Carisma - Techniczne - [Cari 1.8 GDI] carisma 1.8GDI `99-nieszczesne popychacze!!!
kornel - 05-01-2009, 10:00 Temat postu: [Cari 1.8 GDI] carisma 1.8GDI `99-nieszczesne popychacze!!!
dzien dobry wszystkim.jestem nowy na forum.trzy m-ce temu kupilem carisme 1.8GDI z przebiegiem -131000km,wiedzialem,ze musze wymienic popychacze(jak sie okazalo tylko 4 byly dobre!),po dwoch tyg.znow zaczalem slyszec ten sam dzwiek tylko duzo ciszej,jakby tylko jeden lub dwa z nich wysiadly,ALE CZY TO MOZLIWE???
znajomy mowi,zebym wlal olej zerowke z mobile,ale nie wiem czy to cos da. POMOCY.
aha CZASAMI JAK JADE TO TRACI MOC,JAKBY KTOS RECZNY ZACIAGAL!!!
Piwor - 05-01-2009, 10:17
Zmiana oleju może pomóc, należy pamiętać, że silniki GDI taką mają właśnie naturę. Używaj szukajki, był temat odnośnie oleju do GDI: Klik! i Klik!.
Sam bym lał mobil'a.
kornel - 05-01-2009, 10:25
narazie dzieki
mlun - 05-01-2009, 11:13
Tylko że na wyciszenie bardziej pomagały zwykle oleje 10w... a nie 0w...
czuk1 - 08-01-2009, 18:45 Temat postu: też martwię się tymi popychaczami... Po mnie , teraz Kornel rozpisuje się o swoim problemie ..... popychaczy.
Mam od 2 miesięcy MSS 1.8 GDi z '99, i po 174 tys.km,. cykanie zlekceważyłem.
Teraz mam problem. przekonano mnie (też na tym forum) by nie panikować, lecz jeździć.
Wymiana wszystkich popychaczy to ponad 1200 zł. Efekt wymiany jednak może być niepełny.
Tak mówią mechanicy. A w ogóle to mało który z nich zna się na tym GDI i strach zostawiać
takim macherom samochód. Wymieniłem rozrząd i pasek (za 1250 zł). Oszukano mnie, że
napinacz kosztuje 650 zł ,choć inni kupują taki za 150 zł.
I teraz..... wielką niewiadomą jest jak będzie się zachowywał silnik.
Najgorzej , że strach jechać gdzieś dalej.[b][/b]
Morfi - 08-01-2009, 23:50
Do popychaczy trzeba sie przyzwyczaic to normalne
Z tego co wyczytalem z kilku tematów wyywnioskowalem jedno.... Wszystkie kanałki prowadnice itp by trzeba bylo tez wyczyscic dokladnie przy okazji wymiany popychaczy.
Ciekawe czy ktos przejechal na cykajacych popychaczach ponad 100 tys km.
Co do oleju do szukam w polsce tego.
http://mirsmazok.ru/catal...38799/8485.html
http://www.shell.com/stat...us_ah_10w30.pdf
crimi - 09-01-2009, 06:20
A ja zauwazylem przez ostatnie mrozy ciekawa rzecz. Otoz, zawory nie klepaly wogole przy mrozach od -17*C w zwyz. Widocznie olej byl tak gesty ze niemialy prawa nawec cyknac Mam zalany Mobil 10W40.
Ginger1021 - 09-01-2009, 12:15
crimi napisał/a: | A ja zauwazylem przez ostatnie mrozy ciekawa rzecz. Otoz, zawory nie klepaly wogole przy mrozach od -17*C w zwyz. Widocznie olej byl tak gesty ze niemialy prawa nawec cyknac Mam zalany Mobil 10W40. |
Ja również to zauważyłem, samochód chodził bezszelestnie chociaż te zawory u mnie i tak głośno nie chodziły, przebieg 140 000 . Ja mam ELF 5W50
Anonymous - 12-01-2009, 09:28
ja na cykających popychaczach jezdzę już 50 tys.km....olałem to i tyle....zgodnie z poradami bardziej zaawansowanych mitsumaniaków. zalałem go ostatnio mobilem 15/40 w końcu mam już 265 tys......acha i jeśli chodzi o mrozy u mnie też była cisza.....pewnie też zgęstniał ....ale ku zdziwieniu niektorych sąsiadów drasnął za pierwszym razem a termometr pokazał mi -20.....więc nadal należę do sympatyków mitsu.....kurcze żebym tylko nie zapeszył...
wichura1 - 12-01-2009, 09:36
Kto ci polecał zalać GDI 15W40? 10W40 poleciłbym do niego z dużym wahaniem i oporami, ale 15W40 to już raczej przesada. Mój były (niestety) Lancer z 93 roku ma 300,000km i cały czas jeździ na 10W40 bez żadnych problemów.
kornel - 12-01-2009, 11:09
no coz trzeba bedzie przywyknac do tego stukania,zawsze moge powiedziec,ze mam diesla !!!! wiecie moze ile w polsce chca za sama ich wymiane???
p.s jezdze na castrol magnatec to zle czy dobrze???
Anonymous - 12-01-2009, 16:41
nalałem minerala bo zaczął mi lekko brać olej
wazu - 12-01-2009, 17:16
Cytat: | Kto ci polecał zalać GDI 15W40? 10W40 poleciłbym do niego z dużym wahaniem i oporami, ale 15W40 to już raczej przesada. |
Dlaczego przesada? Ja od początku jak tylko kupiłem swoją GDI jeżdżę na 15w40 Agip, (taki miał zalany poprzedni właściciel) i jeździ całkiem dobrze, popychacze cykają nie za głośno, mam na liczniku 245000 km i dalej będę lał ten olej.
|
|
|