[XX-92]Galant E3xA i starsze - Galant gaśnie
Darou - 09-02-2009, 17:41 Temat postu: Galant gaśnie Witam, mam problem z galantem! Generalnie na benzynie i na gazie dobrze pracuje. Po mieście jeżdżę na benzynie bo pokonuję krótkie odcinki, więc nie ma sensu przełączać na gaz. No ale jak mam już do pokonania, dłuższy odcinek to w momencie gdy przełączam na gaz gaśnie mi, chyba że dam mu większe obroty to określę to tak że zaskakuje. Tak samo jest gdy wyłączę na gazie i chcę ponownie włączyć oczywiście na benzynie...jest problem z odpaleniem. Gdy chcę wyłączyć silnik po pracy na gazie, muszę po prostu za każdym razem przełączyć przed zgaszeniem na benzynę i oczywiście znowu pojawia się ten problem, że muszę przytrzymać obroty, tak żeby nie zgasł bo dopiero po chwili zaskakuję. Dziwne?!
Krzyzak - 09-02-2009, 19:18
pierwsza sytuacja, to najprawdopodobniej za krotki czas przelaczenia - odcina benzyne zanim jeszcze gaz dotrze do kolektora - ustawia sie na oprogramowaniu
druga wyglada na zalewanie i zduszenie bogata mieszanka - tez pewnie gdzies sie to ustawia
josie - 10-02-2009, 20:52
Jeden i drugi problem to faza nakładania (za krótka albo za długa)
- za krótka - gaz nie dociera jeszcze do cylindrów a wtryskiwacze już nie podają paliwa
- za długa - gaz już dotarł a wtryskiwacze dalej podają benzynę - zalewa się.
Albo do gazownika żeby ustawił, albo na Allegro, kupić interfejs i samemu z laptopem ustawić.
Anonymous - 11-02-2009, 07:31
A jaką ty masz instalacje gazową? której generacji?
Darou - 17-02-2009, 18:12
Wstępnie rozmawiałem z gazownikiem i generalnie stawiał na reduktor, który niby jest do wymiany i przez niego zalewa kolektor...dodam, że nie zaglądał nigdzie i niczego nie dotykał.
josie - 18-02-2009, 12:30
Darou napisał/a: | stawiał na reduktor, który niby jest do wymiany i przez niego zalewa kolektor...dodam, że nie zaglądał nigdzie i niczego nie dotykał. |
Taka jest właśnie większość mechaników i gazowników w Polsce...
Wymieni Ci reduktor, a potem "przy okazji" zmieni laptopem 2 wartości i tym sposobem pozbędziesz się jakiś 300zł.
Jaka to instalacja jest? Z centralką? Na wężu gazowym od reduktora do przepustnicy masz silniczek krokowy czy śrubę zwykłą?
Darou - 19-02-2009, 09:26
Przyznam się, że nie wiem jakie typu mam instalację gazową. Wiem że można regulować na śrubę. Jeżeli chcesz mogę coś więcej sprawdzić...
josie - 19-02-2009, 14:17
Darou napisał/a: | Jeżeli chcesz mogę coś więcej sprawdzić... |
Jeżeli masz zwykłą I gen - na wężu od reduktora do przepustnicy jest taka duża śruba http://mackuz.bolinko.org...72_register.jpg i nie ma na niej silniczka do którego siedzą kabelki - to regulację faz nakładania paliw masz w emulatorze. Wkłada się w dziurkę wkrętaczek i się ustawia.
Przykład możesz zobaczyć tutaj http://www.megapol.com.pl...l,-z-wtyczkami)
widać dziurkę obok gniazda na wtyk. Emulator masz gdzieś na ściance grodziowej silnika.
Jeśli masz II gen (z silniczkiem krokowym na wężu LPG - takim mniej więcej http://zdjecia.swistak.pl/02/369/2369917_1.jpg ) to jak pisałem potrzebny jest interfejs (40-kilka zł na allegro) i laptop. Wtedy ustawia się fazy nakładania paliw programowo.
Darou - 23-02-2009, 18:46
Sprawdziłem mam taką śrubkę czyli mam instalację I generacji...
[ Dodano: 05-03-2009, 18:04 ]
Dzisiaj podjechałem do warsztatu zajmującego się inst.gaz. firmy Elpigaz na ul. Piękną przy Armii Krajowej i generalnie polecam to miejsce. Miałem już taką sytuację, że w ogóle nie chciał mi przełączać na gaz. Gość w ciągu 5 min usunął usterkę - zapieczony tłoczek i było po sprawie. Do tego poprosiłem o wymianę filtra co kosztowało mnie razem 60zł, a nie tak jak wcześniej mi inny magik proponował wymianę reduktora za 300-400zł bez zaglądania i dotykania. Pozdro dzięki za zainteresowanie się.
|
|
|