Eclipse - Techniczne - Pierwszy raz... jazda Eclipsem
Anonymous - 05-06-2006, 15:03 Temat postu: Pierwszy raz... jazda Eclipsem Jeździłem fajowskim, superanckim, mega fajnym Eclipsem. Amerykan z roku 2003 z 3-litrową V6-stką 24 zaworowym z czterema wałkami rozrządu i bez turbawki ale i tak fajny . Jak tato (bo też uczestniczył w teście tego Eclipsa) przywalił gaz do dechy to mnie aż wciągnęło w fotel. Gdy kończyliśmy test, tato zauważył, że jedziemy tak szybko, a tylko 60 na godzinę. W końcu się zorientował, że patrzył na prędkościomierz w MPH, a to gdzieś 120 KM/H.
Anonymous - 05-06-2006, 16:13
max napisał/a: | a tylko 60 na godzinę. W końcu się zorientował, że patrzył na prędkościomierz w MPH, a to gdzieś 120 KM/H. |
1 mila ~ 1,6km takze nie 120 a 100 km/h
Anonymous - 05-06-2006, 21:19
60 mil to 96km
TommiCrazy - 03-09-2006, 11:10 Temat postu: Re: Pierwszy raz... jazda Eclipsem
max napisał/a: | Jeździłem fajowskim, superanckim, mega fajnym Eclipsem. Amerykan z roku 2003 z 3-litrową V6-stką 24 zaworowym z czterema wałkami rozrządu i bez turbawki ale i tak fajny . Jak tato (bo też uczestniczył w teście tego Eclipsa) przywalił gaz do dechy to mnie aż wciągnęło w fotel. Gdy kończyliśmy test, tato zauważył, że jedziemy tak szybko, a tylko 60 na godzinę. W końcu się zorientował, że patrzył na prędkościomierz w MPH, a to gdzieś 120 KM/H. |
eeee czterema wałkami rozrządu? gdzie ja przespałem te czasy gdy zaczeli takie cos w eclipsach montowac?
Anonymous - 03-09-2006, 21:52
4 wałki bo tam jest V6 - 2 głowice po 2 wałki.. .ale to i tak zwykłe dohc ;]
Anonymous - 03-09-2006, 22:02
3g v6 nie ma aż takiego kopa .... ma moc podobną do 2g turbo a jest zdecydowanie cięższe... mylę się ??
Sz@kal - 03-09-2006, 23:02
SAMAEL napisał/a: | mylę się ?? |
Raczej nie. 3G jest ciężka i mocna
|
|
|