Carisma - Techniczne - Czy istnieje możliwość wyłaczenia poduszki powietrznej?
Anonymous - 14-01-2009, 12:33 Temat postu: Czy istnieje możliwość wyłaczenia poduszki powietrznej? Witam tak jak w temacie.
Czy istnieje możliwość wyłaczeni poduszki powietrznej w Carismie 98 rok od strony pasażera tak ażeby można było przewozić dziecko w foteliku tyłem do kierunku jazdy.
Nie ktore auta posiadaja wyłacznik za posrednictwem klucza natomiast nic takiego w carismie nie widziałem moze istnieje cos innego
Pozdrawiam
Anonymous - 14-01-2009, 12:43
musiałbyś wykręcić poduszkę i rozłączyć wtyczkę. Zaświeci się kontrolka, ale reszta układu będzie oczywiście sprawna i gotowa. Napinacz też musisz odłączyć żeby przypadkiem nie zadziałał (od strony pasażera).
To, że jest jakiś problem z poduszkami i świeci lampka nie znaczy że sprawne układy są wyłączone - ktoś z forum miał kolizję bez poduchy pasażera właśnie albo bez poduchy kierowcy - w każdym razie ta druga wypaliła mimo błędu.
Anonymous - 14-01-2009, 13:01
no własnie innej możliwości nei ma??
jeszcze mam w fotelach poduszki one nie sa połaczone jakoś?
Student - 14-01-2009, 13:51
Pepe daruj sobie nie ruszysz tego tematu. Ponadto wożenie dzieci z przodu to zły pomysł bez względu na panującą modę.
Ja nigdy nie pomyślałem o czymś takim, miejsce dziecka jest na tylnej kanapie ( w foteliku), ponadto najbezpieczniejszym miejscem w samochodzie jest tylna kanap za kierowcą (wg. badań).
Anonymous - 14-01-2009, 16:21
pepe191 napisał/a: | Nie ktore auta posiadaja wyłacznik za posrednictwem klucza natomiast nic takiego w carismie nie widziałem moze istnieje cos innego |
w carismie też można kluczem "odłączyć"
najlepiej oczkowym 32, i w rękawicach bo może odbić, trzeba uderzyć w czujnik, potem tylko wyciąć flaka i zakleić zaślepką.
Żeby w podobny sposób znieczulić boczne poduchy, trzeba uderzyć w przednią część progu
daruj sobie, lepiej woź dziecko z tyłu
Matejko - 14-01-2009, 17:17
albo obie razem, albo zadnej
Anonymous - 15-01-2009, 13:27
dzieki chłopaki no coz bede woził dzieciaka z tyłu aczkolwiek jest to mniej bezpieczne jadac samemu z dzieckiem bo rozpraszasz sie zwracacjąc uwage na dziecko do tyłu.
odnosnie nejbezpieczniejszego miejsca w aucie jest to miejsce na srodku kanapy tylniej poniewaz jest to środek auta, wyobraz sobie jadac z niemowlakiem sam sadzach go za swoim siedzeniem i co zrobisz??
nic komplletnie nic nei widzisz go i nei masz mozliwosci uspokojenia go reka nawet
pozdrawiam
wichura1 - 15-01-2009, 13:34
Niestety na środku kanapy z tyłu jest wąski pas, który jest wyżej. Żeby zamontować stabilnie na środku fotelik, trzeba podłożyć z dwóch stron ręczniki, gdyż inaczej się kołysze na boki.
Student - 15-01-2009, 14:47
Pepe mówimy o bezpieczeństwie a nie komforcie (dodajmy Twoim), prawie wszystkie dzieci które znam bardzo szybko zasypiają w aucie ( mniejsza z tym).
Jak chcesz dziecko uspokoić to powinieneś się zatrzymać i dopiero reagować (od razu wiedziałem o co Ci chodzi ale nie chciałem być uszczypliwy) pamiętaj że samochód to narzędzie którym możesz zabijać i nie powinieneś się rozpraszać nad dzieckiem (właśnie to by miało miejsce gdybyś miał dziecko z przodu ) cały czas zerkał byś na maleństwo to uśmiech to chusteczka do poprawy (nie chciał bym jechać za tobą).
Co do bezpieczeństwa: kierowca podświadomie zawsze broni siebie a dopiero potem pasażerów, czyli broni swojej strony i w badaniach światowych wyszło że właśnie miejsce za kierowcą jest najlepsze do przewożenia dzieci.
Co do środka:
Kiedyś kolega miał dzwona i wiesz co by zabiło pasażera na środku z tyłu : radio które wyleciało z kokpitu i wywaliło tylna szybę.
Można demagować że słabo było zamocowane czy coś ale w samochodzie jest tak wiele ruchomych rzeczy że zawsze coś może trafić.
Anonymous - 15-01-2009, 17:24
z tym radiem to coś jest na rzeczy bo mi podczas dzwona wyskoczył zdejmowany panel radia
Anonymous - 16-01-2009, 00:48
Na początek: zgadzam się z powyższymi opiniami - łatwiej i bezpieczniej jest umieścić fotelik za fotelem kierowcy. Nie kombinować, nie mieszać w układzie żeby przypadkiem nie zepsuć. Chodzi o bezpieczeństwo i Twoje i dziecka.
Nie trzeba jednak bać się odłączania poduszek:
Masz sensor na 4 airbagi - DPSB. Driver, Passenger, Side, Belts
On odpala tylko te poduszki, które są połączone, ale nie jest tak że jak jedna jest odłączona, to druga nie wypali. Geloo_jedi miał wyciągniętą poduchę kierowcy i mimo to podczas dzwona wypaliła mu poducha pasażera, więc sprawdzone to jest empirycznie.
Wtyczki do poduszek bocznych są pod fotelami. Ja miałem kupiony sensor na 2 airbagi i musiałem je odłączyć. Żółte przewody i czerwone wtyczki. trzeba umiejętnie je rozłączyć, bo mają tak jakby podwójną blokadę. tak samo jest z poduszką pasażera (taka sama wtyczka). Teraz kupiłem na 4 i podłączyłem boczne i wszystko jest ok.
W twoim przypadku trzeba odłączyć poduszkę pasażera i napinacz (wtyczki od napinacza są przy napinaczu, takie same czerwone, w słupku środkowym). Będzie się świecić lampka, ale to tylko z powodu nie wykrycia poduszki pasażera.
Jedyny mankament jest taki, że jak się przyzwyczaisz do świecenia, albo wyjmiesz żarówkę od SRS i coś innego się zepsuje/rozłączy - to nie będziesz o tym wiedział bo błąd jak był tak i jest.
Można też pokombinować i dorobić włącznik, ale jeśli to cari przed liftem, więc SRS się nie diagnozuje sam i przy każdym wyłączeniu poduch będzie Ci się ciągle świeciła kontrolka aż do skasowania błędu.
Matejko - 16-01-2009, 10:27
andy1 napisał/a: | Geloo_jedi | hmmm jesli mowimy o tym dzwonie sprzed roku czy dwoch to wypalila mu tylko poduszka kierowcy bo z tego co pamietam to pasazera jego auto nie mialo, chyba ze nie mowimy o cari
Anonymous - 16-01-2009, 12:36
wielkie dzieki andy1 ale jednak chyba nie bede poprawiał tego co zrobili chłopaki w Japonii
dam sobei spokój z tym
ale serdecznie dziekuje za pomoc
myslałem ze jest jakiś łatwiejszy i lepszy sposob niz ingerencja
w elektronike
Pozdrawiam i szerokości Wam życze
wichura1 - 21-01-2009, 21:32
Poduszki robili chłopaki z Niemiec, bo układ jest BOSCH-a.
ustas - 22-01-2009, 22:29
Jak sądzicie,starsze dzieci gdzie sadzać?Może błędnie kombinuję,ale właśnie ze względu na poduszki (przód,boczna),swoje dzieci (nie wszystkie jednocześnie ) sadzam z przodu na siedzisku.[/list]
|
|
|