To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Galant E5xA - Wolne obroty - za niskie wariują - 2.0 V6 gal chory :((

ociek8 - 31-01-2009, 20:49
Temat postu: Wolne obroty - za niskie wariują - 2.0 V6 gal chory :((
Mitsumaniaki mam problem z wolnymi obrotami.Wszystko sie zaczeło po odłaczeniu akumulatora.Musialem to zrobic gdyz wywalalem szwankujacy immo - ale to nie wazne.Po podlaczeniu akupo jakis 2 h fakt nie potrzebnie zaczelem go delikatnie gazowac.Juz zauważylem ze lekko faluje.
Skrecilem wszystko i jade na jazde próbna. i wtedy sie zaczelo. Jadąc sobie mając powiedzmy 3000 obr wrzucam na luz i wtedy obroty spadaja prawie do zera az sie lampki od ladowania zapalaja po czym wskakuje na jakies 300
obr/min.Wczesniej przed odłaczeniem akumulatora bylo wszystko ok, ladnie trzymal obroty.odłączylem ponownie akumulator na jakies 3 godziny po czym podlączylem ponownie zapalilem go pochodzil sobie na wolnych z 3-4 minuty ale problem
nie zniknął. Mial ktoś moze cos podobnego - co robic - czy to moze byc silnik krokowy ??. PRzy demontazu immobilasera nie bylo zadnej ingerencji w osprzet silnika i w sam silnik - nic nie bylo grzebane .Miał ktos cos podobnego - co robic ??

tom11 - 31-01-2009, 21:16

zdejm kleme (minus) na pare sekund, odpal go nie włanczając żadnych odbiorników i niech chodzi na wolnych obrotach do momentu włączenia sie wentylatora jak przestanie sie kręcić zgaś go i odpal ponownie powinno być ok . ECU musi zrobić mape wolnych obr. no i sprawdz błędy może dziwnym zbiegiem okoliczności coś padło.
jacek11 - 31-01-2009, 21:53

Polecam jeszcze czyszczenie przepustnicy,a dopiero potem czynności o których
pisał tom11, .

Pozdro.

ociek8 - 01-02-2009, 13:29

dzieki chlopaki ale nic nie pomoglo.chociaz nie udalo mi sie go tak zagrzac na wolnych zeby wentylatory sie wlaczyly - w elblągu -5.moze dla tego.bede musial chyba szczytać bledy. Szkoda ze ciezko dostac diagnozer do mitsubishi , bo liczenie tych blysków - cos czuje ze moze byc ciezko ale spróbuje. Rozumiem ze masuje pina w tej czarnej wtyczce ?? bo mam dwie jedna biala z 3 pinami i czarna.ale patrze wlasnie w autodacie ze 1 pina masuje. i wtedy te błyski :) .dzwinie sprawa ze przez odlaczenie aku takie klocki
Anonymous - 05-03-2009, 21:29

Jak nie wyświetli błędów to sprawdź jeszcze silniczek krokowy- mi jak padł to nie wyświetlało żadnego błędu a jednak jedna cewka była spalona.

U kumpla znów EA pomogło w takiej sytuacji samo czyszczenie tego silniczka- musisz go wyjąć jest pod przepustnicą a dokładniej jak zdejmiesz rurę doprowadzająca powietrze (między filtrem a przepustnicą) dochodzi do niego taka kawowa wtyczka z 6-cioma pinami. Jak go wyjmiesz odkręć trzy śrubki na krzyżaka z tyłu silniczkai delikatnie zdejmij obudowę - możesz wtedy spróbować przekręcić trzpieniem z łożyskiem- powinno chodzić bardzo lekko- jakchodzi z zacięciami możesz użyć WD i rozruszać - dalej składasz i gotowe. - jeśli nie zadziała możesz zawsze ustawić trzpień jak najbardziej schowany i trochę tak pojeździć dopóki nie znajdziesz jakiegoś używanego egzemplarza.

Oczywiście sprawdź pierwsze opory, bo jak któraś cewka jest spalona to już nic nie pomoże.

szpala85 - 20-04-2009, 08:44

Panowie mojemu miśkowi też coś zaczęło dolegać :| :|
w weekend miałem wolną chwilę i wykręciłem silniczek krokowy ( był cały czarny w środku to go wyczyściłem , sprawdziłem piny i było po 30~32 ~i po 60~60 czyli ok ... ) przepustnice też wyczyściłem ale tylko z przodu + odłączyłem jedną klemę od akku i zostawiłem go na 10 min. wszystko złożyłem do kupy klemę podłączyłem i odpalił bez problemu pochodził z 15 min. do włączenia wentylatorów ... szybko zapomniałem o problemie ..... do czasu :( następnego dnia wchodzę do auta zadowolony i odpalam odpalił obroty wskoczyły na 1500 i szybko spadły , auto zgasło ..... spróbowałem jeszcze raz i to samo .... jeszcze raz ale teraz przytrzymałem pedał gazu za 4000rpm przez 5 sekund ... puściłem i już normalnie chodził na biegu jałowym :shock: 1500 rpm rozgrzał się i obroty spadły do 900 rpm . włączam klimę , światła wszytko ok . obroty nie spadają utrzymują się na tym poziomie ..... i tak jakby sie naprawiło ale nie do końca :| wczoraj byłem we wrocku i był mega korek więc szybko nie jechałem .... zauważyłem coś dziwnego .... jak jade powoli i pedał gazu mam lekko wciśnięty to obroty falują pomiędzy 1000~1500 rpm. i auto robi "żabkę" .... wcisnę gaz troszkę dalej albo puszczę to się uspokaja :shock: gdyby tego było mało to jak wracałem " autostradą " i miałem wrażenie jakby obroty też lekko falowały przy prędkości 140 km/h 4000~4100 rpm. :shock: chyba że to droga była nie równa :shock: .... a na tempomacie wszystko jest ok :shock: ...... powiedzcie mi co zrobiłem nie tak przy czyszczeniu silniczka krokowego ???

Anonymous - 21-04-2009, 09:54

a nie powinno się też ustawić TPS-a, na stronie Krzyżaka masz to opisane .
szpala85 - 21-04-2009, 10:05

gradio napisał/a:
a nie powinno się też ustawić TPS-a, na stronie Krzyżaka masz to opisane .


tzn. jak ????

kruca wszystko było ok z galem aż pewnego dnia odpaliłem i mi zgasł :evil: i od tej pory coś się pochrzaniło ..... dzisiaj rano znowu musiałem przytrzymać pedał gazu na 5 sekund aby ssanie się włączyło :| ..... a może inaczej ... co jeszcze odpowiada za ssanie oprócz silniczka krokowego ?????

i po co tyle tej elektroniki ładują do tych samochodów .... były gaźniki i był spokój :evil: :evil: :evil: :evil:

[ Dodano: 21-04-2009, 11:05 ]
Dobra znalazłem na stronie Krzyżaka .... wydrukowałem .... i zobaczymy czy pomoże .... bo już mi ręce opadają :|

[ Dodano: 21-04-2009, 18:30 ]
Więc tak .... przystąpiłem do regulacji bardzo pozytywnie nastawiony tzn. miałem wydrukowane kartki ze zdjęciami tak jak na stronie Krzyżaka , do tego zajumałem z biura 4 spinacze biurowe ..... pierwsze moje zdziwko nie ma kostki koło skrzynki z bezpiecznikami w kokpicie :? ..... lecę sprawdzić pod maskę czy jest taka kostka z jednym przewodem jest ..... dokładnie są 4 takie kostki koło siebie :? .... nic .... myślę sobie to przynajmniej ustawię ten TPS ..... patrzę ..... zamiast 3 przewodów są 4 przewody :( .... szlag mnie o mało nie trafił ..... jedyne co zrobiłem to pokręciłem tą śrubką od obrotów jak jest na luzie to obroty są 1100rpm.... jak dam na D to spadają do 800 rpm. ,a jak włącze klimę , światła + D na skrzyni to jest 700 rpm . ...... po dojechani do skrzyżowania zatrzymałem się i obroty trzymały się na 800 rpm. :| .... zobaczymy jak będzie rano ...czy znowu będe musiał trzymać gaz aby nie zgasł ..... :|

[ Dodano: 05-05-2009, 12:27 ]
Gal ozdrowiał od kilku dni jeździ normalnie ..... :wink:

[ Dodano: 02-07-2010, 23:09 ]
winowajca : silniczek krokowy
pod żadnym pozorem nie ustawiamy tps-a !!



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group