To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Galant 2.5 V6 :)

Borys232 - 28-01-2009, 19:47
Temat postu: Galant 2.5 V6 :)
No więc chciałem się pochwalić swoim nowym nabytkiem, a jest nim super Mitsu Galant :)

Szczerze mówiąc nie miałem zamiaru kupować Mitsu, polowałem na Audi A6/BMW 7, no ale trafiła się okazja i kupiłem Galanta i jest baaaaaaaaardzo zadowolony.

Samochód jest super, ma wszystko czego dusza zapragnie no i radość z jazdy nie do opisania, przesiadłem z Peugeota 206, więc różnica jest kolosalna :)

Samochód jest od Maja zeszłego roku w kraju, kupiłem go od znajomego.
Jest bardzo zadbany, w Niemczech jeżdżony przez 70 kilku letnią panią, regularnie serwisowany, oryginalny przebieg ~ 133tyś, skóry z tyłu jak nówki, z przodu od strony pasażera też prawie idealne, od strony kierowcy troszkę gorsze, ale i tak stan bardzo dobry !

Jak go kupowałem miał strasznie pokopany tył (kolega ma 2 dzieci), ale wszystko wysprzątałem i jak nówki :D

Silnik igiełka, ładnie śmiga. Zawieszenie to samo, nie dawno wymienione końcówki drążków i coś tam jeszcze, nowy akumulator, olej był wymieniany w Listopadzie, jednak przez mój błąd (dolałem innego oleju), wymieniłem go ponownie wczoraj :)

Skrzynia zmienia biegi łagodnie, bez szarpania.

Autko stoi na pięknych 17 calowych felgach z nowymi oponami, przy zakupie dostałem również drugi komplet felg 15" oryginalne Mitsu, również z oponkami. Mam też oryginalny spojler.

Ogólnie jestem bardzo bardzo zadowolony z samochodu, przede wszystkim dlatego, że ma udokumentowany przebieg i jest niemal w stanie idealnym !



Fotki:












































Oryginalne radio:


Drugie felgi:



Co myślicie o tym samochodzie?

Jak myślicie ile mogłem za niego dać?

Dodam, że rok 1997.


PS. Sory za jakość zdjęć - robione telefonem.

pawliku - 28-01-2009, 19:50

fajniusi gal i te fele piękne :)

Borys232 napisał/a:
Jak myślicie ile mogłem za niego dać?
a ze 2000 euro ??
Jogurt - 28-01-2009, 19:55

ładniutki rekin, tylko ta biała skóra :roll:
pawliku - 28-01-2009, 19:56

Jogurt napisał/a:
biała skóra
kremowa :P
Borys232 - 28-01-2009, 19:57

pawliku napisał/a:
fajniusi gal i te fele piękne :)

Borys232 napisał/a:
Jak myślicie ile mogłem za niego dać?
a ze 2000 euro ??


Ojj mało cenisz taką furkę :P

Płaciłem w złotówkach i troszkę więcej :P


Jogurt napisał/a:
ładniutki rekin, tylko ta biała skóra :roll:


Śliczna skórka :P Super wygląda ciemny samochód z jasną skórą :)

Jogurt - 28-01-2009, 19:58

biała czy kremowa i tak co chwilę trzeba czyścić. grunt że kolor lakieru jest boski
pawliku - 28-01-2009, 20:04

Borys232 napisał/a:
Ojj mało cenisz taką furkę
hmmm 10000 zł ??
Jogurt napisał/a:
kolor lakieru jest boski
zgadzam się z tobą jest cuuuuuuuuuuuudowny :twisted:
Borys232 - 28-01-2009, 20:04

Jogurt napisał/a:
biała czy kremowa i tak co chwilę trzeba czyścić. grunt że kolor lakieru jest boski


Eee no brudny nie wchodzę do samochodu, w warsztacie też nie pracuję, więc nie będzie się brudzić. Poza tym, jak dbasz - tak masz :)

Poprzedni samochód potrafiłem myć 5-6 razy w tygodniu, więc nic nie stoi na przeszkodzie żeby tego równie często myć w razie potrzeby :)

shinai - 28-01-2009, 20:52

Bardzo ładny Galancik i najładniej mu z kremową skórką :D sam właśnie zamontowałem u siebie :D
Baconsson - 29-01-2009, 17:38

Piękny statek ... Tylko fotki musisz koniecznie lepsze wstawic.

No i fele bardzo ładne !!

Niech sie dobrze sprawuje !

Jogurt - 29-01-2009, 19:19

Borys232 napisał/a:
więc nie będzie się brudzić. Poza tym, jak dbasz - tak masz
nie zbrudzisz Ty to pomoże kto inny (jak jeździsz z dzieckiem to bedziesz wiedział o co kaman), dbać to dbam bo lubie a skóry nie lubię z zasady (zimą i latem to dla tyłka efekt skaju z malucha :P )
Borys232 - 29-01-2009, 23:06

Eee tam, dzieci nie mam więc nie zbrudzą, raz na jakiś czas kogoś podwiozę to nie ma tragedii, a latem/zimą tragedii nie ma, ale skóra to na prawdę luksus, zwykła tapicerka to kicha ... :)

Nigdy nie kupie samochodu bez skór, a jak kupie to od razu zamontuje skóry, dla mnie skóra oznacza lepsze standardy. Ale myślę, że bez skóry i automatu nie kupie już samochodu :)

rosomak1983 - 29-01-2009, 23:50

Borys232 napisał/a:
Nigdy nie kupie samochodu bez skór, a jak kupie to od razu zamontuje skóry, dla mnie skóra oznacza lepsze standardy. Ale myślę, że bez skóry i automatu nie kupie już samochodu

autko super! A mi sie wydaje ze nigdy nie kupie auta za skóra i automatem :wink: Dla mnie skóra nie oznacza wcale jakis standartów :) POZDRO

Borys232 - 29-01-2009, 23:58

rosomak1983 napisał/a:
Borys232 napisał/a:
Nigdy nie kupie samochodu bez skór, a jak kupie to od razu zamontuje skóry, dla mnie skóra oznacza lepsze standardy. Ale myślę, że bez skóry i automatu nie kupie już samochodu

autko super! A mi sie wydaje ze nigdy nie kupie auta za skóra i automatem :wink: Dla mnie skóra nie oznacza wcale jakis standartów :) POZDRO



Często piszą tak ludzie którzy nigdy nie jeźdzli automatem albo luksusowymi autami ...
Ja pracowałem w Anglii i jeździłem samochodami których w Polsce jeszcze nie ma i szczerze mówiąc przyzwyczaiłem się do wygodny, a automat jest właśnie taką wygodą, a skóra jest wyznacznikiem elegancji i luksusu. Więc tylko automat ze skóra :) Nie wiem czy jeździłeś samochodami typu Aston Martin, Lotus, Maseratti, Bentley itp. ale chociażby przejedziesz się zwykłą BMką albo Mercem z rocznika 07/08 w automacie to odczujesz różnice i komfort :)
Ja to poczułem i raczej już nigdy nie kupie manuala :)

wichura1 - 30-01-2009, 09:45

Półskóra jest praktyczniejsza, skóra latem parzy w tyłek i się przyklejasz dopóki klima nie schłodzi, zimą przymarzasz jeżeli nie masz podgrzewanych foteli. Automat owszem fajna sprawa, ale spalanie większe.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group