To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Lancer CB0 - Co jeszcze wymienic profilaktycznie w moim lancerku

rosomak1983 - 25-12-2008, 14:33
Temat postu: Co jeszcze wymienic profilaktycznie w moim lancerku
Witam! Mam pytanko co jeszcze moznaby wymienic albo zakonserowac itp w moim lancerku???Przebieg auta to 192 tys.
Od kupna zrobiłem;
-wymiana oleju i filtru (to chyba oczywiste i zrobiłem to juz drugi raz)
-wymiana swiec
-wymiana filtru powietrza
-wymiana płyny chłodniczego
-wymiana oleju w skrzyni biegów
-rozrząd plus pompa wody oraz uszczelniacze


W niedlugim czasie nastapi:
-wymiana płynu hamulcowego (a na wiosne tarcz i klocków)
-wymiana filtru paliwa (juz kupiony czeka na monatarz)
-wymiana płynu wspomagania (przypomnijcie jaki mam kupic)

Myslalem nad kablami ale w wielu autach potem sa problemy. Moze kopuka wraz z palcem... Paski sa w dobrym stanie. Konserwacje silniczka krokowego? Zastanawim sie co jeszcze mozna zrobic zeby zadbac o sam motor ? Myslalem nad ceramizerem :) Dobra wiem co o tym sadzicie ale ja bym chcial zabezpieczyc silnik przed zuzycie a nie nic naprawiac... Tak profilaktycznie.

Pozatym zauwazylem dziwne skrzypienie przy hamowaniu na nierozgrzanym aucie dochodzace gdzies z tylu ale nie jestem pewny. Auto hamuje bardzo dobrze. Przy wychamowaniu z wiekszych predkosci nigdy nie slysze nic tylko jak tak hamuje i tak jadac wolno zaraz po ruszeniu to czasem skrzypi.
Co to moze byc linka ,bebny :? A moze po prostu plyn hamulcowy czas juz wymienic co zostanie zrobione po swietach. A jak rozpoznac czy z bebnami wszystko OK.

Artii - 25-12-2008, 21:22

Jeśli misio nie przerywa i normalnie działa nie widzę sensu wymiany przewodów wn, kopułki ani palca rozdzielacza.

Do wspomagania leje się płyn taki jak do skrzyń automatycznych. Dextron czy jakoś tak. Nie pamiętam bo dawno temu kupowałem.

rosomak1983 napisał/a:
Konserwacje silniczka krokowego?

Jeśli nie ma z nim żadnych problemów to nie szukaj ich na siłę one i tak do Ciebie przyjdą :twisted:

rosomak1983 napisał/a:
Myslalem nad ceramizerem :)

Jeśli o mnie chodzi to ja bym nie eksperymentował ale jak chcesz.

rosomak1983 napisał/a:
Pozatym zauwazylem dziwne skrzypienie przy hamowaniu na nierozgrzanym aucie dochodzace gdzies z tylu ale nie jestem pewny. Auto hamuje bardzo dobrze. Przy wychamowaniu z wiekszych predkosci nigdy nie slysze nic tylko jak tak hamuje i tak jadac wolno zaraz po ruszeniu to czasem skrzypi.
Co to moze byc linka ,bebny :? A moze po prostu plyn hamulcowy czas juz wymienic co zostanie zrobione po swietach. A jak rozpoznac czy z bebnami wszystko OK


Sądząc po przebiegu myślę że możesz zajrzeć do bębnów bo pewnie szczęki się kończą.


Przy ok 250tkm - 270tkm możesz zajrzeć do alternatora i rozrusznika wcześniej nie widzę sensu jeśli wszystko jest ok.

Hugo - 25-12-2008, 21:48

rosomak1983 napisał/a:
Konserwacje silniczka krokowego?
Nawet na niego nie patrz jeśli nie masz problemów z obrotami :D
rosomak1983 napisał/a:
Myslalem nad ceramizerem
Chyba za dużo wolnego czasu w Święta źle działa na Ciebie :roll: . Żebyś się nie ważył tego robić.
Artii napisał/a:
Jeśli nie ma z nim żadnych problemów to nie szukaj ich na siłę one i tak do Ciebie przyjdą
:mrgreen: a to dobre i w sumie prawdziwe.
rosomak1983 - 25-12-2008, 23:59

Własnie problemy z o0brotami to ja mam własnie ale spróbuje jeszcze raz przeczyscic przepustnice i ustawic obroty wzorowo według stronki Krzyżaka. Potem jesli nie ustapi zabiore sie za krokowca... Myslicie ze wyczysczenie wtrysków by cos dało jakismis preparatami?
Hugo napisał/a:
Sądząc po przebiegu myślę że możesz zajrzeć do bębnów bo pewnie szczęki się kończą.

takie cos by drogo wyszlo jak by przyszło naprawiac?
Cytat:
Przy ok 250tkm - 270tkm możesz zajrzeć do alternatora i rozrusznika wcześniej nie widzę sensu jeśli wszystko jest ok.

odpala na dotyk wiec zawsze za pierwszym razem wiec nie widze sensu tam dłubac...

Co oprócz oleju (i sposobu użytkowania) ma kluczowy wpływ na zywotnosc silnika ?

[ Dodano: 26-12-2008, 00:11 ]
Problemy z obrotami polegaja na tym ze jako tako nie faluja ale po odpaleniu auta sa zazwyczaj inne niz przy poprzednim odpaleniu... :? Co nagrzeje silnik i nastawie to sruba głowna to potem sa albo za duze albo za małe? Czy to mozliwe zeby ta srubka sie poluzowała? Moze to byc krokowiec? Moze śrubka regulacji jest poluzowana i sie przestawia czy to raczej nonsens ?

Anonymous - 26-12-2008, 00:40

Cytat:
takie cos by drogo wyszlo jak by przyszło naprawiac?

Ja mam kompletne hamulce z tyłu do Colta 1.3-nowiutkie.Jeśliby pasowały do Twojego Lancera to chętnie sprzedam :)

rosomak1983 - 26-12-2008, 01:00

Czerwien napisał/a:
Ja mam kompletne hamulce z tyłu do Colta 1.3-nowiutkie.

nowe???? :shock: Jakiej firmy?

Artii - 26-12-2008, 16:17

rosomak1983 napisał/a:
Sądząc po przebiegu myślę że możesz zajrzeć do bębnów bo pewnie szczęki się kończą.

takie cos by drogo wyszlo jak by przyszło naprawiac?


Szczęki to koszt ok 100zl.

Anonymous - 27-12-2008, 20:41

rosomak1983 napisał/a:
nowe???? Jakiej firmy?

Nowiutkie(Lucas)-szczęki plus bębny :)

rosomak1983 - 28-12-2008, 21:40

Dobra teraz pytanko! Mam zamiar wyminic płyn hamulcowy na dniach... I tak czy jak bym w przyszłosci wymieniał bebny albo szczeki lub i to i to to trzeba bedzie wymienic płyn hamulcowy po raz drugi?
Chodzi mi o to jesli nie wiem jeszcze czy mam wymieniac te szczeki itp to moze wstrzymac sie z wymiana plynu zeby nie robic tego dwa razy...PS Hamulce hamuja aktualnie bardzo dobrze....

Artii - 28-12-2008, 22:20

Cytat:
Dobra teraz pytanko! Mam zamiar wyminic płyn hamulcowy na dniach... I tak czy jak bym w przyszłosci wymieniał bebny albo szczeki lub i to i to to trzeba bedzie wymienic płyn hamulcowy po raz drugi?


Nie będzie trzeba wymieniać drugi raz. No chyba że będą jakieś nieszczelności np cylinderka.

rosomak1983 napisał/a:
Chodzi mi o to jesli nie wiem jeszcze czy mam wymieniac te szczeki itp to moze wstrzymac sie z wymiana plynu zeby nie robic tego dwa razy...PS Hamulce hamuja aktualnie bardzo dobrze....


Jeśli hamulce działają bez problemów to wymień tylko płyn. Zresztą aby sprawdzić jak wyglądają Twoje szczęki musisz zdjąć tylko bęben. Będziesz miał dylemat z głowy.

londolut - 28-12-2008, 22:30

rosomak1983, wstrzymaj się z tym płynem jeśli masz zamiar wymieniać bębny/szczęki. Po wymianie hamulców wypadało by odpowietrzyć układ co wnosi do tematu kolejną butelkę płynu na dolewki.
Artii - 28-12-2008, 22:44

londolut napisał/a:
Po wymianie hamulców wypadało by odpowietrzyć układ co wnosi do tematu kolejną butelkę płynu na dolewki.


Ciekawe gdzie Ty chcesz wlać tą butelkę?

Co i po co chcesz odpowietrzać jeśli nie będzie wymieniał cylinderków?

Hugo - 28-12-2008, 22:47

Artii napisał/a:
aby sprawdzić jak wyglądają Twoje szczęki musisz zdjąć tylko bęben
Tak. A to jest tylko 10 min. roboty.
rosomak1983 - 28-12-2008, 22:48

Hugo napisał/a:
Artii napisał/a:
aby sprawdzić jak wyglądają Twoje szczęki musisz zdjąć tylko bęben
Tak. A to jest tylko 10 min. roboty.


Oki tak zrobie....



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group