To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Problemy techniczne - czy jadac na luzie samochod powinien delikatnie zwalniac?

marcin007 - 23-02-2009, 17:30
Temat postu: czy jadac na luzie samochod powinien delikatnie zwalniac?
Przepraszam za głupie pytanie, ale nie mam pojęcia. Czy jadąc określoną prędkością i wrzucając "luz" samochod samoistnie powinien zacząc delikatnie zwalniać? I jeszcze jedno, czy po podniesieniu koła i zakręceniu kołem powinno być słychać szuranie tarcz hamulcowych (delikatne)? Koła normalnie się kręcą ale słychać jak ocierają o tarcze hamulcową. Ile obrotów powinno wykonać koło, po "zakręceniu"rękami??
Z góry dziękuję za odpowiedz :)

siwek - 23-02-2009, 18:04

1. TAK
2. TAK ale delikatnie
3. nie mam pojęcia

akbi - 23-02-2009, 18:12
Temat postu: Re: czy jadac na luzie samochod powinien delikatnie zwalniac
marcin007 napisał/a:
Czy jadąc określoną prędkością i wrzucając "luz" samochod samoistnie powinien zacząc delikatnie zwalniać?

tak, ze względu na tarcie opon o nawierzchnie i opory wiatru .... jeśli chodzi o kwestie mechaniczne auta - to nie

marcin007 napisał/a:
I jeszcze jedno, czy po podniesieniu koła i zakręceniu kołem powinno być słychać szuranie tarcz hamulcowych (delikatne)?

nie

marcin007 napisał/a:
Ile obrotów powinno wykonać koło, po "zakręceniu"rękami??

zalezy ile masz sily :) oraz czy krecimy kola przednie czy tylne ...ale tak na oko 10-20 razy

londolut - 23-02-2009, 19:15

marcin007 napisał/a:
czy po podniesieniu koła i zakręceniu kołem powinno być słychać szuranie tarcz hamulcowych (delikatne)?
siwek napisał/a:
2. TAK ale delikatnie
akbi napisał/a:
nie
A ja powiem tak, że to zależy od tego, czy klocki są świeże funkiel nówki czy już parę km mają najechane, u mnie nic nie trze.
loki7777 - 23-02-2009, 19:23

@akbi 1 napewno nie? A czy nie zamyka sie przepustnica i to nie powoduje hamowania?
Cofam - bo chodzilo o luz a nie o to ze jest na biegu;)

siwek - 23-02-2009, 19:33

Cytat:
A ja powiem tak, że to zależy od tego, czy klocki są świeże funkiel nówki czy już parę km mają najechane, u mnie nic nie trze.
tzn u mnie też nic nie trze ale delikatnie ma prawo :P

jeżeli ci bardzo trze i koło szybko sie zatrzymuje to znaczy ze coś jest nie tak i lepiej sprawdz klocki i cylinderek

londolut - 23-02-2009, 19:47

siwek napisał/a:
jeżeli ci bardzo trze i koło szybko sie zatrzymuje to znaczy ze coś jest nie tak i lepiej sprawdz klocki i cylinderek
I tarczę, czy nie jest zwichrowana.
jaca71 - 23-02-2009, 19:50

marcin007 napisał/a:
Czy jadąc określoną prędkością i wrzucając "luz" samochod samoistnie powinien zacząc delikatnie zwalniać?

Jak najbardziej opory toczenia, aerodynamiczne i mechaniczne w układzie.
marcin007 napisał/a:
I jeszcze jedno, czy po podniesieniu koła i zakręceniu kołem powinno być słychać szuranie tarcz hamulcowych (delikatne)?

Tak, delikatne mogą być. A ile razy koło się ma obrócić? Parę razy, na pewno nie będzie się kręcić "w nieskończoność" jak w rowerze.
akbi napisał/a:
marcin007 napisał/a:
Czy jadąc określoną prędkością i wrzucając "luz" samochod samoistnie powinien zacząc delikatnie zwalniać?


tak, ze względu na tarcie opon o nawierzchnie i opory wiatru .... jeśli chodzi o kwestie mechaniczne auta - to nie

Dlaczego nie? Przecież nie ma idealnych łożysk, opory w skrzyni też są :)
akbi napisał/a:
marcin007 napisał/a:
I jeszcze jedno, czy po podniesieniu koła i zakręceniu kołem powinno być słychać szuranie tarcz hamulcowych (delikatne)?

nie

A właśnie że tak. Pytanie na myslenie: Na jakiej zasadzie klocki są oddalane od tarcz hamulcowych?
loki7777 napisał/a:
@akbi 1 napewno nie? A czy nie zamyka sie przepustnica i to nie powoduje hamowania?

Na luzie silnik jest odłączony od kół i jego opory nie maja znaczenia...

Robson86 - 01-03-2009, 19:30

marcin007 napisał/a:
Czy jadąc określoną prędkością i wrzucając "luz" samochod samoistnie powinien zacząc delikatnie zwalniać?

ciezko to powiedziec tak dokladnie, bo auto powinno zwalniac ale w takim tempie jak "na biegu" tylko duzo slabiej :)
marcin007 napisał/a:
I jeszcze jedno, czy po podniesieniu koła i zakręceniu kołem powinno być słychać szuranie tarcz hamulcowych (delikatne)?

tez mi sie wydaje ze powinno, bo takze jak w przypadku jaca71, slyszalem ze klocki "wracaja na swoja pozycje" dzieki tarczy hamulcowej (temu otarciu)
marcin007 napisał/a:
Koła normalnie się kręcą ale słychać jak ocierają o tarcze hamulcową. Ile obrotów powinno wykonać koło, po "zakręceniu"rękami??

heh jeli masz duzo sily to na pewno z 2 obroty jesli masz mniej sily to i nie caly obrot :)
Pozdroo

marcin007 - 01-03-2009, 19:36

akbi napisał/a:
zalezy ile masz sily oraz czy krecimy kola przednie czy tylne ...ale tak na oko 10-20 razy

wkładając średnia siśe przednie 1obrot , tylne 2 obroty...
londolut napisał/a:
A ja powiem tak, że to zależy od tego, czy klocki są świeże funkiel nówki czy już parę km mają najechane, u mnie nic nie trze.

tarcze i klocki nówki sztuki, jeżdzone 1000km może...
londolut napisał/a:
I tarczę, czy nie jest zwichrowana.

właśnie nówka sztuka jest więc wątpie :?

akbi - 02-03-2009, 00:38

marcin007 napisał/a:
wkładając średnia siśe przednie 1obrot , tylne 2 obroty...


uuu ... no to chyba kolega ma zapieczone łożyska albo klocki

ratajeq - 03-03-2009, 23:28

akbi napisał/a:
uuu ... no to chyba kolega ma zapieczone łożyska albo klocki


bez obrazy ale czy łożysko albo klocki mogą się zapiec ?? ;)

łożysko zużyć ...
a zapieka się najczęściej szpilka w zacisku i chodzi tylko na pozostałych - chodzi pół zacisku (wtedy z reguły jest ściąganie przy mocnym hamowaniu bo różnica sił często przekracza 40%)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group