Anonymous - 12-01-2009, 13:55 Temat postu: [1G 90-94] docisk sie sypnoł :( witam tydzien temu sypneło mi sie sprzeglo  i szukam nowego do wyboru mam
- sprzegło kompletne LUK 360 zł - Waleo 528zł - Aisin 500zł - i jakiś eksed za 650 zł jak myślicie które z tych 4 sprzęgieł najlepiej wybrać
Adaho_krak - 12-01-2009, 14:07
Bardzo dobre sprzęgło, jakościowo uważam lepsze od Valeo, sam takiego używam. Pamiętaj aby przy wymianie kompletu, zrobić szlif koła zamachowego, w naszych wózkach często jest przygrzane i jeśli nie szlifniesz to nawet najlepsze sprzęgło długo nie pożyje. Anonymous - 12-01-2009, 14:17 huuu luk troszkę jestem zrażony ta cena z tego co czytam na necie bardziej mnie przekonuje waleo , co do szlifu to jakie są koszta takiego zabiegu , niedawno u kumpla zmienialiśmy sprzęgło na aisina bez szlifu koła zamachowego i smiga świetnie Bartek - 12-01-2009, 14:22 Exedy czyli Daikin - najlepsze sprzęgła. Aisin nie idący na pierwszy montaż, to szmelc, tak jak valeo. O Luku się nie wypowiem, bo nie znam 
Sz@kal - 12-01-2009, 14:23
Only Exedy  I nic innego
Adaho_krak - 12-01-2009, 16:38
Chcesz to Ci sprzedam LUK za 700 i czy wtedy będzie najlepszy ??
Moim zdaniem jakościowo gorsze od LUK'a. Używam LUK'a już od kilku lat i się nie zawiodłem w różnych markach samochodów. Obecnie w Ecli 45tkm zrobione i zero problemów. PO CO PRZEPŁACAĆ.
Co do kosztów to około 30 pln.
Ciekawe jak długo
Anonymous - 12-01-2009, 19:56 dzięki Adaho_krak, może faktycznie kupie tego luka bo Exedy trochę kosztują , póki co juto zrzucam skrzynie a potem zamówię luka lub waleo viader - 13-01-2009, 10:54 Z tym lukiem różnie bywa, zdaża się, że LUK wrzuca do swojego pudełka sprzęgła Exedy, jak się takie trafi to bajka Nie wiem natomiast jak się sprawują sprzęgła ich własnej produkcji...
Futrzakowaty - 18-03-2009, 20:42 witam! ja mam pytanko z innej beczki: otóż gdzie zamawiacie sprzęgła exedy bowiem ja jak sypnął mi się docisk ori na 4 części to wymieniłem sprzęgło właśnie na exedy ale kumpel mi załatwił za coś poniżej 500PLN:/ mam przejechane na nim już 5k km i wyszło tak, że wyciągając silnik miałem okazje zerknąć na tarcze no i jest git także nie wiem po co przepłacać... pytam grzecznościowo także proszę bez docinek. z góry dzięki! zmijka-kerim - 26-03-2009, 19:42 Jeżdzę na Luku ponad rok i sprawuję się dobrze a cały zestaw kosztował niecałe 300 zł. |
||||||||||||||||||
