Off Topic - Francja i wszystko o tym - luźna dyskusja.
Hubeeert - 04-07-2006, 11:27
Jackie napisał/a: | Frnacuskie to ja lubię.....wina |
Hehe
Skąd się wzięli Francuzi?
Otóż gdy Rzymianie wybierali się z Biurem Rome Legions Tour na wycieczę tematyczną "Palenie i mordowane jako sposób wprowadzania cywilizacji Romańskiej" na drugą stronę Kanału (La Manche lub Angielskiego jak kto woli) to zostawili wszystkich wariatów i chorych.
Tak powstał Naród Francuski
Może dlatego nigdy nie podobały mi się ich samochody
Krzyzak - 04-07-2006, 14:04
Robert Bryl napisał/a: | A francuskie filmy też są niezłe |
beznadziejne - kręcone by akcja działa się w przyśpieszonym tempie, z tragicznymi zbliżeniami twarzy i bezsensowną akcją...
a ten ten dowcip o powstaniu Francji też często cytuję
Jackie - 04-07-2006, 14:19
Ja znam jeszcze inny: Francuzi to pedały, Francuzki to dz...kobiety lekkich obyczajów a przyrost naturalny odbywa się dzięki kosmitom
(tak mawia moja lepsiejsza połowa, która kończyła romanistykę pod wpływem chwilowego zaćmienia )
Anonymous - 04-07-2006, 14:40
Krzyzak napisał/a: | Robert Bryl napisał/a: | A francuskie filmy też są niezłe |
beznadziejne - kręcone by akcja działa się w przyśpieszonym tempie, z tragicznymi zbliżeniami twarzy i bezsensowną akcją...
|
Z pewnością piszesz o "Królowej Margot" czy "Amelii" albo "Cenie Strachu" (z tych starszych ) A teraz leci taki jeden serial na jedynce, francuski, całkiem bezsensowny i w przyspieszonym tempie, "Królowie przeklęci" się nazywa
Jackie napisał/a: | Ja znam jeszcze inny: Francuzi to pedały, Francuzki to dz...kobiety lekkich obyczajów a przyrost naturalny odbywa się dzięki kosmitom
|
Iiii, kosmitom zaraz, to pewnikiem starsza wersja, teraz to od czego mają tam hydraulików
Krzyzak - 04-07-2006, 14:46
Robert Bryl napisał/a: | Z pewnością piszesz o "Królowej Margot" czy "Amelii" albo "Cenie Strachu" (z tych starszych ) A teraz leci taki jeden serial na jedynce, francuski, całkiem bezsensowny i w przyspieszonym tempie, "Królowie przeklęci" się nazywa |
Prawdę mówiąc, to miałem pożyczonych mnóstwo filmów dvd i divx i po kilku minutach takiej bezsensownej, przyśpieszonej sieczki stwierdzałem, że to francuz, po czym płyta lądowała na stosie i zapuszczany był kolejny film; niestety tv oglądam niezmiernie mało.
Anonymous - 04-07-2006, 17:28
coś w tych francuzach pokreconego musi bys(auta mam na mysli ) bo moj bliski znajomy,rodowity francuz na zadane przeze mnie pytanie dlaczego kupil se audi a zonie vw odpowiedzial francuzką angielszczyzną: French cars are for pussies!!!!!!
a Space runnery i wagony śmigały po ulicach jak francki nie wiedzialy jeszcze co to suv.
Anonymous - 04-07-2006, 17:38
arek 69 napisał/a: |
a Space runnery i wagony śmigały po ulicach jak francki nie wiedzialy jeszcze co to suv. |
Żeby byc jeszcze precyzyjniejszym w owych czasach nawet japończyki tego nie wiedziały, podobnie jak giermańce i makaroniarze oraz pi razy drzwi wszystkie inne nacje
Pzdrw.
Krzyzak - 05-07-2006, 10:29
arek 69 napisał/a: | coś w tych francuzach pokreconego musi bys(auta mam na mysli ) bo moj bliski znajomy,rodowity francuz na zadane przeze mnie pytanie dlaczego kupil se audi a zonie vw odpowiedzial francuzką angielszczyzną: French cars are for pussies!!!!!! |
a jak Adams12 wiózł ekipę Żana Miszela Żara na koncert i facetka powiedziała, że jej się spieszy, to on przycisnął, zrobił kilka karkołomnych manewrów renówką, na co ta facetka powiedziała, że już się jej jednak nie śpieszy i żeby Adams zwolnił, bo - cytuję - "to francuskie auto i nie mamy pewności, czy się poduszki otworzą"
biorąc pod uwagę, że w citroenie (C5) poduszki otwierają się po drugiej stronie niż jest zderzenie (test w Auto Świecie), to może i miała rację...
igi - 05-07-2006, 10:59
Robert Bryl napisał/a: | A francuskie filmy też są niezłe |
Może Jackie rozwinie ten temat bo on bardzo lubi francuskie filmy
Hubeeert - 05-07-2006, 11:09
Tu proszę kontynuować duskusje o Francuzach i ich "cywilizacji"
Anonymous - 05-07-2006, 11:38
Ja lubie miłośc francuską
JCH - 05-07-2006, 12:01
cimon102 napisał/a: | Ja lubie miłośc francuską |
Po francusku to i owszem ..... ale nie mówię
Anonymous - 05-07-2006, 12:09
Po francusku to znaczy:
w zawiązanej apaszce pod szyją i w berecie z antenką
Efa! - 06-07-2006, 00:10
sami rasiści
Anonymous - 06-07-2006, 07:13
Dlaczego rasisci?Skad te wnioski?
Francuz to nie rasa
|
|
|