To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - Wymiana chłodnicy układu wspomagania

Grid - 08-03-2009, 11:02
Temat postu: Wymiana chłodnicy układu wspomagania
Witam,

Miałem w czwartek przygodę - po miesięcznym postoju na parkingu w Pyrzowicach, misiek ujechał niecałe 10km po czym "stwardniała" kierownica. Po zatrzymaniu na poboczu okazało się że cieknie płyn ze wspomagania. Małe holowanie do Katowic no i diagnoza - dziura w aluminiowej chłodnicy (kamienie? aluminium nie rdzewieje...). ASO w Katowicach zrobiło mi naprawę na szybko - tzn. odcięcie dziurawej chłodnicy poprzez spięcie instalacji na krótko.

Mam w związku z tym parę pytań:
- Wie ktoś może czy ta chłodnica spełnia istotną rolę? Płyn wspomagania grzeje się mocno zimą? Czy tylko latem?
- Kupiłem już w Japan-Car używaną chłodnicę, ale co pojadę do warsztatu to kręcą nosem że wymiana to przynajmniej 3h pracy - dobierał się ktoś kiedyś do tego elementu? Dałoby się tą chłodnicę zmienić bez wyjmowania zderzaka?

Generalnie po spięciu na krótko wspomaganie działa dobrze. Czasami dostaje tylko takiej lekkiej "czkawki" - tak jakby koła przesuwał silniczek krokowy. Ale oczywiście nie chcę na dłuższą metę tak jeździć żeby nie ryzykować zatarcia pompy.

Pozdrawiam,
Grid

Matik608 - 08-03-2009, 14:37

to jest w ogole takie cos jak chlodnica oleju wspomagania?? :D pierwszy raz slysze o czyms takim, ale to moze dlatego ze malo w zyciu slyszalem i widzialem :P
wydawalo mi sie ze jest tylko chlodnica wody, klimy, w dieslu intelcooler no i nagrzewnica.
Gdzie sie w Misiu znajduje ta chlodnica?

Owczar - 08-03-2009, 17:25

Dokładnie, gdzie masz chłodnicę wspomagania?
Ja mam u siebie wody, klimy, oleju i IC, ale wspomagania to pierwsze słyszę...

Grid - 08-03-2009, 18:54

Ano też nie wiedziałem o jej istnieniu do momentu kiedy nie zaczęła cieknąć :-) Być może jest tylko w 6A13?

Generalnie jej położenie to pomiędzy plastikiem zderzaka z przodu, a chłodnicą silnika. To taka długa aluminiowa rurka - rozpoczyna się prawie pod zderzakiem od strony pasażera na całej szerokości zderzaka z przodu. Można ją łatwo odkryć śledząc gumowe przewody od zbiorniczka wyrównawczego oleju wspomagania. Trzeba wleźć pod samochód, żeby zobaczyć miejsce łączenia :-)

Na poniższym zdjęciu takie dwie odłączone rurki, to początek tej chłodnicy. Z przodu mogę zrobić zdjęcie za dnia.



Pozdrawiam,
Grid

dominikg - 08-03-2009, 23:27

Owczar polecam instrukcję serwisową:

http://www.e-elektron.pl/.../Galant9701.htm

chłodnica wspomagania to ta rurka przed chłodnicą, a za grillem zderzaka pod rejestracją.
W wielu autach tak jest.

Ta rureczka jest niestety narażona na kamyczki z drogi, dlatego u siebie rozważam montaż na wiosnę "siatexu" za zderzakiem, a przed chłodnicą.
Pozdrawiam.

PS. u siebie walczę z zapowietrzającym się wspomaganiem, wszystko zaczęło się od wymiany łożyska w prawym kole. Auto na kobyłkach. Silnik wyłączony, kierownica w prawo, w lewo i nagle bulk, bulk gdzieś w układzie. Po wymianie łożyska, opuszczeniu, wspomaganie szarpie. Więc wymiana płynu wg. instrukcji serwisowej i odpowietrzanie. Pompa trochę wyje i czasem szarpnie przy maksymalnych skrętach. Mam wrażenie, że mimo wszystko podbiera mi gdzieś "lewe" powietrze do układu wspomagania przez uszczelki drążków kierowniczych wchodzących do listwy, czy ktoś ma podobne doświadczenia?

swinks_UK - 08-03-2009, 23:39

Zgadza się, w naszych Galantach jest chłodnica płynu wspomagania. Wygląda niepozornie, ale spełnia istotną rolę, bo płyn do wspomagania grzeje się niemiłosiernie i do tego wraz wzrostem temperatury bardzo zwiększa swą objętość. Więc, gdy sie taki zagotuje to nasz hermetyczny układ wspomagania rozsadzi od środka (osobiście widziałem już kilka rozsadzonych zbiorniczków płynu przez zgotowany płyn).
Zatem, Grid, szukaj koniecznie chłodnicy, nawet z jakiegoś rozbitka, bo niepotrzebnie się wystawiasz na ryzyko.

dominikg - 09-03-2009, 10:04

według serwisówki objętość płynu zmienia się o 5mm w zbiorniczku między pracą silnika, a zgaszonym silnikiem. Jeśli jest więcej tzn. że w układzie jest gdzieś jeszcze powietrze, które podczas pracy układu jest bardziej sciskane, a po zgaszeniu rozpręża się powodując podnoszenie lustra płynu w zbiorniczku wiecej niż serwisowe 5mm.
swinks_UK - 09-03-2009, 23:39

"Przegotowany" płyn od wspomagania ma właściwości... hm... wody. Wrze i zwiększa objętość więcej niż te serwisowe 5mm. Dlatego mamy chłodnice do tego by go nie przegrzać, inaczej byłaby nie potrzebna, prawda?
Grid - 10-03-2009, 20:00

Dziękuję za pomocne uwagi. Wymiany dokonałem, koszt 100PLN używana chłodnica, 100PLN wymiana.

Pozdrawiam,
Grid



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group