To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Colt CA0 - [CA4A 1.6] Strzelił rozrząd, po naprawie pojawił się problem

Anonymous - 04-03-2009, 16:39
Temat postu: [CA4A 1.6] Strzelił rozrząd, po naprawie pojawił się problem
Wczoraj odebrałem auto po naprawie.

Odjeżdżając od mechanika silnik pracował na ssaniu, stojąc na pierwszych światłach ssanie się wyłączyło a obroty zaczęły skakać 1000-1800obr.

Bardzo spokojna jazda, zrobiłem jakieś 30km w mieście.

Dzisiaj rano odpiąłem klemę minusową, odczekałem i odpaliłem, SSANIE zeszło i znowu falowanie obrotów !!! Musiałem załatwić sprawę w mieście, co się zatrzymałem to obr falowały nadal, gdy rozgrzał się silnik postanowiłem dać w palnik na 2biegu,

i teraz moje zaskoczenie jak silnik pięknie zaczął ryczeć (na stożku) ale wczesniej tak głośno nie ryczał, poza rykiem totalne zero, nic się nie napędza, straszny muł jakby miał jakieś 30KM mniej,
normalnie wkręciłem do ponad 6tys obr ale słabe przyspieszenie


Dojechałem do mechanika, okazało się, że falowanie było spowodowane tym, że jakiejś wtyczki nie wpiął przy przepustnicy, po wpięciu było OK, ale tylko prawie OK, złapał niskie obroty i silnik się dławił.

Mechanik odkręcił czujnik przy przepustnicy i jak nim poruszał (prawa lewa)to obroty się normowały. Jak się okazało już wcześniej ruszał tym czujnikiem bo gasł silnik)

Koledzy, silnik na wolnych obrotach pracuje równo, na niskich obrotach jest elastyczny jak wcześniej dopiero na wysokich obrotach jedzie bardzo słabo a silnik(stożek) ryczy jak wściekły, nigdy wcześniej tak fajnie nie ryczał.

Co jest grane ?


Może na komputer pojechać, check się nie pali.

Ruszałem zapłonem ale to nic nie pomogło.

Jestem wściekły..

londolut - 04-03-2009, 17:18

MARCIN--Ibiza napisał/a:
Może na komputer pojechać, check się nie pali.
Bez sensu.

Cewka zapłonowa ok? Luzy na zaworach? Rozrząd nie przeskoczył?

Anonymous - 04-03-2009, 17:24

sprawdz koniecznie o co kaman bo takie rzeczy to juz nie przelewki.W temacie masz ze ci rozrzad pierdzielnął tak?jak juz ci sie raz zerwal i jakims cudem udalo sie go odratowac to tym razem nie ryzykuj -SPRAWDŹ!


P.S
Jakbyco mam 2 silniki w swietnej kondycji do oddania :P

Anonymous - 04-03-2009, 18:08

Przestawiony rozrząd,zbyt późny zapłon,wystarczy jeden ząb,twój colcik ma typowe objawy,wykręć szpilki które trzymają aparat zapłonowy przekręć aparat do siebie jeśli się poprawi to na pewno przestawiony rozrząd,wiem to z autopsji.
Anonymous - 04-03-2009, 18:53

zapłon przyśpieszyłem, lekko się poprawiło ale RYCZY nadal i nie rozpędza się jak kiedyś
Nadal nie jest jak być powinno.
Podczas przestawiana zapłonu jak dotknąłem kopułki dwoma rękami to mnie strzelił ostro prąd


Jutro jadę sprawdzić rozrząd

jeśli pasek się przestawił a silnik pracuje równo to mimo wszystko mogło się coś uszkodzić ?

oko_81 - 05-03-2009, 08:22

Sprawdż cały aparat zapłonowy - a dokładnie cewkę zapłonową .
Takie objawy jak opisujesz świadczą o uszkodzeniu cewki.
A jak byś powoli dodawał gazu to wkręca Ci sie fajnie na obroty ?

Anonymous - 05-03-2009, 12:34

U mnie cewka jest zespolona z aparatem zapłonowym, nie można wymienić samej cewki.

Wymieniłem kopułkę z palcem rozdzielacza.

Po niedzieli mam się zgłosić do mechesa na podpięcie kompa i na ustawienie zapłonu.


Czy po splanowaniu głowicy może nagle głośniej ryczeć na stożku ?

londolut - 05-03-2009, 12:46

MARCIN--Ibiza napisał/a:
U mnie cewka jest zespolona z aparatem zapłonowym, nie można wymienić samej cewki.
Można. Aparat jest tylko w teorii nierozbieralny a w praktyce zajmuje to ok. 5min.
MARCIN--Ibiza napisał/a:
Po niedzieli mam się zgłosić do mechesa na podpięcie kompa
Jeśli nie ma CE to nic nieda taki zabieg. Jeśli na kompa w celu odczytu parametrów to tylko MMC.
Anonymous - 05-03-2009, 13:42

Gdzie dostanę cewkę w takim razie ?


londolut napisał/a:
MARCIN--Ibiza napisał/a:
Po niedzieli mam się zgłosić do mechesa na podpięcie kompa
Jeśli nie ma CE to nic nieda taki zabieg. Jeśli na kompa w celu odczytu parametrów to tylko MMC.



Można jaśniej ?
Bo właśnie wróciłem od mechanika, jutro ma zacząć działać, ma sprawdzać błędy i ustawić zapłon na 5stopni.
Zawsze mogę zadzwonić i podpowiedzieć co ma robić a czego nie dotykać.

Anonymous - 05-03-2009, 13:58

MARCIN--Ibiza napisał/a:
Zawsze mogę zadzwonić i podpowiedzieć co ma robić a czego nie dotykać.


w takim razie masz zaufanie do tego mechesa?

Anonymous - 05-03-2009, 14:15

Chcę doprowadzić wszystko do perfekcji
londolut - 05-03-2009, 14:43

MARCIN--Ibiza napisał/a:
Można jaśniej ?
Ale co jaśniej? Cewkę dostaniesz w sklepie z częściami. Po namiary zajrzyj do Feedback w kupię/sprzedam.
A co do CE jeśli nie świeci to ECU nie wykrywa błędu od czujnika. A sprawdzenie jakichkolwiek parametrów czujnika jest baaardzo ciężko bez MUT-a.

Anonymous - 05-03-2009, 15:47

Zadzwoniłem do serwisu Mitsubishi, pan podpowiedział że zamiast cewki może padł przepływomierz

zgłupiałem


tylko dlaczego zaczął tak głośno ryczeć ?

Hugo - 05-03-2009, 16:11

Nie wymieniaj żadnej cewki, ani niczego innego. Jedź do tego "mechanika" i niech Ci ustawi rozrząd na znaki, a jak nie potrafi to jedź do Mechanika.
Anonymous - 05-03-2009, 16:21

Jest na znakach, byłem dzisiaj i mi pokazał że jest wszystko dobrze ustawione.



Zadzwonił mechanik, ustawił zapłon na 5st i był błąd na silniczku krokowym.
Powiedział, że błędy się "wywołuje" bo podpięcie pod komp nic nie daje.
ale błąd wykasował


Odbiorę samochód i zobaczę jak sprawa wygląda, pojadę na hamownie



editt


odebrałem, był błąd czujnika krokowego, zapłon ustawiony na 7stopni

zero różnicy, nadal słaby, od 5tys pawie nie jedzie

do 3tys wydaje mi się, że jest jak było, tazn podczas jazdy miejskiej na wysokich biegach jest elastyczny
Na hamownie nie jadę bo to bez sensu


Dzisiaj zamawiam cały aparat zapłonowy u naszego kolegi forumowego


A MOŻE to przepływka ?????

Nadal głośno ryczy na stożku, ten dźwięk jest inny niż wcześniej, bardziej "rasowy"



Koledzy, kolejna sprawa
Po strzale paska rozrządu zostały wymienione zawory wydechowe a ssące zostały stare,
możliwe żeby ssące się nie uszkodziły przy wszystkich walniętych wydechowych?
Może on tak ryczy i słabo jedzie przez zawory ssące ?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group