tak jak krzyzak mowil..... do tej pory zero problemow, nigdy mi nic nie zgrzyta, ja sobie chwale, ciezko chodzi tylko na zimno przez pierwzsze minutki.
pipi_ja - 11-12-2008, 23:49
Nie mam pojęcia co wykończyło synchronizatory w mojej skrzyni bo kupiłem go już w takim stanie.
Z tego co pisze kolega Krzyżak
Krzyzak napisał/a: |
te skrzynie sa tylko w nowszych modelach produkowanych w Europie (Carisma, Space Star itp.) w reszta ma skrzynie japonskie |
wynika, że mam japońską skrzynie???
Wstyd sie przyznać ale cały czas wyzywałem francuzów za moje męki
|
|
|