To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Archiwum - Panowie co wy na taki wozeczek?

jaco_jr - 10-02-2009, 17:05
Temat postu: Panowie co wy na taki wozeczek?
Chodzi mi po glowie Carisma i chcialbym poznac wasze opinie na temat tego egzemplarza.
Z gory dzikeuje za komentarze :)
pozdrawiam
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C7677361

Piwor - 10-02-2009, 17:21

Brak fotek silnika, ale wygląda dosyć ładnie. Jeśli chodzi o przebieg. Cóż, szczerze wątpię w jego prawdziwość. :P
jaco_jr - 10-02-2009, 20:48

a takie cos: http://otomoto.pl/mitsubi...c-C7675006.html
kosek - 10-02-2009, 21:12

Osobiście wybrałbym "sreberko", jest dwa lata młodszy i lepsze zdanie mam o niemieckich serwisach.
Jeśli chodzi o przebieg to moje wątpliwości (a nawet pewność) są takie same jak Piwora. Nie chcę zniechęcać, ale przebiegi tak małe w tak starych autach jak mówi mój zaprzyjaźniony kolega są dla "leszczy".

pozdr :)

Piwor - 10-02-2009, 21:21

I jedna i druga jest ładna. jaco_jr, samym przebiegiem się nie kieruj. Na te silniki 200kkm to nie wiele. Jeśli miałbym wybierać spośród tych dwóch autek (oczywiście jeśli ich stan jest taki jak na zdjęciach i byliśmy je obejrzeć), to targowałbym się o srebrną Cari. :)
Robson86 - 10-02-2009, 21:29

w tej ostatniej (srebrnej) wylamane sa lotki od nawiewo glownych, na przednim zderzaku przy lewym kole delikatne wgniecenie... poza tym ciezko cokolwiek zarzucic :)
Sprawdzic i brac :)
Pozdroo

wazu - 10-02-2009, 21:35

No "sreberko" prezentuje się o wiele korzystniej, no i to jest GDI :lol: . Co do przebiegu podzielam uwagi moich przedmówców, jakoś nie wierzę w te "niskie" stany liczników w samochodach sprowadzanych zza zachodniej granicy czy Włoch. Spokojnie można każdemu dołożyć 100 kkm więcej i nie będzie to przesada. Kupując swoją cari miała przejechane 230 kkm, kupiona była w polskim salonie, miała rzeczywisty przebieg udokumentowany w ASO (sprawdziłem osobiście, wszystko mieli w kompie). Powiem tyle, że nawet z takim przebiegiem samochodzik jest super, jeżeli był dobrze serwisowany, to nie powinno być z nim żadnych kłopotów.
Robson86 - 10-02-2009, 21:40

wazu napisał/a:
jakoś nie wierzę w te "niskie" stany liczników w samochodach sprowadzanych zza zachodniej granicy czy Włoch

ja np bym nie kupil auta starszego niz 2000-2001rok z przebiegiem mniejszym niz 150-160tys km bo to jest nie realne dla mnie, wole miec wyzszy przebieg realny niz niski nie realny :P
wazu napisał/a:
jeżeli był dobrze serwisowany, to nie powinno być z nim żadnych kłopotów.

dokladnie :)
Pozdroo

Tomashi - 10-02-2009, 22:15

Robson86 napisał/a:
wazu napisał/a:
jakoś nie wierzę w te "niskie" stany liczników w samochodach sprowadzanych zza zachodniej granicy czy Włoch

ja np bym nie kupil auta starszego niz 2000-2001rok z przebiegiem mniejszym niz 150-160tys km bo to jest nie realne dla mnie, wole mieć wyższy przebieg realny niz niski nie realny :P

No peeewnie... Kupiłem moją Cari z 2001 ze przebiegiem 118 tys.
Pewnie licznik cofnięty, nie? Pewnie wszystkie książki serwisowe, dane na papierze, pieczątki, podpisy itd. podrobione, co nie?
Człowieku zejdź na ziemię i nie strasz ludzi.
Piszesz fajne rzeczy na forum, ale niestety z tymi przebiegami, "bitymi" itp. rzeczami to chyba jakaś fobia.
Dwa przykłady:
1. kto będzie miał bardziej zjechaną kierę/fotele: facet robiący 100 tys. km w mieście, czy gość robiący 200 tys. na autostradach??
2. mój ojciec ma 6-cio letnie auto (od nowości) z przebiegiem... 47 tys. km. I dzięki takim jak Ty, przy sprzedawaniu DAJĘ GŁOWĘ, że 80% potencjalnych nabywców powie, że "cofnięty licznik".
Ja sam robię 10 tys. rocznie i za parę lat tacy ja Ty nie uwierzą w przebieg. Bezsens.

Skoro Tobie nie udało (udaje) się kupić autka z dobrym przebiegiem - czy inni muszą mieć tak samo?

Przepraszam za OT, nie chcę nikogo urazić, ale czytając po raz kolejny takie farmazony nie wytrzymałem. To się dotyczy również innych "znawców", wiecznych malkontentów i pesymistów.
Ludzie, litości...
:roll:

PS. zdaję sobie jak nieuczciwi są sprzedawcy, ale nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora, bo za niedługo z braku zaufania, przesadnej ostrożności i podejrzliwości - nie będziemy kupować żadnych aut....

Robson86 - 10-02-2009, 22:22

Tomashi napisał/a:
Pewnie licznik cofnięty, nie? Pewnie wszystkie książki serwisowe, dane na papierze, pieczątki, podpisy itd. podrobione, co nie?
Człowieku zejdź na ziemię i nie strasz ludzi.

ale agresja sie wlaczyla :wink:
nastepnym razem czytaj dokladnie a jak nie to jeszcze raz i tak do skutku :wink:
Robson86 napisał/a:
ja np bym nie kupil auta starszego niz 2000-2001ro

ja(bym nie kupil) a ja to nie ty :wink:
Tomashi napisał/a:
Skoro Tobie nie udało (udaje) się kupić autka z dobrym przebiegiem - czy inni muszą mieć tak samo?

oj wlasnie ja kupilem pewne auto z pewnym przebiegiem "czlowieku"
Tomashi napisał/a:
nie wytrzymałem

to pusc i sie wstrzymaj bo to forum nie jest po to by najezdzac na siebie nawzajem tylko po to zeby trzymac fason i wymiac sie spostrzezeniami...
jak mi sie podobaja przykladowo blondynki i brunetki a rude juz nie a tobie inaczej to na sile bedziesz mi pokazywal ze jest inaczej, ze ty inaczej myslisz :?: :roll:
Tomashi napisał/a:
Ja sam robię 10 tys. rocznie i

malo jest takich ludzi jak ty... gdybym robil tyle to bym pomyslal o rowerze :D
w wiekszosci przebieg roczny oscyluje srednio kolo 20tys km...
Poza tym dziekuje gdybym mial kupic po takim czlowieku samochod...wole kupic auto z przebiegiem 200 000tys km (czyli zalozmy grubo ponad 20-30 000/rocznie) smigane po trasach niz sladowe 10 000/rocznie w miescie, gdzie wszystko jest 5razy wiecej zuzyte niz normalnie :?
Pozdroo

jaco_jr - 11-02-2009, 15:04

Panowie dzieki za uwagi :) bede o nich pamietal :)
No i chlopaki Peace :)
pozdro

Robson86 - 11-02-2009, 15:14

jaco_jr napisał/a:
No i chlopaki Peace

przeciez jest pelen luzik :)
I co w koncu robisz z Tymi Carismami :?: Jest jakas na oku :) :?:
Pozdroo

kosek - 11-02-2009, 17:06

Dokładnie - "Moi drodzy, po co kłótnie, po co nasze swary głupie, wszak i tak jesteśmy w grupie" - przynajmniej w Mitsumaniakach
Mieliśmy podpowiedzieć koledze co kupić i na co ewentualnie zwracać uwagę.
A tak na marginesie może niech każdy kto się tu wypowiedział napisze czy:
jeśli auto sprowadzone, to czy miało książeczkę serwisową, a jeśli nie to dlaczego tak solidni Niemcy czy Holendrzy ją akurat zapodziali

pozdrawiam i luzik jak życzy kolega Robson86

...aha moja Cari z Holandii, a książeczka? gdzieś tu była, tylko jakoś jej nie mogę do dnia dzisiejszego znaleźć.

adaśko - 11-02-2009, 23:04

widze ze cos klotnie anstaly w naszym forum tylko niewiem dlaczego??dlaczego wszyscy oceniaja cari tylko po tym czy ejst bita czy tez ma cofniety licznik.niekiedy warto lepiej kupic lekko bite autko niz bezwypadkowe ale zaznaczam ze ,,lekko,, a nie takie które zostawia 4 slady.Sam mam cari po kilku przygodach i wiem ze byla fachowo naprawiana i nieukrywam tego.Wdzisiejszych czasach duzo ludzi cofa liczniki i choc niezawsze mały przebieg musi byc oznaka cofnietego licznika bo sam sie o tym przekonalem bo moj tata przez 10 lat przejechal tyko 70.000km wiec warto czasami sie zastanowic.pozdrówka :)
Robson86 - 11-02-2009, 23:31

adaśko napisał/a:
dlaczego wszyscy oceniaja cari tylko po tym czy ejst bita czy tez ma cofniety licznik.niekiedy warto lepiej kupic lekko bite autko niz bezwypadkowe ale zaznaczam ze ,,lekko,, a nie takie które zostawia 4 slady.Sam mam cari po kilku przygodach i wiem ze byla fachowo naprawiana i nieukrywam tego.Wdzisiejszych czasach duzo ludzi cofa liczniki i choc niezawsze mały przebieg musi byc oznaka cofnietego licznika bo sam sie o tym przekonalem bo moj tata przez 10 lat przejechal tyko 70.000km

mowisz sama prawde, ale chodzi o to ze wiekszosc ludzi chcailaby jezdzic autami bezwypadkowymi, ja takze. A w ogloszeniach praktycznie kazde auto jest opisane jako bezwypadkowe... Czy nie ma maski czy ma jest zawsze cacy :? Stad jesli cos takiego zauwazymy to piszemy ze tak nie jest i np. ze byla uderzona...
Pozdroo



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group