Chcę Kupić Pajero - PAJERO ENDEVOUR 3,8
LUDE - 20-03-2009, 15:21 Temat postu: PAJERO ENDEVOUR 3,8 witam,
Mam zamiar kupić Endevour 3,8 z r. 2007. Nie jest jeszcze zarejestrowany,jest w Polsce w komisie.
Sprzedajacy oferuje ok. 66,0 . Czy jest mozliwe,aby był bezwypadkowy ???
Prosze ewent. o uwagi, spostrzeżenia odnosnie problemów z zarejestrowaniem oraz dalszą eksploatacją.
Anonymous - 20-03-2009, 15:38
LUDE napisał/a: | Sprzedajacy oferuje ok. 66,0 . Czy jest mozliwe,aby był bezwypadkowy ??? |
daj VIN auta to Ci powiem jaka mial historie w USA
LUDE - 22-03-2009, 16:34
Prosze bardzo!
4A4MN21S27E065677
Anonymous - 22-03-2009, 17:21
nie ma zbyt bogatej historii i nie ma zgloszonego wypadku w USA,
02/20/2007 Mitsubishi Motors
www.mitsubishicars.com
ww.mitsubishicars.c
om Vehicle manufactured
03/08/2007 Mitsubishi Motors
www.mitsubishicars.com
ww.mitsubishicars.c
om Vehicle shipped to original dealer
in Grand Rapids, MI
03/16/2007 5 Michigan
Motor Vehicle Dept.
Virginia Beach, VA
Title #128V0751174 Title or registration issued
First owner reported
Registered as
rental vehicle
(major car rental company)
06/27/2008 Mitsubishi Motors Manufacturer recall/service bulletin issued
Recall # C0803M
SHIFT INTERLOCK
Click here or call 1-888-648-7820 to locate an authorized Mitsubishi dealership near you to obtain more information about this recall
09/25/2008 Mitsubishi Motors Manufacturer recall/service bulletin issued
Recall # C0805K
FUEL TANK BRACKET INSPECT - REPAIR IF NECESSARY
Click here or call 1-888-648-7820 to locate an authorized Mitsubishi dealership near you to obtain more information about this recall o
LUDE - 23-03-2009, 11:45
Dzięki serdeczne!
Z tego co wiem miał robiony cały tył.
Z VIN wynika,że był autem z wypożyczalni? Nie wiem czy warto ryzykować.
Anonymous - 23-03-2009, 13:36
LUDE napisał/a: | Z VIN wynika,że był autem z wypożyczalni? |
dokladnie, a czy to plus czy minus musisz sam zdecydowac
ale skoro piszesz ze mial walony tyl i fakt ten nie byl zgloszony to byc moze jeszcze ta major car rental company ukryla inne szczegoly (aby go lepiej sprzedac w pozniejszym okresie).
sam szukam nituzinkowego auta dla siebie ktore potem bedzie ciezko sprzedac i sam szukam sztuki "czystej jak lza"
imo dla mnie ten fakt zdyskfalifikowalby to auto
Anonymous - 15-04-2009, 12:02
Wpadł mi w oko taki oto egzemplarz:
http://moto-center.gratka.pl/ogl/9791310.html
Wydaje mi się,że miał dzwonka w tył (brak znaczka po prawej stronie klapy?)
a takze coś okolice chłodnicy mi się nie podobają (robili srebrne czy złote śruby?)
Prosze o opinie.Pozdr.
Anonymous - 22-05-2009, 14:21
Większość ściąganych z USA aut to auta powypadkowe - jedne mniej, inne bardziej walone. Mimo dość restrykcyjnych przepisów w USA i niewielkich prędkości z jakimi ludzie tam jeżdżą to auta bywają bardzo pokieraszowane.
Szukałem dla siebie Diamanta z USA i niestety wszystkie na jakie natrafiłem były walone. Warto poprosić sprzedającego o przedstawienie zdjęć auta przed naprawą - często nie są to wielkie szkody i uczciwi sprzedający mają i udostępniają takie zdjęcia. Ja oglądałem i przez to właśnie zrezygnowałem z zakupu. Co dla blacharza może nie być dużym uszkodzeniem dla użytkownika może być czymś co kwalifikuje auto tylko do kasacji.
Jednemu znowu nie przeszkadza że auto się złamało w pół a drugiemu przeszkadza wymieniony błotnik. Przed zakupem auta z USA radzę prześwietlić dokładnie to co chcemy kupić i sprzedającego - czasem za komisem znajduje się wielka hałda poskręcanych blach z których montowane są auta bezwypadkowe. Nie ma cudów - aut używanych bezwypadkowych z USA nie opłaca się sprowadzać - no chyba że to auta nowe z salonu.
|
|
|