Carisma - Techniczne - [Cari 1.6] Problem z przepływomierzem
PaczekDNA - 27-02-2009, 23:53 Temat postu: [Cari 1.6] Problem z przepływomierzem Witam wszystkich mistumaniaków w moim pierwszym temacie na tym forum.
Mam w swojej rodzince Colta 2007 oraz Carisme 1998 która była już nawet w Albanii:)
Ostatnio Carisma miała dziwne humory, po uruchomieniu silnika (bezproblemowo) gasła lub obniżały się znacznie obroty po czym jakoś wracała do tych ok. 1000obr/min
Ostatnio podczas jazdy zgasła, zapalała lecz albo gasła albo na dodanym pełnym gazie trzęsło nią w okolicach 1200-1300 obr/min. Potem gdy przyjechał mój tata i przy otwartej masce była uruchomiona gdy zgasła strzeliła w kolektor dolotowy.
Diagnoza- zepsuty przepływomierz który został już wymieniony i autko działa normalnie.
Jednak, mam pytanie czy instalacja LPG mogła mieć wpływ na takie zachowanie auta i zepsucie przepływomierza?
Gdy auto zgasło na drodze, ponowne próby uruchomienia robiłem na wył. gazie tak samo gdy strzelił w kolektor.
Pozdrawiam:)
mlun - 28-02-2009, 12:17
Pewnie instalacje II gen. siedzi u Ciebie? Jeśli tak to przez taki strzał właśnie mógł paść przepływomierz.
Jedź na regulację tej instalki bo nie powinno nic strzelać przy dobrze ustawionej.
PaczekDNA - 01-03-2009, 13:05
Instalacja sekwencyjna w tym rzecz, że strzeliło gdy już wyłączyłem gaz. Możliwe że wcześniej też strzeliło, lecz siedząc w środku mogłem tego nie słyszeć
mlun - 01-03-2009, 19:08
To tym bardziej jedź na regulacjie bo coś jest nietak.
PaczekDNA - 02-03-2009, 18:17
Podpowiedzcie mi co wyregulować?
Wydaje mi się że trzyma za niskie obroty na biegu jałowym po rozgrzaniu około 500 i lekko nim trzęsie przy lekkim dodaniu gazu.
Zapłon zawory czy komputer czy gaz bo już się gubię.
A gaz oczywiście sekwencja
mlun - 03-03-2009, 23:09
NO oczywiście że instalację jedź najpierw wyreguluj bo to niedopuszczalne żeby na sekwencji ci strzelało.
ellej - 27-04-2009, 18:38
witam...
krótko i konkretnie: mam carisme 1996 1.8 116km +gaz. na przepływomierzu nr 449...
kumpel ma identyko auto z Anglii z tym samym silnikiem tyle że o rok młodszą, ale nr na przepływce 500. czy warto kombinować z przekładaniem tego elementu czy szkoda zachodu???
z góry dziękuje za jakieś sugestie...
Matejko - 27-04-2009, 19:16
a po co chcesz go przekladac, bo tego juz nie napisales?
ellej - 27-04-2009, 20:00
Matejko, dlatego że po strzale na gazie wszystkie objawy wskazują na jego awarie: brak mocy, problemy na niskich obrotach... co na ten temat myślisz bo z tego co tu wyczytałem nr 500 jest stosowany w silnikach 1.6.
[ Dodano: 28-04-2009, 19:55 ]
już wiem wszystko. ale główny wniosek jest taki, że w moim przepływomierzu zamiast 3 plastrów miodu mam 2. nieźle co??? a 500-ka ma inne wejście niż 449 jak by ktoś się zastanawiał...
|
|
|