[XX-92]Lancer C6x i starsze - Problem z układem chłodzenia
Anonymous - 14-12-2008, 16:14 Temat postu: Problem z układem chłodzenia Witam.
Mam problem. Wczoraj z rana wracając do domu zauważyłem nagły wzrost temperatury silnika. Nie dałem rady dojechać do domu, zjechałem na parking żeby silnik się nie zagotował, otwieram maskę a tam chłodnica rzyga płynem chłodniczym z każdej możliwej dziury... Miałem wcześniej małą dziurkę ale płyn sączył się dość powoli... A tu sika z takim ciśnieniem, że szkoda gadać z dziurek jakby ktoś z szotgana wypalił ... Nawet z zaworu spustowego chłodnicy i przy wentylatorze... Najlepsze jest to, że płyn w zbiorniczku wyrównawczym sobie siedzi i silnik go nie pobrał... Dolałem płyn to przeleciał jak przez sito. Chłodnica do wymiany - to wiem, ale czy coś jeszcze ? Dopiero co jakiś czas temu wymieniałem uszczelkę pod głowicą i rozrząd a teraz znowu wydatek ... Zastanawiam się czy to robić, czy nadszedł czas na miśka ... Co robić ? Poratujcie koledzy ....
Hugo - 14-12-2008, 19:16
Wymiana chłodnicy i profilaktycznie termostatu oraz zalanie nowym płynem i dokładne odpowietrzenie układu.
Anonymous - 15-12-2008, 12:22
Dam radę bez kanału ?
mkm - 15-12-2008, 12:34
Dasz rade.
Hugo - 15-12-2008, 17:07
Kanał nie jest w tej sytuacji do niczego potrzebny.
Anonymous - 15-12-2008, 17:27
Ok dzięki. Jeszcze jedna obawa - czy bardzo szkodliwe będzie jak podjadę z 300 metrów bez płynu ? Mam pod górkę i nie dam rady przepchnąć auta ...
Artii - 16-12-2008, 06:58
Szkodliwe będzie nie tylko dla silnika ale również dla Twojej kieszeni.
Proponuje hol...
Owczar - 16-12-2008, 11:26
Podobnie jak Artii, odradzam. Bez płynu wystarczy chwila...
Anonymous - 03-01-2009, 16:46
Witam. Problem częściowo rozwiązany - termostat wymieniony, chłodnica też, chociaż pojawił się problem - zakupiona chłodnica okazała się dosłownie minimalnie mniejsza, delikatnie nie pasowały rozstawy śrub wentylatora i bimetal wkręcany w chłodnicę ... Ale z tym sobie poradziłem. Mam jednak inny problem - korek od starej chłodnicy okazał się wyższy i nie pasuje do nowej. Nie wiem teraz do jakiego auta kupić korek... Są jakieś standardowe wymiary itp ? Poza tym weszło dziwnie mało płynu - 3 litry - mimo spuszczenia starego płynu... Może jakieś wskazówki co do odpowietrzenia układu ?
Pozdrawiam !
spec-ldz - 03-01-2009, 18:22
a silnik zdarzył się zagrzać? moze gdy termostat otworzy obieg to zassie troche. pozatym do spuszczania plynu z bloku sa specjalne sruby w bloku(o ile sie nie myle)
Hugo - 04-01-2009, 00:14
spec-ldz napisał/a: | do spuszczania plynu z bloku sa specjalne sruby w bloku(o ile sie nie myle) | Nie mylisz się.
Anonymous - 04-01-2009, 13:52
Płyn spuszczony po chrześcijańsku (z bloku). Może faktycznie za krótko trzymałem silnik odpalony... A jak z odpowietrzeniem ? Bąbelki z pod korka i zalanie zbiorniczka czy coś więcej ?
A co myślicie z tym korkiem ? Różne wysokości są ? Czy po prostu chłodnica jakaś niedorobiona ? Dzwoniłem po sklepach i innych nie ma do tego modelu, patrzyłem też korek od ponego teścia i także nie pasuje :/ W poniedziałek dzwonię do klienta od chłodnicy ...
|
|
|