Lancer Ogólne - Lancer C62A, co z nim zrobić?
Owczar - 24-02-2009, 12:33 Temat postu: Lancer C62A, co z nim zrobić? Witam,
Mam dylemat co zrobić z moim Lancerem.
Autko jeździ na LPG. 2 lata temu wymieniłem w nim silnik, który jest w naprawdę dobrej kondycji... W wakacje miałem problemy z ECU, wymieniłem go ale problem się powtórzył, prawdopodobnie jakieś zwarcie w instalacji LPG. OD jakiegoś czasu jeździłem nim tylko na gazie, ponieważ przetarł się zbiornik paliwa, następny czeka ale nie miałem czasu wymienić. Auto paliło na krótko, na zwartym zapłonie, ale tylko jeździło, silnik nie pracował równo itp. Nie było jako takiego sterowanie przez ECU. W ostateczności zostawiłem je na prakingu we wrześniu u.r. Stoi tam do dzisiaj i nie mogę zdecydować co z nim dalej zrobić, miał nim jeździć mój brat, ale prawka nie może zrobić do tej pory
Do wymiany jest prawy przegób, łożysko tylnego koła i zrobienie porządku z instalacją LPG plus ECU, nie wiem jak aku, który zimował w aucie. Nie wiem czy dam radę go reanimować.
Mam teraz 2 opcje:
Puścić auto na części i zapłacić 400zł za kwit do wyrejestrowania. Za tym rozwiązaniem przemawia brak czasu i ze w aucie jest sporo naprawde dobrych czesci. M.in. silnik i skrzynia, z ktorych jestem bardzo zadowolony. Instalacja LPG nie wiem czy znjadzie zastosowanie, moze na czesci... bo mam butle w kole.
Druga opcja to naprawic to wszystko i sprzedac w calosci, zeby ktos jeszcze mogl tym pojezdzic np do pracy. Za tym rozwiazaniem jestem bardziej. Szkoda mi tego auta, tymbardziej ze to mój misiek. Opłacam w nim OC, a on stoi na prakingu. Jego wartość rynkowa jest raczej niewielka.
Jak myślicie, z ekonomicznego punktu widzenia, która opcja jest bardziej opłcalana? Chciałbym chociaż tys zł z tego mieć, po odliczeniu kosztów w niebędne naprawy i oczywiście nie chcę nikogo ożenić z ukrytymi wadami. To nie jest oczywiście oferta sprzedaży. Jeśli zdecyduję się na sprzedaż to opiszę wszystko co i jak i napiszę do Matejko o zgodę na umieszczenie ogłoszenia w dziale sprzedam. Historia tego auta też nie jest tajemnicą i jest w dziale nasze miśki Kwestia tylko którą wybrać dla niego drogę....
Hugo - 24-02-2009, 15:40
Jeśli masz go gdzie rozebrac (oczywiście nie na parkingu) to ja bym rozbierał na części. Takie realia...
Owczar - 24-02-2009, 15:54
A myślisz, że znajdą się kupcy na części od tego autka?
Hugo - 24-02-2009, 20:46
Owczar napisał/a: | A myślisz, że znajdą się kupcy na części od tego autka? | W sumie też będzie problem...
Owczar - 24-02-2009, 21:23
No właśnie dlatego chyba go naprawię i sprzedam w całości. Na allegro sprawne są od 1500zł w górę...
|
|
|