Anonymous - 18-12-2008, 23:01 Temat postu: [Cari 1.9 DID] Sworzeń przedniego wahacza Na przeglądzie gościu mi zasygnalizował luzy na sworzniu w prawym przednim wahaczu. Moje autko to Carisma 1.9 DID z 2001 roku 115KM. Poczytałem trochę na forum, niestety są dosyć skrajne opinie - od "wymieniać cały wahacz" do "poszukaj sobie jakiś pasujący sworzeń, pokombinuj to go wymienisz". Co w rzeczywistości bardziej się opłaca? Jak jest z tą wymianą? Czekam na opinie tych co maja to już za sobą lub się po prostu znają na rzeczy. Rozchodzi mi się głównie o to, że z tego co się zorientowałem, to różnica w cenie samego sworznia, a całego wahacza to jakieś 100-150 pln. Czy gra warta świeczki? Wydaje mi się, że lepiej przy takiej różnicy pokusić się o cały wahacz. Czekam na opinie. Pozdrawiam Arthus herflik95 - 19-12-2008, 08:07 sworzeń wachacza można wymienić a tu masz ceny sworznie: http://allegro.pl/search....&personal_rec=0 a tu ceny wahaczy: http://allegro.pl/search....&personal_rec=0 Ja bym wymieniał sam sworzeń loki7777 - 19-12-2008, 08:35 http://allegro.pl/search....&personal_rec=0 wahacz nie wachacz;) herflik95 - 19-12-2008, 10:57
fakt pomyłka misiumisiu - 19-12-2008, 11:05 Witam są dwa rodzaje sworzni (z nakrętką lub kontrowane z boku )musisz wybrać odpowiedni a jeśli na wahaczu niema luzów wystarczy sworzeń koszt ok 60zł wahacz ok 200zł decyzja należy do ciebie  sprawdziłem u ciebie powinien być kontrowany z boku cena na allegro 59zł
adaśko - 19-12-2008, 11:35 ja w swoim misku wymienilem same sworznie i juz ponad dwa lata zmigam na nich i placilem po 60 zl za sworzen wiec naprawde mozna wymienic same sworznie bez rzadnego ryzyka. Anonymous - 19-12-2008, 12:33 OK - więc wyszło że sam sworzeń wystarczy. W takim razie po nowym roku trzeba będzie się odezwać do Japaneze po lekarstwo. Mam nadzieję tylko, że ten sworzeń wytrzyma do wiosny, bo planuje wówczas hurtowo zrobić parę drobnostek. Dzięki za pomoc i pozdrawiam. herflik95 - 19-12-2008, 13:32 arthus, ja bym nie czekał z wymiana bo przecież chodzi o bezpieczeństwo Twoje i twoich bliskich, a nie daj boże urwie sie podczas jazdy i leżysz Anonymous - 19-12-2008, 19:56
No to zabiłeś mi klina
Na przeglądzie dopytałem się gościa co i jak z tym sworzniem - powiedział że zaczyna byś luz ale nie muszę robić tego w trybie awaryjnym - inaczej pewnie by mnie nie puścił na przeglądzie. Pytanie pomocnicze, bo moja wiedza o technicznych stronach jest kiepska - ten nieszczęsny sworzeń to który element i za co odpowiada? W tej chwili przy normalnej jeździe i nierównościach jedynie przy poprzecznych zawieszenie dobija i głucho puka, ale tak było "od kiedy pamiętam" czyli od roku Jedynie co występuje w tej chwili, to przejeżdżając np. przez próg zwalniający przy wahnięciu się całego zawieszenia występuje pojedynczy głośny powiedzmy łomot (tak mniej więcej ).
Będę u mechaniora w poniedziałek to go dopytam w takim razie. Dzięki za ostrzeżenie. Anonymous - 20-12-2008, 03:15 nie ma co siać paniki. wycierają się teflonowe ślizgacze, ale nic się nie urwie 
Zamów taki sworzeń u japaneze, bo jest problem z ich doborem a on dobiera z jakiegoś innego modelu i idealnie pasują. Ja założyłem, wszystko super. Za to jak wcześniej kupiłem wahacz, to okazało się, że jest o centymetr krótszy (podróba od oryginału) i tylko niepotrzebnie straciłem pieniądze na dwukrotne zdejmowanie wahacza i regenerację sworznia (jechałem w trase a mój stary był w tragicznym stanie i musiałem stary "podrasować" na czas dojścia tego od japaneze) Ogólnie koszt 60 złotych + gdzies 2 tyle robocizny, nie ma się czym przejmować, nic pilnego ale warto zrobić. kow4l80 - 15-01-2009, 12:17 Ja nie dawno bylem na przegladzie i okazalo sie ze prawy i lewy sworzen do wymiany i wewn tuleje stabilizatora. Autko juz zrobilem calkowity koszt 370zl sworzen 60zl tuleje 40zl 200zl robocizna i 70zl geometria patriotazz - 15-01-2009, 23:58 Mi niedawno tez padły sworzenie i tulejki całkowita wymiana w warsztacie kosztowała mnie 300zł i po znajomości gratis zrobili mi geometrie Tomashi - 12-02-2009, 22:12 Coś takiego! 
Właśnie jestem po dzisiejszym przeglądzie i facet również zwrócił na uwagę na wahacz prawy przód, a dokładnie na sworzeń.Jest jeszcze ok,ale po zimie to może zacząć stukać. Sworzeń, powiedział, że jeżeli w Cari da się go wymienić, a nie cały wahacz - to po co przepłacać. I tu pytanie: skąd się biorą takie rozbieżności cenowe (np. allegro)? Firma? Mogę to sam wymienić czy musi być pomoc mechanika? thx wolgaster - 12-02-2009, 22:49 Ale wam dobrze. U mnie też sworzeń ma luz tyle że w miejscu gdzie jest wprasowany w wahacz więc czeka mnie wymiana całego wahacza. A że nie ma co wymieniać jednego więc to trzeba będzie wymienić oba. 
Matejko - 12-02-2009, 23:55 wolgaster a dlaczego musisz 2 wymieniac nigdzie nikt nie napisal ze trzeba(koszt dobrego wahacza u japaneze to ok 110zl) - z zamiennikami trzeba uwazac, bo niektore maja dziwne sworznie, ktorych nie mozna dokupic i u mnie sworznie nie mialy luzu ale wg mechanika za lekko weszly i je lekko przyspawal, zdawalo zadanie, aczkolwiek jak masz luz to pewnie i tak szlag trafi i trzeba caly wahacz, Tomashi w autach po lifcie jest problem ze sworzniami - dla pewnosci zadzwon do japaneza zalatwi odpowiednie |
||||||||||
