[97-04]Galant EAxA/W - Galant 99 Anglik Przeróbka
sadza - 23-01-2009, 08:41 Temat postu: Galant 99 Anglik Przeróbka Witam mam takie pytanko czy da przerobić się galanta 99 rok z anglika na wersję europejska ?? Szczerze powiedziawszy nigdzie na internecie o tym nie pisze a z mitsubishi nie miałem jeszcze do czynienia, dotychczasz jeździłem tylko autami z grupy Vag.
Rzecz poprostu w tym że mam do wzięcia za długi od znajomego Galanta 99 rok z motorem 2.0 ma nowiutkie felgi 18' z nowymi oponami, w zawieszeniu nic nie stuka nic nie puka, auto ma podniesionioną moc do 180 km (wykres z hamowni) sportowe zawieszenie przebieg jego to 80 tys mil z ks serwisowa. Ogólnie autko zadbane, ładnie wygląda, ma fajnego kopa, chociaż jest dość cięzkim autem więc rewelki nie ma. Przekładki podjął bym się sam ponieważ już takie coś przerabiałem, tylko problem w tym czy Galant ma odbicie lustrzane na scianie grodziowej ?? Ja mam to autko za niewielką kwotę więc wydaję się to dość opłacalne biorąc pod uwagę że autko zadbane no i co najważniejsze bezwypadkowe. Jeszcze chciałbym zapytać na co zwrócić szczególną uwagę ? co jest dość słabym punktem galanta. Prosze o pomoc i z góry Dziękuję. Pozdrawiam
Anonymous - 23-01-2009, 08:49
Na poczatek podziel sie tajemnica w jaki sposob uzyskales moc 180KM ?
A odnosnie przekladki z to temat bedzie podobny do przekladki VR4, poruszany takze na forum.
sadza - 23-01-2009, 09:00
Szczerze powiedziawszy co do tej mocy to nie wiem ale z tego co widać ma zrobiony konrekt układ dolotowy zakończony ogromnym stożkiem K&N, układ wydechowy cały z kwasówki, reszta nie wiem czy jakiś sport wałek, program , miałem już auta z większą mocą ale dla porównania ze startu zdrowy Golf 4 1.8 T odpadł
czekoladka_1981 - 23-01-2009, 09:50
axg napisał/a: | A odnosnie przekladki z to temat bedzie podobny do przekladki VR4, poruszany takze na forum. |
Zgadza się! Był już taki temat . Kolega PLPynton dobrze wyjaśnił:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=31732
Bartek - 23-01-2009, 09:50
Będzie troszkę trudniej i troszkę łatwiej zarazem
trudniej będzie ze względu na konieczność wymiany sanek zawieszenia
Łatwiej będzie ze względu na łatwość zdobycia sanek + przekładni względem zdobycia przekładni pasującej do VR (dawcy produkowani byli w krótkich seriach w latach '01-'03 ), więc pewnie komplet będzie tańszy niż sama przekładnia
[ Dodano: 23-01-2009, 10:26 ]
Tamten temat jest o kosztach, może ku potomności napiszę tylko listę elementów do wymiany:
- deska rozdzielcza kompletna z duktami powietrza, panelami ozdobnymi i listwami progowymi
- stelaż deski rozdzielczej z mocowaniami radia i mocowaniami deski do tunelu
- mocowania wiązki elektrycznej nad schowkiem
- obudowa tunelu
- dźwignia ręcznego
- wybierak biegów (jeżeli tiptronik)
- nagrzewnica
- klimatyzator
- wentylator
- pedały (wszystkie )
- boczki drzwi (kompletne z uchwytami i maskownicą panelu szyb)
- podnośniki szyb
- zamki drzwi przednich
- przełączniki pod kierownicę
- silnik i ramiona wycieraczek (o dziwo reszta pasuje )
- pompa hamulcowa
- przewody hamulcowe (wszystkie, włącznie z idącymi do tylnych kół)
- mocowanie pompy abs
- przekładnia kierownicza
- przewody wspomagania
- przewody klimatyzacji
- fotele (do pominięcia przy skórzanym pakiecie)
- zamek maski
- reflektory
- linka (i) do otwierania wlewu paliwa (bagażnika z sedanie)
- mocowania lusterek zewnętrznych
- osłona podszybia z uszczelką maski
- wszystkie wiązki przewodów poza "B" czyli silnikową i okablowaniem tylnej klapy z dokładnie tej samej wersji i rocznika
dla uświadomienia problemów z grodzią małe foto:
ściana nie dość, że asymetryczna, to po stronie kierowcy jest wyższa niż po stronie pasażera, co skutkuje koniecznością przerobienia podszybia (obu części zewnętrznej i wewnętrznej) którego nie można wymienić ze względu na nr vin na nim nabity.
Szczerze mówiąc jeżeli przeróbka dotyczy innej wersji niż VR-4 - nie widzę sensu ekonomicznego i praktycznego - koszty przeróbki przewyższają cenę rynkową modelu
swinks_UK - 23-01-2009, 14:32
I jakim cudem z 4G63 wyciśnięte 180KM tylko ze stożka i rurki kwasówki pod spodem...???
Silniki w starym VR4 i Evo 1-3 miały spore turbiny, ale ten golas?
Chyba, że na pudełku stożka pisało "daje do 30KM więcej". A na internecie info, że 3 calowy de-cat daje do 50KM więcej.
W takim razie powinienem mieć już w swoim VR4 ze 450 kucy licząc wszystkie upgrady. (a mam wciąż tyle co standard... ).
No i czynnik starzenia się auta - przyjmuje się że po 10 latach możliwa utrata mocy do 20%, i potem dalej tak jakoś.
yaro1976 - 23-01-2009, 15:17
Bartku już chyba czas najwyższy abyś założył osobny temat pt: "Co porabiam wieczorami jak mnie żona wnerwia? Czyli kolejne VR-4 na polskich drogach!"
nie sądzisz... ?
Anonymous - 23-01-2009, 15:23
yaro1976 napisał/a: | Bartku już chyba czas najwyższy abyś założył osobny temat pt: "Co porabiam wieczorami jak mnie żona wnerwia? Czyli kolejne VR-4 na polskich drogach!"
nie sądzisz... ? |
Dokładnie
Bartku nieświadomie odkryłeś karty . Pochwal się więc na jakim etapie jesteś.
Pozdrawiam
Bartek - 23-01-2009, 15:33
yaro1976, nie masz na co liczyć Żona jest kochana i przede wszystkim cierpliwa - znosi maniactwo i kibicuje - trochę się burzy, że nie robię drugiego Wagona, jak podbieram jej
berti, aż tak głupi, że nieświadomie to nie jestem, po prostu, jak będzie się czym chwalić, to się pochwalę, na razie dosłowności nie oczekuj
Anonymous - 23-01-2009, 15:46
Bartek napisał/a: | yaro1976, nie masz na co liczyć Żona jest kochana i przede wszystkim cierpliwa - znosi maniactwo i kibicuje - trochę się burzy, że nie robię drugiego Wagona, jak podbieram jej
berti, aż tak głupi, że nieświadomie to nie jestem, po prostu, jak będzie się czym chwalić, to się pochwalę, na razie dosłowności nie oczekuj |
Jak znam życie - jak tylko skończysz to "cudo '99" to Ty będziesz się burzył, że żona nie chce już Wagona
Powodzenia
Bartek - 23-01-2009, 15:55
A oceniam stopień zaawansowania na jakieś 49%
sadza - 24-01-2009, 08:53
Temat Do Zamknięcia i Dziękuję za pomoc
nabassu - 24-01-2009, 11:54
ale robisz dziury w grodzi a nie spawasz ja z euro?
11 tysi przerobka okolo. same graty 5-6.
pablo diablo - 25-01-2009, 21:36
Ja gdybym mial taki fajny model nic bbym nie przerabial wykupil bym ubespieczenie na rok i jedzil bym anglikiem po polsce ile by sie dalo
Bartek - 04-02-2009, 14:44
Cytat: | ale robisz dziury w grodzi |
sorry - dziury w grodzi to bardzo nieelegancka metoda mająca tylko jedną zaletę - jest szybka i bezstresowa - nie wymaga ingerencji w strukturę samochodu..... nieelegancka, bo ściana jest naprawdę bardzo niesymetryczna - nie widziałem wprawdzie wnętrzności tak przekładanego auta, ale wyobrażam sobie niezłą rzeźbę przymaskowaną deską rozdzielczą.....
|
|
|