SZYNA - 26-02-2009, 20:48 Temat postu: Proszę o ocenę - Galant '97 TD Przymierzam się do kupna pierwszego autka, chciałbym bardzo, żeby było to właśnie Mitsu, natrafiłem na takiego Galanta w dieslu http://otomoto.pl/mitsubi...w-C7517514.html jak możecie szepnijcie słówko co myślicie, bo w sobotę postaram się go obejrzeć. Dzwoniłem też do ASO we Wrocławiu, za 350 zł sprawdzą mi zawieszenie, podepną autko pod komputer, sprawdzą czy nie był bity itp. tak przynajmniej powiedział mi pan w rozmowie telefonicznej - warto w ogóle wykładać kasę na takie sprawdzenie??? Z góry dzięki za wszystkie sugestie i odpowiedzi Pozdrawiam PS. Widać, że ma lekko uszkodzony prawy błotnik, dużo by kosztowało naprawienie takiego czegoś??? KaWu - 26-02-2009, 21:53 SZYNA, na początku lutego siedziałem w nim 2 min 
Sprzedake chłopak, który sprowadza samochody. Wtedy oznajmił mi, że to jest 98 rok i cenę do negocjacji dał 10500. Ja wolałem dołożyć i kupić 97 rok - więc nich to da ci do myślenia. Na zewnątrz był zasypany śniegiem i nawet go nie oglądałem bo "popielniczce jaką zobaczyłem w środku itd. Jak chcesz to ktoś z nas może go obejrzeć dokładniej. Ale w to spalanie to nie wierz. Marti - 26-02-2009, 21:59
To zależy od tego czy znasz się troszkę na samochodach i sztuczkach sprzedwców czy nie i czy masz z kim jechac czy nie. Ja jak nie znam marki i modelu to biorę sprawdzone osoby które mają jasno określone zadania  .
Przy TD przedewszystkim sprawdź skrzynię czyli czy synchronizuje 1 i 2 bieg oraz stan płynu chłodzącego oraz standardowe sprawy ziązane z dieslem (dymienie, temperaturę itd). Jak nie będziesz miał z kim jechać to na forum coś wymyslimy . Powodzenia
SZYNA - 26-02-2009, 22:09 Kurcze, zaczynam mieć coraz większe wątpliwości czy w ogóle uda mi się trafić coś fajnego i w tym przedziale cenowym na który mnie stać (max. 15 tyś. zł) Skoro KaWu siedziałeś w nim 2 minuty to chyba nawet nie opłaca mi się tam jechać. Co myślicie o wyjeździe na giełdę do Lubina? Można tam coś trafić? Czy może lepiej szukać czegoś we Wrocławiu? Sam już nie wiem [ Dodano: 27-02-2009, 08:49 ] A co byście na takiego powiedzieli http://otomoto.pl/mitsubi...c-C7375457.html Cena niewygórowana, z tym, że do opłat jest ale w moim przedziale cenowym się mieści. Zastanawia mnie tylko ten "inny" przedni zderzak, to normalne??? irekkczek - 27-02-2009, 09:41
inny gril, te zaślepki na halogeny... szkoda ze nie ma zdjęć komory silnika, tam to dopiero byśmy się dowiedzieli. Na pewno miał przygodę z przodu, nie wiemy jak dużą, bo nie ma komory silnika. a ten zderzak to od Sport Edition, a to ewidentnie nie jest wersja Sport Owczar - 27-02-2009, 11:57 To spalanie w tym dieslu to smiech na sali, dotykając tylko pedał gazu, nie zejdziesz do 5 litrów. Ale sprawdzanie za 350zł jest opłacalne o ile stwierdzisz wcześniej czy jest sens co sprawdzać. Jeśli Twoim zdaniem auto byłoby ok, to warto wydać te 350zł. Bo potem możesz dołożyć dużo więcej, a jak wyjdzie coś to zawsze zbijesz cenę i nic nie stracisz, najgorzej jak okaże się trupem. Do sprawdzenia to co pisali poprzednicy. Głównie skrzynia i haczący 2 bieg przy redukcji. KaWu - 27-02-2009, 17:13
niech to cie nie zniecheca. Ale jak go odladalem to mial jakies plastiki (kratki) polamane i byl niezly syf w srodku. A wszystko tak przesiakniete dymem ze szok. Na fotkach widze ze jest juz raczej wszystko ok. Jak mechanicznie to nie wiem-nie sprawdzalem. Wtedy chcial mniej i mowil mi ze to rok 98... Dzis rano stal jak jechalem do Legnicy ale teraz wracalem i chcialem go obejrzec-juz nie bylo wlasciciela.
JA jak bylem 2x to ...mozna wybierac z innych marek
Pierwszy raz 3x Carisma, 3xColt, 1xGalant 2,0 (padakaaaaa), Bylo tez kilka Space Starow. Drugi raz: 2x Carisma (jedna nawet byla ok-wg mnie do wziecia), 1xGalant GDI i Colt ktory zostal sprzedany. Bylo tez kilka Space Starow. SZYNA - 27-02-2009, 18:31 Strasznie się napaliłem, znalazłem jeszcze coś takiego i jutro go oglądam: http://otomoto.pl/mitsubi...a-C7903942.html Na zdjęciach wszystko ok. choć martwi mnie przebieg :] wiadomo jak to bywa, całe szczeście jedzie ze mną kumpel co dobrze się zna na autkach więc damy jakoś radę. [ Dodano: 01-03-2009, 10:10 ] No i stało się wczoraj zrobiliśmy dokładne oględziny a dziś jadę płacić i podpisywać umowę więc jestem w 7 niebie  nie spodziewałem się, że tak łatwo pójdzie bo za wiele się nie naszukałem a do tego będę jeździł najładniejszym, przynajmniej jak dla mnie, modelem Mitsubishi. Niestety minie jeszcze trochę czasu bo autko jest na niemieckich blachach więc czekają mnie dodatkowe wydatki. Ale co tam, najważniejsze, że wszystko się udało 
Dzięki za pomoc wszystkim i pozdrawiam, a jak autko będzie już gotowe żeby jeździć to napiszę trochę więcej i wstawię kilka fotek
|
||||||||||||||
