Bolsena Blue - 16-02-2009, 23:51 Temat postu: [Cari 1.8 GDI] Demontaż radia w carismie Czołem! mam problem z regulacją głowicy w radiomagnetofonie w carismie z '99 roku. Jak na razie kupiłem adapter samochodowy i w sumie jestem na początek zadowolony z jakości dźwięku (wiem, wiem już widzę Wasze uśmiechy  ) ale niestety jeden kanał gra mi ciszej niż drugi. Po lekkim poruszeniu kasety poziom się wyrównuje w obydwu kanałach.
Moim problemem jest wzięcie się do demontażu radia. Znalazłem podobny post ale niestety nie potrafię wyobrazić sobie po co mogłyby mi być "w miarę sztywne druty wygięte w U lub V". Czy powinienem odkręcić jakiś panel? Czy to radio się po prostu wysuwa? Będę wdzięczny za jakkolwiek życzliwą i fachową podpowiedź. Dzięki serdeczne! Maciek Jaro1974 - 17-02-2009, 00:12 Witam. Ja u siebie na początek zakupiłem sobie transmiter podpina się pod niego mp3 lub iPoda a transmiter instalujesz w miejsce zapalniczki. Na transmiterze możesz sobie ustawić częstotliwość na jakiej chcesz odbierać muzę z mp3 w swoim radiu. Sygnał przesyłany jest za pomocą fal radiowych z transmitera do radia. Koszt zakupu takiego urządzenia zaczyna sie od około 30 pln.W miarę proste i tanie rozwiązanie bez konieczności zakupu nowego radia. Bolsena Blue - 17-02-2009, 00:22 Cześć Jaro, dzięki za szybką odpowiedź. Już w zasadzie spróbowałem tej drogi i być może mój przypadek jest odosobniony, ale jakość dźwięku z kasety znacznie przewyższa nadajnik (mam Belkin'a Tunecast II). Dość mocno obcina mi wysokie tony, nie wiem dlaczego. Próbowałem zmieniać ustawienia equalizera w odtwarzaczu mp3, ale nic z tego.Dlatego optuję za kasetą. Pozdrawiam Maciek [ Dodano: 17-02-2009, 16:54 ] OK, udało się wyjąć radio. Jak się okazuje, żadna filozofia. Wystarczy delikatnie podważyć z każdej strony obok czterech otworów w rogach. Regulacja głowicy, to całkiem inny problem. Nie ma żadnego dojścia, trzeba by demontować cały mechanizm a wtedy nie wiem, czy jakakolwiek regulacja miałaby rację bytu. Żeby nie kombinować to "wyregulowałem" głowicę w kasecie. Wystarczyło ją nieco przesunąć i podeprzeć plastikową podkładką. Problem z kanałami wspomniany w pierwszym poście zniknął. |
||||||
