ufo - 12-01-2009, 15:12 Temat postu: Polecane i nie polecane warszaty Lubuskie - Zielona Góra Nie wiem czy nie było ale tak : Polecam A B C Auto ul. miodowa 3 Zielona Góra ( nie zawiodłem sie, szybko , ceny dobre) Nie polecam TESCAR zacisze 3 (oszukują na częściach powiedzieli ze wymienili mi rozrząd zapłaciłem 400 zł i nie wymienili dziś dopiero wyszło to na jaw., miesiąc czasu naprawiali mi alternator i nie naprawili itp ROOB - 13-01-2009, 20:12
CrazyT - 19-03-2010, 21:54 Ja polecam gości z Gronowa z auto części za spawanie tłumika za które wulkamyj z foluszowej zawołał 300 zł to chłopaki z Gronowa zawołali 80 zł RaVciO - 21-12-2010, 16:03
Miałem to samo u nich przy wymianie uszczelki miski olejowej w Clio - niby wymienili, ale tak na prawdę tylko mnie skasowali a nic nie wymienili. Wulkamyj z Foluszowej to partacze, 3 razy jeździłem do nich na poprawki. Odnośnie wydechów polecam Fuławkę w ZG. seba77 - 21-12-2010, 17:09 Ja mam warsztat który mogę polecić UL. KOSTRZYŃSKA 72 AUTO WÓJCIK GORZÓW WLKP.Naprawiałem tam galanta 2.4 i mazde 6 naprawde rewelacja polecam. Pieraś - 02-02-2011, 14:10 co sądzicie o serwisie CZEJUR na Dąbrowskiego w Zielonej Górze? RaVciO - 02-02-2011, 16:22
Jak już gdzieś wcześniej pisałem, serwisuję tam moje Clio II, wcześniej Clio I i jestem z nich zadowolony. Ceny według mnie przystępne i jakość też dobra. Niedawno zakupionego Space Stara też będę tam serwisował, bo specjalisty od mitsubishi w Zielonej chyba nie ma. Pieraś - 02-02-2011, 17:08 Chwilowo zdecydowalem sie na ABC auto - byla inna gadka odnosnie np. "regeneracji" zacisku - nikt nie marudzil, ze to sie tylko wymienia .. co uslyszalem od Czejura... ale zobaczymy. Generalnie w ABC zgodzili sie, ze dadza mi cos w stylu ksiazki serwisowej, udokumentuja co bylo robione i bedzie pieczatka. Chce miec wszystko ladnie zapisywane itp. Wstepnie ceny tez wychodzily porownywalnie. p.s. Luki mi powiedzial (z forum), ze moze to nie byc tloczek a zapieczenie sie prowadnic co jest ponoc typowe (mysle, ze to lepsze niz zapieczony zacisk - mniejsze zlo) RaVciO - 02-02-2011, 18:25 W ABC auto nigdy nie byłem, ale ktoś ze znajomych też raczej ich chwalił. Rozumiem, że z ABC jesteś zadowolony? Pieraś - 02-02-2011, 20:08 To się okaże jutro. Generalnie dwóch kolegów u nich robiło auto i nie narzekali. Na 8 zawożę im Gala na wymianę klocków, płynu hamulcowego i chłodniczego, oczyszczenie prowadnic hamulców i tłoczka, wymiana gumek, regulacja ręcznego. Dopiero go kupiłem i mam zamiar przygotować go tak by się pewnego dnia na drodze gdzieś nie zdziwić i żeby wszystko było cacy w aucie. W "czejur" umią dobrze wymieniać i ustawiać rozrząd? RaVciO - 02-02-2011, 20:31 Słusznie robisz, jeśli auto nie jest w 100% z pewnego źródła (np. rodzina) to rzeczy eksploatacyjne trzeba zrobić od razu, z rozrządem na czele 
Wymieniałem u Czejura rozrząd raz w Clio I i raz w Clio II, Clio I już się pozbyłem, ale znam właściciela i auto jeździ bez problemów (po mnie jeszcze rozrządu nie wymieniał), w Clio II wymieniałem jakieś 10tys. km temu i też jest ok, zatem ja w tej kwestii nie mogę na nich narzekać
Obecnie czekam na rozrząd i pompę wody do mojego Spejsa i z tym pewnie też się do Czejura udam. Do Czejura w sumie trafiłem przez przypadek, ponieważ kiedyś wynajmowałem nie daleko mieszkanie (na Osadniczej) i po prostu było blisko, a że nie miałem do nich zastrzeżeń, to od około 3 lat się ich trzymam. Teraz mieszkam gdzie indziej, ale znowu mam do nich blisko z pracy, więc jak mam coś do zrobienia auto zostawiam im rano przed pracą, a po pracy odbieram zrobione. A co do warsztatów to jeszcze mi się przypomniało, że kolega bardzo sobie chwali Batcar koło osiedla pomorskiego - serwisuje tam mazdę 626. Pieraś - 02-02-2011, 21:12 Ja dziś rozmawiałem z Luki z Zielonej Góry to mówił, że moim 2.0 są dwa paski rozrządu i trzeba umieć to ustawiać bo nie jest tak hop siup. Że byle kto nie ustawi, a jeśli nawet to różnie może być. On podobno się zajmuje mechaniką i jest w temacie rozrządu. W batcarze coś kiedyś do trabanta robiłem (moja pierwsza miłość) ale nie pamiętam co i jak. Generalnie musiałbym się rozeznać - wpierw zobaczę jak spisze się ABC, jaka będzie różnica w hamowaniu itp. Pracuje jako kontroler jakości oprogramowania i jestem konstruktywnie krytyczny 
RaVciO - 02-02-2011, 21:49 No to pewnie rozrząd Twojego Gala jest bardziej skomplikowany niż ten w mojej renówce Czekam na ocenę ABC
W Batcarze osobiście kiedyś wynajmując mieszkanie na pomorskim wymieniałem opony zimowe , ale podejrzewam, że mają spore doświadczenie z różnego rodzaju autami, w końcu istnieją nie od dziś i są raczej dużym warsztatem. Pewnie 90% mieszkańców pomorskiego u nich serwisuje auta
Kolega od Mazdy zlecał im różnego rodzaju sprawy jak np. wymiana kierownicy, naprawa czujników ABS itp. Ogólnie zrobią oni wszystko zarówno mechanikę jak i elektrykę. U Czejura elektryki na pewno nie zrobią, ale przynajmniej od razu to powiedzą. Jeśli chodzi o elektryka, to jadąc dalej ulicą Dąbrowskiego, na przeciwko urzędu gminy ZG jest według mnie dobry fachowiec AUto Muza, Ziemowit Myk - kiedyś miał spółkę z ludźmi z ulicy Urszuli (koło Mosiru), ale się rozeszli. luki20j - 02-02-2011, 23:06 Obydwa warsztaty są godne polecenia, z tym że musicie wiedzieć o kogo prosić aby obsłużył wam auto... Jeśli chodzi o BatCar i Czejur znam tam ludzi i wiem komu można oddać auto jak cos to dam cynka:) Co do 2 pasków rozrządu... Silnik 2.0 montowane w galancie posiadają system wyrównoważający układ korbowo-tłokowy - kod silnika 4g63 z jednym wałkiem i 16 zaworami... Co za tym idzie trzeba wymienić pasek ten normalny duży jak w każdym aucie się znajduje oraz pasek mniejszy i tu są problemy, najczęściej mechanicy zostawiają ten mały nieruszony i udają ze nic nie widzieli (plusy: nie jest ruszony wiec go źle nie ustawią, minusy: może sobie pęknąć), lub podejmują próbę wymiany go i mają w tedy 50% procent szans na ustawienie go w odpowiedniej pozycji gdyż nie zawsze jeśli tryb jest na znaku to wałek jest w odpowiedniej pozycji. Ale są na to 2 metody: "na pompę", lub "na śrubokręt" Tę drugą macie w linku poniżej:) http://forum.samnaprawiam...-sohc-vt160.htm Pieraś - 03-02-2011, 10:23 Na dzień dobry się dowiedziałem ile będzie mnie kosztować serwis i oczy mi z orbit wyleciały. Wstyd się przyznać, że się zgodziłem .. zwłaszcza, że Luki to czyta
Zleciłem: - wymiana klockow - wymiana płynu hamulcowego - wymiana płynu chłodniczego - czyszczenie zacisków i prowadnic z przesmarowaniem prowadnic - wymiana gumek (komplet na każdy zacisk) - regulacja ręcznego - założenie książki serwisowej z wyszczególnieniem każdej czynności i użytych części. Wstępnie szacunkowo z robocizną wyliczyli jakies 1100zł. Chcieli mnie naciągnąć na komplet tarcz (niby dobrych) za 900 zł!!!! Nie zgodziłem się, te są grube, a że troche nierówne to wolę by się klocki do nich dotarły niż montować inne tarcze - te w ogóle nie biją. Za same klocki na przód wołają 200zł, a tył 160 (przy czym mowa była o TRW/ATE/BREMBO/FERRODO). I kazałem przełożyć koła na zimowe Niby gość wyliczał mi nawet groszowe sprawy w postaci jakichś past czyszczących itp. Ciśnienie mi skoczyło po tym, a jeszcze wcześniej jak wyszedłem z serwisu, poszedłem na przystanek ... i po 10 minutach jakoś patrze (po drugiej stronie osiedla) jedzie jakiś galant kombi .. patrze srebrny, a kukne jaka wersja ... az język zaciskam by nie pisać jak się poczułem jak swego Gala na ulicy zobaczyłem. Nie sądze by sprawdzenie hamulca wymagało objazdu całego osiedla dookoła, a zwłaszcza, że było bardzo ślisko i jest na letnich. Generalnie tak jak oni wstępnie szacowali koszt, to ja wstępnie szacuje, że nieźle naciągają na częściach !!!! Zobaczymy jak wykonanie będzie. 
|
||||||||||||||
