Anonymous - 12-01-2009, 15:02 Temat postu: Auto mnap86 - Lancer 1.3 12V Tak wiec i ja zaprezentuje.. Rocznik nie wiadomo jaki, bo balagan w papierach i mialem drobne problemy z rejestracja. W papierach pisze 98, z badania wynika 97 (cos diagnosta o metkach na pasach mowil i innych rzeczach). W polskich papierach zarejestrowany jako 97. Nie wiem czemu tak ale nie chcialo mi sie uzerac z nimi. Podobno modele z poczatku roku mialy elementy wyprodukowane i oznaczone w roku poprzednim czy cos takiego. Nie wnikam. Pierwsza rejestracja i tak w niemczech w 98... Silniczek to 1.3 12V z przebiegiem 94K udokumentowanym i w stanie niemal idealnym. Z wyposazenia to jest w nim: 4xel + lusterka(el. i podgzrewane) + el. szyber centralny (tylko na kluczyk) 2 poduszki klima podgzrewane fotele na przodzie podwojny uchwyt na kubki ;P Spisuje sie swietnie. Na trasie bardzo oszczedny, w 3 osoby latem z klima bez oszczedzania spalil 6.3/100 na trasie 700km. Zima gozej, bo po miescie to do 500km na baku nie dobijam  , ale coz...
Ogolnie jestem bardzo zadowolony poza jednym drobnym szczegolem. Moglby lepiej jezdzic jak ma palic po 10+... Przy spokojnej jezdzie jest ok, ale troche wiecej i sie robi nieciekawie. Stad mam kilka pomyslow... i nie wiem co z tym robic... Albo tuning, albo swap. Tuning... zaczalbym od poprawienia kanalow dolotowych, wiadomo fabryka o to zbytnio nie dba. Potem jak najlepsza polerka kanalow wydechowych, ewentualnie poprawki jakosciowe komory spalania. I to sa rzeczy ktore bym chcial zrobic samemu. Nie mam za duzo pojecia o modyfikacji gniazd zaworow takze tego bym nie dotykal... chyba, ze ktos ma superdokladny i sprawdzony sposob (albo idzie to zrobic w warsztacie). Pozniej w miare mozliwosci finansowych chcialbym zmienic kolektor i wydech na nierdzewke... Byc moze cos wiecej, ale to kwestia czasy i pieniedzy. Swap... tutaj nie mam pojecia.... najlepiej byloby wrzucic cos co nie bedzie wymagalo za duzych zmian... 1.6 z carismy? Moze 1.8? Im mniej zmian towarzyszacych tym lepiej. Nie chcialbym od razu na gleboka wode. Za swapem przemawia stosunek ceny do zyskow... Za tuningiem stan obecnego silnika.... Wiem co i jak z nim jest i mam 100% pewnosci, ze jest w doskonalym stanie, a kupujac silnik na swapa mozna sie niezle naciac. Podejzewam, ze na polerce glowicy, kolektorze i wydechu gora co mozna uzyskac to 90 koni... moze troche wiecej z obrobka gniazd zaworow... a koszty? No wiec, ekhmmm, kolektor + wydech to ze 3000 lekko. I jestem w kropce, bo fajnie byloby miec takie "mocniejsze" 1.3.... Jezeli ktos ma informacje na temat swapa na 4g92 i/lub 4g93 w zakresie zmian poza samym silnikiem... czyli ecu, skrzynia, mocowania itd bylbym bardzo wdzieczny. Fotki troszke stare, ale nowszych nie mam.    
pawliku - 12-01-2009, 15:06 mnap86, to jest temat kogo¶ innego i nie prezentuje się tu swojego autka  załóż własny temat ze swoim lancerkiem .
Matejko - 12-01-2009, 15:14 tak jak pawliku napisal - tamto nie byl twoj temat, a wrzuciles historie auto do niego, wydzielilem tutaj Anonymous - 12-01-2009, 15:15 Przepraszam
dzieki za przeniesienie. Troszke infomacji zasiegnalem... Mocowania beda pasowac, skrzynia zostaje. Do wymiany silnik, osprzet (ecu, przepustnica itd) i orurowanie. Pytanie jest tego typu... silnik bedzie 4g93, 1.8 GDI z carismy. Z tego co widzialem to byly tez w Volvo... mieszac czy nie? Jest jakas roznica w jakosci? Wydaje mi sie, ze lepiej mitsu, ale nie wiem... moze to to samo?. Co do samej przerobki to odkladam ja do lata, az bedzie cieplo, co by mi palce nie poodpadaly... Ale odpowiednio wczesniej sie przygotowac zawsze dobrze, nie?
|
||||||
