[97-04]Galant EAxA/W - zdejmowanie glowicy
Cuker - 31-12-2008, 11:55 Temat postu: zdejmowanie glowicy WItam!! mam pytanie czy ktos juz zdejmowal glowice samodzielnie w garazu??i czy jest z tym jakis duzy problem czy to nic trudnego i na co trzeba uwazac przy tej operacji??
Owczar - 31-12-2008, 12:43
Będziesz zdejmował w tym dieslu?
Jeśli tak to podstawa to porządne narzędzia i klucz dynamometryczny jeśli będziesz również sam składał. Na pewno musisz mieć o ogólne pojęcie o mechanice albo kogoś kto Ci coś podpowie. Zanim dostaniesz się do głowicy...
Do spuszczenia płyn z układu. Potem masz do odkręcenia przewody od IC i obudowe filtra powietrza. Z lewej strony pokrywa rozrządu (tu czasem są problemy z gwintem zatopionym plastiku, który się przekręca). Pokrywa klawiatury, koło pasowe wałka rozrządu (musisz dobrze oznaczyć rozrząd i poluzować napinacz). Przewody od pompy wtryskowej, listwa przelewowa, przewody od wody, od podciśnienia. Jest troche zabawy. Najgorzej jest z kolektorem wydechowym bo dostęp do śrub bardzo słaby. Potem sama głowica, tu muszisz mieć porządny klucz żeby nie uszkodzić tych śrub (nie wiem jak się nazywa ten typ).
Przy składaniu koniecznie klucz dynamometryczny i kolejność dokręcania jak w service manualu.
Szczerze, gdybym nie miał wyposażonego warsztatu brata to nie zabierałbym się za to. Jest dłubania dużo. I trzeba to wszystko dobrze złożyć, bo możesz długo nie pojeździć.
Myślę że w skrócie przedstawiłem całą procedurę, mam nadziję, że niczego nie pominąłem
Cuker - 31-12-2008, 13:04
tak chce to zdejmowac w tym dieslu sam bo nie oddam juz go na warsztat bo 2 razy juz tam byl i jak wrocil to zawsze bylo cos innego zepsute tak chocby zrobili to specjalnie. a bede to robil sam do tego pierwszy raz ale zapytam jeszcze jednego znajomego co ma bardzo duze pojecie o tym zeby mi pomogl z tym.jakos damy rade trzeba byc dobrej mysli
sampler - 31-12-2008, 13:14
Czyli nie powiodlo sie wykrecenie swiecy ?
Owczar - 31-12-2008, 14:25
Jak masz znajomego który się zna to dacie radę
Ja też nie lubię powierzać moich aut obcym..
A co się stało, że będziesz zdejmował głowicę?
Anonymous - 31-12-2008, 14:28
z tego co czasem czytam nawet mechanicy maja problemy z tymi silnikami wiec nie polecam zabawy samemu zerknalem sobie w Twoj profil i widzialem ze nie zagladales na forum regionalne ,przeczytaj ten temat a jesli nic nie znajdziesz bezposrednio w Bytomiu w polecanych warsztatach to pytaj...
Cuker - 31-12-2008, 18:48
no niestety nie udalo mi sie wykrecic tej swiecy a raczej jej pozostalosci. Ale mam znajomego co ma obycake diesle do perfekcji bo juz nie jednego poskladal i wszystko dobrze bylo i mysle ze damy rade
sampler - 31-12-2008, 19:02
Przy sciaganiu bedziesz sciagal rozrzad wiec poczytaj jak sie ustawia walki balansowe bo z tym mozecie miec problem.
A probowalas wersji z wbiciem torxa w zwloki swiecy ? Ponoc to bardzo skuteczny sposob
Cuker - 31-12-2008, 19:12
tak probowalem i polamalem torx a zwloki swiecy ani nie drgnely i juz nic innego nie pozostaje jak zdjecie glowicy. a moze mi ktos powiedziec czy cos moglo wpasc do cylindra jak ta swieca sie rozleciala??chodzi mi o to czy ta koncowka mogla sie jakos rozleciec i wpasc do silnika bo nie wiem czy moge tak jezdzic bo jak narazie to boje sie odpalic silnik zeby cos sie nie pokrzywilo
sampler - 31-12-2008, 19:17
Mogla wpasc koncowka swiecy. Szczerze to nie radze odpalac. A jak juz musisz to moze pokrec walem korbowym za pomoca klucza czy nie ma jakiegos oporu.
Cuker - 31-12-2008, 19:21
to jutro to musze opanowac czy jakis opor bedzie czy nie. a poki co to go nie odpalam bo to moze drogo kosztowac
Owczar - 31-12-2008, 19:33
No to z tą świecą faktycznie głupia sprawa :/
To czy wpadł jakiś odłamek do środka to ciężko stwierdzić, bo nie wiem jak mocno atakowałeś tym torxem. Kręcenie kołem nic nie da. Nawet jeśli coś wpadło to nie będzie żadnego oporu. U mnie nie wiadomo skąd pojawił się kawałek aluminium w cylindrze i były stuki, a przy kręceniu wałem nic się nie działo. W ogóle ciężko było stwierdzić co jest przyczyną ale to już inna historia.
Cuuube faktycznie mechanicy mają problemy z tym silnikiem, ale głównie z rozrządem. Tak jak napisał sampler trzeba zwrócić na niego szczególną uwagę.
|
|
|