[92-96]Galant E5xA - Woda pod siedzenem kierowcy - jak zwalczyć ?
marcin4g - 21-01-2009, 23:35 Temat postu: Woda pod siedzenem kierowcy - jak zwalczyć ? Witajcie mam jedno szybkie i konkretne pytane, bo już powoli tracie cierpliwość …
Gromadzi mi się woda pod wycieraczka – siedzeniem kierowcy … tylko i wyłączne w tym miejscu gdzie szukać nieszczelności?
Sprawdziłem podszybie uszczelniłem silikonem dla pewności, ale to wszystko na nic … woda jak się pokazywała tak się pokazuje dużo tego niema, ale po kilku dniach deszczu pod wycieraczką, że tak to nazwę mam „bagno”
Ściągnąłem tapicerkę + siedzenie kierowcy i co się okazało woda znajduje sobie korytarz tuż obok bezpieczników tych w kabinie ( co mnie bardzo zaniepokoiło ) a 2 ścieżkę obok pedału hamulca i jak na moje oko ścieka to z góry gdzieś z okolic podszybia???
jest taka możliwości że woda dostaje się do kabiny przez komorę silnika gdzieś z okolic serwa ?
Przez cały okres, kiedy mam galanta wszystko było porządku ..
( a mam go już prawie czternaście lat ) nigdy mnie nie zawiódł …z ta woda walczę już 4 tydzień i dalej przegrywam
Najgorsze jest to, że nie wiem gdzie jest nieszczelność
Dodam na koniec iż konserwacje podwozia zrobiłem przed zimą, a woda zbiera się również wtedy kiedy auto stoi, i zauważyłem że więcej jej się zbiera kiedy auto stoi niż jeździ i to jest dla mnie zadziwiające.
p.s czy jest taka możliwość aby woda dostawała się do kabiny kierowcy z lewej strony podszybia gdzieś w rejonie silniczka od wycieraczek ? ? ? bo tam zauważyłem jest kanał na odprowadzanie wody z szyby czołowej ale ni jak się tam nie mogę dostać...
szkoda im auta ... Macie może jakieś pomysły, może mieliście podobny problem ?
Krzyzak - 22-01-2009, 12:03
jak widzisz przed szyba a za maska sa plastiki - po sciagnieciu dostaniesz sie do komory, gdzie jest mechanizm wycieraczek a to jest wlasnie miejsce, ktorym woda opadowa jest odprowadzana na dol
moze tam byc nieszczelnosc
jak mialem podobny problem z bagaznikiem, to wybebeszylem calosc i kazalem dziewczynie lac z weza a sam w srodku obserwowalem ktoredy cieknie
jak rozumiem nie ma zaciekow, ktory by ulatwialy obserwacje?
ew. moze cos przy nadkolu przecieka, ale wtedy tylko podczas jazdy byloby mokro
Anonymous - 22-01-2009, 12:32
Miałem kiedyś taki problem w polonezie:) tylko ze mokro miałem od strony pasazera i okazało sie ze wina była walniętej nagrzewnicy!
marcin4g - 22-01-2009, 16:10
Krzyzak napisał/a: | jak widzisz przed szyba a za maska sa plastiki - po sciagnieciu dostaniesz sie do komory, gdzie jest mechanizm wycieraczek a to jest wlasnie miejsce, ktorym woda opadowa jest odprowadzana na dol
moze tam byc nieszczelnosc |
właśnie po ściągnięciu tego plastiku doszedłem do podobnego wniosku, lałem wodę własne w ten otwór przelotowy - prawe cała woda ląduje na ziemi ale jakieś drobinki wpadają dokładne na ścianę grodzącą od strony kabiny - Do ściany grodzącej przylepiona taka duża mata wygłuszająca i zdiagnozowane z którego miejsca dokładnej to ścieka to na razie nie potrafię .... (odgiąłem tyle ile się dało) i zaobserwowałem zacieki - są dokładne tak jak napisałem wyżej jeden zaciek pojawia się tuż obok bezpieczników w kabinie a
2 na wysokości pedału hamulca
Jak uzyskać większy dostęp do tego kanału przelotowego którędy ta woda spływa ? Co muszę zdemontować ... tylko nie mówcie że cały zderzak przedni np. tak jak się to ma przy wymianę lampy ... ehh
Krzyzak co do nadkola taka była wstępna moja diagnoza ale kiedy wysuszyłem i wystawiłem auto pod chmurkę ( tylko wystawiłem i sobie stało nie jeździło ) pojawiła się wilgoć związku z tym myślę że samo nadkole jest szczelne ...
A tak swoją droga mały off topic gdzie ja mogę kupić nadkola nowe do mojego galanta ?
Bo kiedyś na allegro szukałem ale niczego nie znalazłem a nie ukrywam że przydały by mi się nowe te plastiki.
i na koniec dopisze że z moich obserwacji wynika że wilgoć pojawia się tylko wtedy kiedy woda dostaje się do tego kanału obok silniczka wycieraczki - a możne go po prostu zakleić - zalać ?
Anonymous - 22-01-2009, 16:59
Ja co prawda w Galancie tego problemu nie miałem (jeszcze), ale w Kadecie lało mi się do wnętrza podczas deszczu i mycia samochodu. Przyczyną był zapchany kanał odwadniający podszybie. Należy zdjąć plastiki i wyczyścić dokładnie podszybie, udrożnić odprowadzenie wody (liście, paprochy, kurz). Woda będzie sobie spływała na zewnątrz a nie szukała drobnej dziurki do wnętrza. W nowo nabytej Marei też to zrobiłem - wyjąłem ok. 1 kg przekompostowanych liści (prod. 1996 a na liczniku 109000 - jeszcze folia fabryczna na elementach tapicerki) stała gdzieś w RFN i zbierała śmieci.
Tak więc przyczyny trzeba szukać w podszybiu.
|
|
|