seir - 21-12-2008, 01:13 Temat postu: [EA5A 2.5] Problem ze wspomaganiem Witam, problem jest następujący. Kilka miesięcy temu wymianiany był rozrząd i płyny w EA5A 2.5V6. Zaraz po wymianie wyjechałem z warsztatu i kierownica chodziła niby OK, ale na skrajnych pozycjach drgała, bulgotała i odbijała mocniej niż zawsze. Wróciłem się do warsztatu i okazało się, że trzeba odpowietrznić układ, bo mechanik dolał płynu do wspomagania (nie wiem czym zalał). Od tego czasu przez kilka dni było OK. Pierwszym niepokojącym objawem było wycie (dźwięk "łuuuuuu") przy kręceniu kierownicą na postoju, większy opór niż wcześniej oraz dość duża czułość na nierównościach. Dawniej jechałem po kostce brukowej, a teraz kierownica drży. Mało mi to przeszkadzało i myślałem, że to przez problem z nieodpowietrzonym układem. Mijały tygodnie, a wspmaganie coraz bardziej stawiało opór. Dzisiaj jest to już na tyle dokuczliwe, że muszę Wam o tym napisać i tu pytam: jak to można naprawić? Zawieszenie OK, mały luz na drążku kierowniczym lewym co może być jakąś wskazówką i pewnie mogła od tego nawet pompa paść (drążek do wymiany razem z częściami, które będą niezbędne do naprawy wspomagania). Anonymous - 21-12-2008, 02:41 napinacz i/lub pompa wspomagania ROOB - 21-12-2008, 10:40 stawiam na pompe wspomagania..poprostu się skończyła.. sprawdź jaką konsystencje ma płyn, pasek trzeba ściągnąć, sprawdzić czy nie ma luzów, wycieków itd.. u mnie okazało się że rolka napinająca koszt chyba z 300 przed rabatami:) pompe wspomagania trzeba zregenerować lub kupić inną.. seir - 21-12-2008, 12:34 OK, a po czym okazało się, że to rolka? Po czym poznałeś, że to właśnie ta część u Ciebie była wadliwa? mayer - 21-12-2008, 15:24 rolkę poznasz po tym ze ma zatarte/piszczące/ blokujace/rozwalone/rozsypane* łozysko *niepotrzebne skreślić ROOB - 21-12-2008, 18:28 na początek znalazłem zakład który regeneruje pompy(profilaktycznie) ale kiedy zdjąłem pasek, okazało się że to rolka powodowała "tępy" hałas.. odkręciłem na chwilke i do oleju, automqtycznie zamówiłem rolke i tak kilka dni dało się pojeździć pozdrawiam.. seir - 28-12-2008, 23:03 OK, po świętach kompletuję części, czas na wymianę drążka i sprawdzenie co z tym wspomaganiem. Załatwię to za jednym razem więc: Na InterCars znalazłem: 1) drążek kierwoniczy lewy firmy 555 i mam pewne obawy. - nie ma podziału na lewy/prawy - to raczej ma znaczenie - mimo, że wskazałem model EA5A to w opisie do tego drążka wyraźnie jest napisane E5x. Niby "Stosowane w" pokazuje, że pasuje i tu i tu, ale hmm, no nie wiem... Link do części: D.K. 555 I35013 2) Pompa Lauber - nie występuje w katalogu, a to jedyna pozycja pod ten model. Super... Reszta jak co wyjdzie w praniu, mam już adres warsztatu i teraz tylko jechać tam i się załamać... 
[ Dodano: 16-01-2009, 18:03 ] Drążki zamontowane, koła dokładnie sprawdzone w 2 zakładach i nadal wspomaganie ledwo chodzi. Panowie (i Panie), wymieniać pompę i pasek? Co jeszcze wymienić dla pewności? menic - 25-09-2009, 14:16 I jak w tym temacie? U siebie mam podobne objawy. Czasem przy kręceniu kierownicą "czuć" jak by zgrzyty. Będe powoli się do tego zabierał, tylko chciałbym wiedzieć co to może byc.... marrok - 26-09-2009, 20:21 Przyczyn może być sporo, ale często jest to rolka napinająca, albo sama pompa ja mam ten problem u siebie 
Napinacz na 100% do wymiany, czy pompa to się okaże po wymianie tego pierwszego... Pompę wspomagania podobno można regenerować, muszę tylko odszukać zakład gdzie to robili i sprawdzić jaka cena, w używane bym nie wchodził bo to zawsze ryzyko... Jeżeli chodzi o napinacz to najgorsze jest to, że ciężko dostać, a w oryginale w serwisie Mitsu zaśpiewali mi coś koło 700 Ale może uda się coś znaleźć w zamienniku, w poniedziałek dostanę potwierdzenie to dam info, że coś takiego występuje 
Na włączonym silniku sprawdź pod maskę czy coś nie hałasuje ci z okolic pompy wspomagania, rolkę najlepiej sprawdzić "stetoskopem warsztatowym"... JaGrab3 - 26-09-2009, 23:23 trzeba by sprawdzic, ale taki napinacz powinno sie dosztukowac z innego samochodu nawet, moze nawet z cari przypasuje.... tutaj nawet średnica napinacza nie jest krytyczna, gdyż pasek ma duuużą tolerancje nastaw. Jeżeli chodzi o samo wycie pompy, to jest to na 90% zacierające się łożysko (przerabialem u siebie) - puszcza uszczelnienie, płyn wpomagania dostaje sie do łożyska, miesza się ze smarem i robia się gluty, czego następstwem jest zacieranie się łożyska. Łożysko się wymienia - można nawet samemu. problem opisany: wyszukiwarka -> Pompa wspomagania - temat dośc świeży.... robertdg - 26-09-2009, 23:59
Pompa Lauber jest pompa po regeneracji, przy czym w wiekszosci zakladow, sklepow, trzeba zwrocic stara, lepiej znajdz warsztat ktory ci zregeneruje twoja wlasna pompe, wiadomo co swoje to swoje, ponadto na regeneracji we wlasnym zakresie powinienes zaoszczedzic caonajmniej 50zł jak nie wiecej w porownaniu z kupnem pompy Lauber Sprawdz czy w plynie od wspomagania nie masz drobinek opilkow metalu, jezeli sa pompa na sto procent do wymiany górek - 02-06-2010, 16:36 Ja również mam problem ze wspomaganiem. Problem pojawił się w momencie gdy chwilę pobawiłem się na mokrym parkingu. Kierownica na maxa skręcona w jedną stronę, gaz prawie w podłodze... Pozostałą część trasy przejechałem bez wspomagania. Później po przegazowaniu, wspomaganie wróciło ale tylko na chwilę. Rano zapaliłem samochód i wspomaganie działało normalnie. Po przejechaniu kilku kilometrów znowu słabło aż przestało działać. Czytając forum doszedłem do wniosku że po prostu wykończyłem pompę. Kupiłem pompę, założyłem, udało się bez zdejmowania sprężarki klimy, choć łatwo nie było. Przy okazji wymieniłem również alternator, który padł mi dzień po tym jak skończyła się pompa. Nadmienię, że zarówno alternator jak i pompę kupiłem używane z galanta po dzwonie. Wcześniej kupowałem z tego samego egzemplarza aparat zapłonowy. Aparat działa idealnie, alternator również, niestety wspomaganie.... nie działa nadal. Jak wkręcę go na obroty to zaskakuje ale jak tylko opadną obroty już nie ma wspomagania. Szczerze mówiąc to nie chce mi się wierzyć że ta używana pompa jest padnięta, bo jest dokładnie identycznie jak przed wymianą na starej pompie... Nie wiem co teraz z tym fantem zrobić, myślałem, że wymienię pompę ale widzę że jednak tak łatwo to nie będzie... Proszę o pomoc i rady, z góry dziękuję. brodzky - 02-06-2010, 22:04
Japaneze 165zl Misza666 - 19-06-2010, 13:28 Temat postu: [EA6A/W 2.0TD] Pompa wspomagania 2.0 TD Witam Mam spory problem z moim samochodzikiem i w ten sposób trafiłem na to forum. Mam nadzieję, że ktoś będzie mi w stanie pomóc. Padła mi pompa wspomagania w Galancie 2.0 TD z 1999r. Przy jakimkolwiek skręcie kierownica stawiała opór i odbijała spowrotem. U mechanika stwierdzili, że siadła pompa i tu zaczęły się schody. Jak się okazało zamiennika nie ma. Używanej szukam od prawie miesiąca również bez efektu. Jak zadzwoniłem do serwisu Mitsubishi to krzyknęli mi 5 tys. i miesiąc czekania co jest po prostu śmieszne. W akcie desperacji oddalem pompe do regeneracji. Owszem po dłuższym czasie zrobili ale połowicznie. Kierownica już nie odbija ale wspomaganie działa tak jakby go nie było. Pompa kompletnie nie wytwarza ciśnienia. I tu moje pytanie czy ktoś wie gdzie można dostać taką pompe ? Lub wie jak inaczej rozwiązać taki temat. Zastanawiałem się już z mechanikiem czy nie da się zaadoptować pompy wspomagania od silnika benzynowego. Jeśli ktoś jest w stanie mi pomóc będę bardzo wdzięczny 
robertdg - 19-06-2010, 13:41
 może ona wytwarza ciśnienie, a w maglownicy jeden z kanałów jest przytkany i to juz wystarczy, aby nie działało wspomaganie.
Z benzyniaka pompa nie spasuje, inne mocowania, inna charakterystyka pracy, poszukaj na allegro, w całych Galantach EA6 na części, jest kilka sztuk. |
||||||||||||
